BWmedia
Co ona moze czuć
Wiosna poznałem na dyskotece dziewczynę 3 lata starsza (ja 22 ona 25), ale wyglad o wiele wiele mniej. Wszystko fajnie, spotkania w dyskotece co tydzien, potem zaczalem do niej jezdzic (45 km). Zaczalem powoli wpadac w zauroczenie. W miare ładna dziewczyna imponowala mi prostota, naturalnoscia. Trwalo tak do niedawna, kiedy to zaczalem widziec ze chyba w tym zwiazku to zalezy tylko mi. Stalo sie tak kiedy zaczela wspominac o swoich bylych, bylo ich sporo choc wiecej to jednorandkowe spotkania. Nasza znajomosc na dyskotece zaczalem od pocalunkow i wnet bym pomyslal ze ta dziewczyna nie umie sie kompletnie calowac, az do polowy lipca kiedy to zaczela bardzo namietnie robic - Z tego to zmierzam do faktu ze od poczatku jest bardzo niedostepna, nigdzie nie pozwoli sie dotchnac, a kiedy zaczalem o tym rozmawiac to jedyna odpowiedzia bylo nie bo nie. Nawet zaczela mowic ze jestem pierwszym z tych wszystkich co tak daleko sie posuwa i jest dziewica, bardzo sie przy tym upiera. Nawet mnie nigdzie nie zlapala. No i daje mi to do myslenia, tu nie umiala sie calowac, a nagle potrafi, to kto wie co robila, bo przeciez miec sporo partnerow i tak sie opierac przed byle dotykiem? W dodatku na dyskotekach wysiedziala sie jak chyba nikt w polsce. I znowu mnie mysl dopada ze ona chyba ma mnie kompletnie gdzies, bo jak pytam kiedy przelamie bariere to mowi ze nie wie. Podaje sprawe ze raz w zyciu byla zakochana do szalenstwa ale chlopak ten jednak zostal przy swojej dziewczynie i ja poslubil. Mowi ze byla gotowa na wszystko, co daje mi do myslenia ze mam mnie totalnie gdzies. Z tym chlopakiem widywala sie w disco, nigdy nie byli razem, a miedzy czasie jego dziewczyna byla za granica, to robila za kolo zapasowe ale uwaza ze inicjatywa wychodzila z jego strony do czasu slubu kiedy to wszyscy ona, chlopak, i jego dziewczyna pogratulowali sobie i tak sie rozstali. I znowu sprawa bo kochajac tego ktorego nie mogla miec, randkowala, chodzila z innymi. Co mam robic, skoro zaanagazowalem sie uczuciowo, wczesniej nie mialem jako takich dziewczyn (bardziej jednorandkowo lub takie kręcenie, choc sex nie jest mi obcy). Czy ja robie tu za pocieszyciela i kolege, dopuki mi nie da w tylek , czy mam to olac? Gryzie mnie bowiem fakt ze ja jako partner ktory jest z nia najdluzej ze wszystkich nie moze jej zlapac, a kiedys inni mogli ze calowala sie rownie namietnie, nie chce byc tylko dla niej kolega Ale Cię w ***** robi. :yawn: przez taki dlugi okres czasu?? Na to wychodzi. Specjalnie dla Ciebie zrobiłem sobie herbatę luzem, nie z torebki. No więc wypiłem (całkiem niezła), a następnie wyjąłem fusy łyżeczką, położyłem na biurku, rozbłebłałem trochę i mam dla Ciebie złą wiadomość. Z tego co widzę po układzie tychże fusów, nie jest Wam pisane szczęście razem, niestety. :goth: no. jak sie dajesz to Cie robi ^________^ ja bym radzil odpuscic sobie, serio. raine wywroz mi cos, prosze :D Tak najlepszym pytaniem jest "co ona może czuć?" no fakt ja wiem ale napisz na pw ;D A tak serio to masz zamydlone oczy ;D Ja myślę, że ta dziewczyna nie chce się angażować. Za to te wszystkie Twoje domysły są trochę śmieszne - relacji nie powinno budować się na zasadzie wyniku, który wychodzi nam po dodaniu kilku faktów z przeszłości. Klubowe życie też kiedyś bokiem wychodzi, ale ona jeszcze o tym nie wie. Wydaje mi się że to dziewczynka jeszcze dla której liczy się posiadanie wielu znajomych w swojej dyskotece. A faceta ... pewnie wypada mieć więc ma cię do czasu aż coś fajniejszego się zakręci obok. A co ona może czuć ? hmmm muszę się nad tym dłużej zastanowić ;) haha zawsze lubilem to forum choc tyle loginow mi sie posypalo.. fakt ze troche sie zamydlilem, tylko nadal bym nie rozumial po co w takim wieku panienka zawracalaby sobie tylek kolesiem przez taki dlugi czas, utrzymywala kontakt itd.. no a nawet jak juz ma takiego mlodszego, to po coz go cyganic jaka to cnota, niewinna, zamiast wykorzystac go i jazda w lozu.... Może to zapewniają jej inni ? :) Jest zaspokojona w pełni a jakoś musi ci wytłumaczyć swoją postawę. Obejrzyj tylko się dokładnie czy rogi gdzieś nie rosną w okolicach potylicy. wlasnie ale jak? w domu nic na to nie wskazuje, hahaha zadnych prezerwatyw pod lozkiem czy chocby prezentow od kogos, mam patrzec na internet-no bez kitu nie ten wiek, choc na nk tez zadnych adoratorow nie widze.. Cytat: mam patrzec na internet-no bez kitu nie ten wiek oj malo iwesz skoro mowisz, ze nie ten wiek : ) uwierzyłabym w 25 letnią dziewicę... ale w 25 letnią dziewicę która "wysiedziała się w dyskotekach jak mało kto" i zaczęła z tobą znajomość przez lizanko na parkiecie - kurde nie uwierzę :D na moje oko to robi cię w taaaaakiego balona z tym wszystkim, tylko nie wiem po co :> Robisz za frajera .
|
Tematy
|