ďťż
BWmedia
12dni spóźnienia okresu,,,, obawy
Stosunek odbył się w dni płodne. Zabezpieczenie gumką było, ale podojciu jeszcze było kilka ruchów. Tak się zastanawiam czy górą coś niewyszło... No i okres teraz spóźnia się 11 dni a stosunek był13 dni temu. Partnerkę przez ok 5 dni bolały piersi jak przy okresie, a cały czas boli ją brzuch. Czy jest możliwość że jest to ciąża? normalnie okres spóźniał się do 5dni. A jeśli jest już ciąża czy jest możliwość zdziałąnia jakimiś tabletkami "po" jeżeli jest już taki długo okres czasu? A jeśli nie to jakie są inne sposoby? PROSZĘ O POMOC!!!! Do twojej informacji nikt na forum nie pawa sie jasnowidztwem więc na pierwsze pytanie nie znajdzesz tu odpowiedzi. Ale moge ci polecic test ciążowy. Co do drugiego pytania, nieststy juz zażywanie żadnych srodków farmakologicznych nicz tu już nie pomoże. I zastanawiam sie po czym wywnioskowałes ze to bły dni płodne czy tez nie, bo z podanych przez ciebie dni wynik ze kochaliście sie jakies 2 dni przed datą "planowanego" okresu więc to raczej były dni niepłodne, ale to tylko spekulacje po pierwsze najpierw to polecam literaturę odnośnie wyliczenia kalendażyka bo z tego co napisałęś to ewidentnie wynika że były to dni bez plodne. po drugie przez prezerwatywę nic nie ma prawa wyciec nawet jak byś 2 raz doprowadził dziewczynę do orgazmu ( no hyba że kupiłeś rozmiar afrykański) po trzecie z tego co mówisz to twoja pani ma nieregularny okres polecam wizytę u ginekologa. po czwarte może kolega ci wlazł do piaskownicy tydzień wczesniej. jeżeli bolą ją piersi i brzuch to jak najbardziej zbliża się okres, a spóźniać się może z wielu przyczyn. No a jesli chodzi o jakas farmalceutyczna pomoc w tej sytuacji to tabletki "po" dzialaja maks do 72 godzin od "pechowego" stosunku i utrudniaja zaplodnienie komorki albo w razie gdy juz do tego doszlo to utrudniaja zagniezdzenie sie komorki w sciance macicy. W tej chwili inna famaceutyczna pomoc to tabletki wczesnoporonne, ktore sa oczywiscie nielegalne. Nie bede oczywiscie komentowal jaki stan psychiczny ma potem kobieta. No ale jesli jestes zainteresowanych to w google znajdziesz wiele stron feministek propagandujacych aborcje, na ktorych opisane jest wszystko na jej temat oraz w jaki sposob ja przeprowadzic "domowo". Dodam, ze taki sposob aborcji jest w miare bezpieczny do 9 tygodnia ciazy liczac od pierwszego dnia po ostatniej miesiaczce. Nie jestem za aborcja, ale w sumie nie wiem jak ja bym postapil w takiej sytuacji, a prawde mowiac jest to jedno z wyjsc. Mam nadzieje, ze nie bedziesz musial zabijac wlasnego dziecka. A w ogóle to już możesz zrobić test, więc po co się na forum pytasz?
|
Tematy
|