BWmedia
Eliminacje MŚ 2010 | 09.09.09
W tym temacie dyskutujemy o rozgrywanych dziś meczach eliminacyjnych MŚ 2010. W naszej grupie odbyło się już jedno spotkanie. Czechy pokonały San Marino 7:0. I to niespodzianką nie jest, ale już porażka Belgów z Ormianami na wyjeździe, już tak;) Minuty dzielą nas od kolejnej sensacji. Wyspy Owcze prowadzą z Łotwą 2-1. Hitem dnia będzie spotkanie Serbii z Francją. Francuzi nie radzą sobie w tych eliminacjach najlepiej,ale jeśli pokonają liderów grupy na wyjeździe do 1 miejsca tracić będą już tylko punkt. Nas oczywiście najbardziej interesuje spotkani Słowenii z Polską. Miałem cichą nadzieję, że na prawej pomocy zagra Łobodziński, a w drużynie rywala miejsce na lewej flance zajmie Andraż Kirm. Fajny byłby taki wiślacki pojedynek:D. Jednak Kuba Błaszczykowski będzie mógł zagrać od pierwszych minut:) Moim zdaniem ten mecz będzie pogrzebem Leo. Szanse na wygranie oceniam bardzo nisko. Słoweńcy walczyli jak równy z równym z Anglią na Wembley. My też walczyliśmy jak równy z równym na Stadionie Śląskim....z Irlandią Północną. Kolejnym atutem naszych rywali jest własne boisko. No i pewnie Kirm nam brameczkę wpakuje:D Zapraszam do dyskusji:) Widziałem w wiadomościach przypuszczalne czy tam postanowione ustawienie zespołu i mam nadzieję, że ono się nie sprawdzi. Dokładnie chodzi mi o jednego wysuniętego napastnika (Pawła Brożka). Czy Leo nie wyciągnął wniosków z meczu z Irlandią Północną??!! Według mnie powinniśmy grać dwójką wysuniętych napastników (Smolarkiem i np. Brożkiem :P ). Ale trzymam kciuki i mam nadzieję, że dzisiaj POLSKA WYGRA !!! :) A więc po tragicznym meczu przegrywamy z przeciętną reprezentacją Słowenii 0-3. Tym samym pogrzebaliśmy jakiekolwiek szanse na awans do Mś w RPA. Gra naszych chłopaków była beznadziejna i wyglądało to tak, jakby był to mecz towarzyski (chodzi mi o gre Polaków). Zero ambicji, serca na boisku oraz waleczności ! Widać było, że Kuba Błaszczykowski starał się jak mógł, ale nie mógł liczyć na pomoc kolegów, gdyż stali pod własnym polem karnym :blink: Boruc znów puścił "szmatę". Stało się to czego się obawiałem, a mianowicie grę jednym wysuniętym napastnikiem. Wszyscy to widzieli, tylko nie Leo... Bo zamiast ustawić zespół na strzelanie bramek, to wyglądało to tak jakby bezbramkowy remis dawał nam awans, a przecież musieliśmy wygrać :/ Grzegorz Lato ponoć powiedział w jakiejś TV, że Leo jest zwolniony i bardzo dobrze... Trzeba dać szansę trenerowi, który wniesie świeżość do gry Polaków i pozwoli Nam odnosić okazałe zwycięstwa z najlepszymi drużynami świata czy europy... Pzdr. A ich Andraż rozwalił:D 2 asysty, a mogło być jeszcze lepiej;) Cytat: A ich Andraż rozwalił:D 2 asysty, a mogło być jeszcze lepiej;) i z czego sie cieszysz, czlowieku?! Omija nas największa impreza piłkarska a ty się cieszysz, ze jakis slowenski pomiot zaliczyl 2 asysty w meczu z NAMI? brak słow na takie zachowanie... Cytat: i z czego sie cieszysz, czlowieku?! Omija nas największa impreza piłkarska a ty się cieszysz, ze jakis slowenski pomiot zaliczyl 2 asysty w meczu z NAMI? brak słow na takie zachowanie... I całe szczęście;) Przynajmniej nie będzie kompromitacji:D A tak na poważnie, to gdybyśmy jakimś cudem wywalczyli awans do MŚ, to w RPA pewnie byłaby kompromitacja. No i znając PZPN kontrakt z Leo zostałby przedłużony przed World Cupem. I Euro byśmy mieli skopane przez tego starego ch*ja. "słoweński pomiot"??To jak mam nazwać polskich "piłkarzy", którzy nie potrafili mu dorównać? A cieszę się, bo jest to piłkarz Wisły Kraków. Może ty się nie cieszysz, gdy np. Chinyama zagra bardzo dobrze w barwach Zimbabwe? Na pewno bym się nie cieszył jakby Chinyama strzelił gola Polsce albo "miał 2 asysty"... Nie no najlepiej od razu się podłożyć, bo możliwe, że by się skompromitowali... Co to za brednie! Wiadomo, że są reprezentacje mocniejsze od Polskiej ale to nie znaczy, ze nie chce, zeby Polska grała na Mundialu, przy okazji to kompromitacją jest nie ograć Levadii Tallin w 2 rundzie eleminacji do LM a nie przegranie grupy na Mundialu. Żeby nie było, ja chcę Polski na Mundialu, ale dla mnie ważniejsze jest Euro. I chcę, żeby na tej imprezie Polska prowadzona była przez P O L S K I E G O trenera, nie żadnego Benhałera. Beenhaker już się skończył. Rok temu. Może, gdyby władze dokonały zmiany już po meczu z Irlandią Północną w Belfaście, teraz bylibyśmy o krok od awansu. Ale przecież zespół starca pokonał San Marino...... Na MŚ/ ME z Leo nie ma co szukać. Popatrz na statystyki prowadzanych przez jego drużyn w wielkich imprezach. On nawet ze swoją Holandią nie wyszedł z grupy. Jeszcze jedno, w Holandii śmieją się z Beenhakera. To taki niderlandzki odpowiednik Stefana Majewskiego:D
|
Tematy
|