BWmedia
Czy mogło dojść do zapłodnienia?
Witam. W lutym z dziewczyną zaczęliśmy takie na razie zabawy "sobą" nawzajem. Rano około 6:00 masturbowałem się, ręce umyłem i wytarłem całe nasienie a około godziny 16:30 moje ręce sprawiały przyjemność mojej dziewczynie, czy możliwe, że po całym dniu jakieś plemniki przetrwały na mojej ręce i sam je tam "umieściłem". Może to głupie pytanie ale ostatni okres miała w lutym a obecnie ma nudności, bóle głowy i brzucha. Wiem, że jej mama miała tak, że w jakimś miesiącu nie miała okresu i co kilka lat się tak zdarzały takie miesiące bez okresu. Co się dzieje? Dodam, że pierwszy raz miała styczność z takimi "zabawami", jest jeszcze dziewicą. Pozdrawiam i proszę o normalne wypowiedzi (nie dokuczliwe). Może i banalne pytanie ale jestem tak zdenerwowany, że nie myślę racjonalnie. Jeśli dziewczyna nie jest wiatropylna ani nie ingerowali kosmici, to ciąża jest wykluczona. na 100%? Nie, tylko na 99,2%. 8) Americanos plemniki nie są z tytanu. Tak, plemniki schowały Ci się pod paznokciami i czekały na desant. Cytat: Nie, tylko na 99,2%. 8) Americanos plemniki nie są z tytanu. a gdzie to 0,8% ? Cytat: W dupie :mad: Nie wiesz co to ironia a bierzesz się za kobiety. Toć to woła o pomstę do nieba. ale poziom... ale i tak dzięki za odpowiedzi poziom? zadajac tak durne pytanie powinienes byc wdzieczny, ze Ci odpowiedziano a nie wysmiano, wykpiono, albo po prostu usunieto glupi temat. rozumiesz? Cytat: Witam. W lutym z dziewczyną zaczęliśmy takie na razie zabawy "sobą" nawzajem. Rano około 6:00 masturbowałem się, ręce umyłem i wytarłem całe nasienie a około godziny 16:30 moje ręce sprawiały przyjemność mojej dziewczynie, czy możliwe, że po całym dniu jakieś plemniki przetrwały na mojej ręce i sam je tam "umieściłem". Może to głupie pytanie ale ostatni okres miała w lutym a obecnie ma nudności, bóle głowy i brzucha. Wiem, że jej mama miała tak, że w jakimś miesiącu nie miała okresu i co kilka lat się tak zdarzały takie miesiące bez okresu. Co się dzieje? Dodam, że pierwszy raz miała styczność z takimi "zabawami", jest jeszcze dziewicą. Pozdrawiam i proszę o normalne wypowiedzi (nie dokuczliwe). Może i banalne pytanie ale jestem tak zdenerwowany, że nie myślę racjonalnie. kolego, plemniczki wyparowały po kilkunastu minutach z rączek... podczas mycia zabiłeś je ciepłą wodą... w takim środowisku chlorowym padają jak muchy. ale ponieważ są rzeczy na niebie i na ziemi o których się filozofom nie śniło więc przyjmij, że nigdy nic nie wiadomo na 100 % :whistle: Gosiek, nie filozofom a fizjologom! :P o to! to! święte słowa! americanos - gdyby doszło do tego, o czym myślisz... byłoby to porównywalne z niepokalanym poczęciem :) A historia zna takie przypadki ;) ok dzieki, że mnie uspokoiliście bo sam nie wiedziałem co myśleć ;) ok, wszystko jasne, temat zamykam
|
Tematy
|