BWmedia
Test=100% pewnosci?
Cześć mam pytanie.. kiedyś niedawno miałem sytuacje ze moja dziewczyna "mogla" być w ciąży ale zrobiliśmy test i wyszedł negatywny:) później dwa razy masturbowaliśmy się.. raz ona doszła raz ja nie było żadnego kontaktu tj sex.. dziś rano powiedziała mi ze ja trochę bolały jajniki.. Rozwiejcie moje wątpliwości.. Dodam ze dziś idę po jeszcze jeden test.. Czy to da mi 100% pewności:shifty:? Testy maja to do siebie, iz nie daja 100% pewnosci, czytaliscie ulotke?? A tak btw... to jakim cudem ciaza jak nie wlozyles w nia nawet swojego penisa?? Cytat: Testy maja to do siebie, iz nie daja 100% pewnosci, czytaliscie ulotke?? A tak btw... to jakim cudem ciaza jak nie wlozyles w nia nawet swojego penisa?? Saphine no przecież kolega napisał: Cytat: masturbowaliśmy się.. raz ona doszła obecne testy dają 99,9% pewności (mówię o tych lepszych a nie za 4zł z TESCO) no a skoro bolały ją jajniki to raczej owulacja a nie ciąża.... znowu następni wyuczeni... Cytat: nie było żadnego kontaktu tj A jak miała zajść w ciążę, skoro nie było kontaktu? telepatycznie? Czyś Ty zwariował kolego ? napisales ze raz ona doszla ... myslisz ze to bylo zaplodnienie? brawo... Nie no rece opadaja na takie posty :) ale słuchajcie.. to było tak kiedyś dotykałem ja po tylko moim penisem a wcześniej doszlem.. dotykałem ja niedaleko pochwy ale nie weszlem do środka myślę ze nawet nie dotknąłem jej Kasi:) zrobiliśmy wtedy test wyszedł negatywnie i jeszcze wczoraj zrobiliśmy i tez był negatywny.. martwi mnie jedynie to ze dziś ja bardzo brzuch boli;/ ona się odchudza czy to może przez to? przecież po dwóch testach to nie możliwe żeby zaszła;/ jutro zrobimy jeszcze trzeci proszę powiedzcie:) Ja Cię pitole ^^ kajtek, Twoja wiedza jest poniżej poziomu - wiesz czemu ? Bo jesteś na forum erotycznym! Masz tu narzędzie służące dostarczaniu wiadomości o tym, jak można zajść w ciąże, a jak jest to niemożliwe. Zrozum, że jeśli sperma nie dostanie się przynajmniej do przedsionka pochwy, to nie ma żadnych szans na ciążę. W ciążę wcale nie jest tak łatwo zajść - muszą być sprzyjające okoliczności. Jeśli Twoja kobieta jest na diecie, to może się okazać, że metabolizm oszalał i zwyczajnie nie może postawić klocka :lol: Stąd może być ból. Oprócz tego ból mogą wywoływać różne schorzenia lub zwyczajny stres, owulacja itp. Ale ja się boje;/ wtedy ten głupi wyskok co dotykałem ja penisem po tyłku w okolicach "Kasi"zdarzył się ok 15 tamtego miesiąca.. okres miała tyle ze normalnie ma go 5 dni a ostatnio tylko 2;/ po tym incydencie poszedłem do apteki i kupiłem test wyszedł negatywny po jakimś tygodniu zrobiliśmy drugi i ten tez był negatywny.. po jakimś czasie bolały ja troszkę jajniki.. na drugi dzień do południa strasznie brzuch.. i teraz się obawiam ;( choć zrobiła dwa testy i były negatywne to nie powinno być bólu takiego.. teraz musimy czekać na okres i wtedy już będzie pewności 100% ja chciałem tylko się dowiedzieć czy te testy i wcześniejszy okres dają pewność 100% jestes gupi, nie rozmnazaj sie. Cytat: teraz musimy czekać na okres i wtedy już będzie pewności 100% lol ciekawe czy Cie nastrasze mowiac, ze krwawienia zdarzaja sie nawet do 3 miesiaca w czasie ciazy. ale byly dwa testy i wyszly negatywne.. okres bedzie napewno nie bedzie Ból brzucha oraz brak okresu, to nie muszą jeszcze świadczyć o ciąży, a tym bardziej nie da się zaciążyć od smyrania fiutem po cipce. Zamykam
|
Tematy
|