BWmedia
Bół brzucha i opuchniete prawe jądro.
Witam. Pewnego dnia budząc się rano zauważyłem że mam obsunięty napletek (całkowicie, za żołądź). Trochę mnie to zdziwiło. Penis owszem był w zwodzie. Pozmyślałem że to naturalna rzecz więc postanowiłem że tak będę chodził do następnego dnia. Z początku trochę mnie to drażniło ale po czasie przyzwyczaiłem się. Na następny dzień chodziłem z suniętym napletkiem ale po czasie zaczął mnie boleć brzuch i prawe jądro (zwłaszcza w dotyku). Jądro prawe było napuchnięte. Pozycja w jakiej znajdował się w slipach to raz w gore raz w dół. Pomyślałem że to wina właśnie tego że mam sunięty napletek więc dałem go zawsze tak jak był. Położyłem się na parę godzin w drzemkę. Budząc się brzuch i jądro już nie bolało i było mniej napuchnięte. Nie wiem czemu tak się stało. Dodam że penis jest krzywy w lewą stronę, zaś w zwodzie nie że prosto i w lewo tylko w górę i lewo (mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi). Przeglądając strony po internecie w celu znalezienia podobnego problemu nic nie znalazłem. Natrafiłem zaś na tematy gdzie piszą że "noszą" penisa w pozycji do góry albo na bok (zazwyczaj lewy) albo w dół. Ale nie było wzmianki o efektach ubocznych czy suniętym napletkiem czy bez. Są też osoby obrzezane i też nie wspominali o takich sytuacjach. Nie wiem co o tym sądzić, czemu mnie bolało jądro i brzuch. Wynika że za każdym razem jak mam penisa w górze muszę dawać go na dół żeby napletek się nie suwał i działo się to o czym wspominałem. Pewnie wiele osób z was powie żeby iść z tym do specjalisty ale chcę też usłyszeć opinie waszą a może i są osoby które już tak miały. Trochę się rozpisałem ;/ Czekam na wasze opinie. Nie sądzę, by faktycznie istniała zależność między bólem jądra/brzucha a zsuniętym napletkiem. Raczej zastanów się, czy się nie uderzyłeś w jądro i sprawdź, czy teraz nic nie boli, bo takich objawów nie można ignorować. I jeszcze jedno: Cytat: Penis owszem był w zwodzie. Jeśli chodzi Ci o to, że stał, to był w wzwodzie. Podepnę się pod temat ;) Mam taki problem: jakoś tak wyszło, że przez długi czas mój penis był w wzwodzie...po jakimś czasie zauważyłem przy jądrze lekkie zgrubienie (opisałbym to jako jakąś kuleczkę koło jądra w mosznie) i sprawia to ból właśnie tam przy jądrze i trochę powyżej penisa. Identyczny efekt miałem kiedyś gdy podczas masturbacji wstrzymałem wytrysk. Jak myślicie? To zgrubienie to po prostu sperma, która miała wydobyć się na zewnątrz i zebrała się w tym miejscu? W obu przypadkach problem był tylko przy lewym jądrze. Byłbym wdzięczny za odpowiedź ;)
|
Tematy
|