BWmedia
Co jest nie tak?
Może zacznę od pocz±tku. Byłem na domówce u kolegi i poznałem super dziewczynę, długo rozmawiali¶my wręcz nie mogli¶my się nagadać. Siedzieli¶my na balkonie i po chwili zrobiło jej się zimno więc j± przytuliłem, siedzieli¶my tak w ciszy kilka minut po czym j± pocałowałem :). Kiedy skończyli¶my z u¶miechami na twarzy wymienili¶my się numerami i ustalili¶my spotkanie na następny weekend, tak już bardziej romantycznie niż na domówce u kolegi ;P. No i tutaj zaczyna się problem, liczyłem na bardzo dużo, można nawet powiedzieć, że się zakochałem :(. Następnego dnia napisała mi, że nie możemy się spotkać i nie rozmawiali¶my od 2 dni wcale (ja pisałem, ale ona nie odpisuje). Kolejny problem to, że mieszka poza miastem i raczej by¶my mogli się spotykać tylko co weekend :(. Moje pytanie brzmi: Czy zrobiłem co¶ nie tak? Czy mam dalej to ci±gn±ć czy odpu¶cić? Piszcie co chcecie jestem otwarty na wasz± krytykę ;p. "można nawet powiedzieć, że się zakochałem" po dwóch spotkaniach już się zakochałe¶? Może przesadziłe¶ z t± "romantyczno¶ci±", a może po prostu nie ma teraz czasu, choć je¶li się tak sobie spodobali¶cie, to do¶ć dziwne. I jedno pytanie piszesz, że nie rozmawiali¶cie przez 2 dni? Dzisiaj jest ten drugi dzień, czy to tak było kiedy¶ tam? No, jeżeli twierdzisz, że się zakochałe¶ po gadce-szmatce u kumpla na domówce, to ja tu widzę problem. Widocznie Ľle całujesz :whistle: Kiedy¶ Szpakowski pu¶cił komentarz: "Ajjjj! za miękko, za szybko, za nisko". Wypisz, wymaluj - pasuje do Twojej sytuacji. :goth: Hehe Kamil B. mi przypomniał jak w bardzo podobnej wręcz identycznej sytuacji kiedy¶ sobie wkręcałem, że pewnie dziewczyna mnie olała, bo słabo całuję ;). Potem okazało się, że prawda była taka iż wróciła do swojego chłopaka, z którym wła¶ciwie nigdy nie zerwała no comment I co najzabawniejsze wła¶ciwie kiedy się dowiedziałem powinienem być przybity, a się ucieszyłem bo to oznaczało, że nie całuje aż tak Ľle ;) Nachalno¶ć cech± frajera . To ona lata za Tob± , nigdy Ty za ni± . Cytat: Nachalno¶ć cech± frajera . To ona lata za Tob± , nigdy Ty za ni± . prawda. przynajmniej na tym stadium znajomosci
|
Tematy
|