ďťż
BWmedia
Kandydatka do Senatu Belgii proponuje seks w reklamie wyborczej
Jedna z głównych kandydatek belgijskiej partii NEE (Nie) w wyborach do Senatu w internetowej reklamie wyborczej proponuje seks oralny każdemu, kto poprosi o to przez Internet. Strona partii bije rekordy popularności odwiedzin. "Zgodnie z planem zajmie odwiedzenie wyborców z całego świata zajmie mi 500 dni - przy 80 wyborcach dziennie. Oferta jest ograniczona, zapisz się, póki jeszcze możesz" - pisze kandydatka. "Już zapisało się ponad 100 tysięcy osób" Szkoda, że nie mieszkam w Belgii http://bi.gazeta.pl/im/2/4172/z4172512Z.jpg http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,4173285.html stare. na pardonie [www.pardon.pl] byl artykul krotki o tym, gdzie sie kobieta wypowiadala, ze to taka sama sciema jak kazda inna majaca uswiadomic wyborcom, ze obietnice wyborcze to kit, ktorego nikt nigy nie spelnia. tak mniej wiecej. no a poza tym to swietny chwyt marketingowy. to mi sie podoba dziwka w parlamencie za free We włoszech juz była Ciccoilina, jesli sie nie mylę. Aneczkofil, ale ta sciema, to dla inteligentniejszych, bo tylko tacy załapia, oco tu chodzi..;) Cytat: Aneczkofil, ale ta sciema, to dla inteligentniejszych, bo tylko tacy załapia, oco tu chodzi..;) tru. tak jak to bylo z Boratem :]
|
Tematy
|