ďťż

Czy seks z przyjaciółką jest zdradą?

BWmedia
Czy seks z przyjaciółką jest zdradą?
  Jak myślicie, jeśli dziewczyna (biseksualna laseczka), która ma stałego partnera uprawia również seks ze swoją przyjaciółką bez wiedzy swojego faceta to czy to jest zdrada?



Cytat:
Jak myślicie, jeśli dziewczyna (biseksualna laseczka), która ma stałego partnera uprawia również seks ze swoją przyjaciółką bez wiedzy swojego faceta to czy to jest zdrada?

a jakby jej facet uprawial sex ze swoja przyjaciolka bez jej wiedzy?:twisted:
Pierwszy raz dzisiaj słyszałam o czymś takim i tak myślę sobie że to przecież zdrada jest.. laseczka się zarzeka że nie, a mimo to boji się przyznać swojemu facetowi do tego :\

Avery, ale właśnie w tym sęk że chodzi o partnera tej samej płci. Gdyby mój facet robił to z innym facetem to raczej już nie chciałabym z nim być dłużej. Zapytam o to koleżanki, co by zrobiła gdyby facet zdradzał ją ze swoim przyjecielem bez jej wiedzy :yawn: Że też nie pomyślałam o tym wcześniej :redface: Dzięki Avery :pray: :*
Moim zdaniem, mimo że z osobą tej samej płci to jednak zdrada.


Cytat:
Moim zdaniem, mimo że z osobą tej samej płci to jednak zdrada. nawet nie MIMO ŻE bo wierność dotyczy kochania swojego partnera wiec nawet jesli robi to z psem(ostatnio popularne:evil: ) to tez zdrada..../ w/g mnie:)
No nie rozpatrywałem wątków ekstremalnych (zwierzaczki), chodziło mi tylko o ten sposób myślenia, ze jak z osobą tej samej płci to już nie zdrada:)
Cytat:
Jak myślicie, jeśli dziewczyna (biseksualna laseczka), która ma stałego partnera uprawia również seks ze swoją przyjaciółką bez wiedzy swojego faceta to czy to jest zdrada? Boze co za glupie pytanie :angry: oczywiscie ze seks z kazda inna osoba (przyjaciolkami, ciotkami, kuzynami i nie wiem kim jeszcze) oprocz swojego partnera/partnerki to zdrada!!!!!!!!
Moim zdaniem nawet fantazjowanie o seksie z inna osoba to taka mini zdrada, ale to juz moje prywatne zdanie, bo ja bardzo zaborcza jestem ;)
Czy ja wiem czy fantazjowanie to zdrada nie zastanawialem sie wczesniej w kazdym razie dla mnie ta Twoja kolezanka to zwykla szmata jest.

Ja bym sie nawet nad tym nie zastanawial- seks poza związkiem i wiedzą partnera to zdrada.

Moim zdaniem powinna sie przyznac facetowi- albo ją zostawi albo nie.
Kwestia dogadania się, co jest zdradą.
Teoretycznie zdradą jest kontakt seksualny z inną osobą niż nasz(a) partner/ka, ale trafiają się sytuacje, kiedy kobieta bi sypia jeszcze np. z koleżanką a jej facet nie czuje żadnego zagrożenia, więc jest mu to po prostu obojętne - gdyby sypiała z innym facetem, to już gorzej...
Tak, uważam to za zdradę.
wg mnie zdrada tak czy siak , nie wazne z kim lecz co...
Zdrada, rzecz jasna. Chyba, że ustalili wcześniej, że będą sobie dawać
przyzwolenie na takie wyczyny.
Jeżeli bez jego wiedzy, to zdrada. Nieważne z kim, nieważne gdzie, zdrada to zdrada.
Cytat:
Boze co za glupie pytanie :angry: oczywiscie ze seks z kazda inna osoba (przyjaciolkami, ciotkami, kuzynami i nie wiem kim jeszcze) oprocz swojego partnera/partnerki to zdrada!!!!!!!!
Moim zdaniem nawet fantazjowanie o seksie z inna osoba to taka mini zdrada, ale to juz moje prywatne zdanie, bo ja bardzo zaborcza jestem ;)
Nie rozumiem.. ja to odebrałem jako potępienie(czy coś w tym rodzaju), że np. on niewiem czy coś;) A przecież to jest forum BEZ TABU.

Podoba mi się to stwierdzenie "mini zdrada" jest git;) :surprised

Według mnie to jest zdrada, ale jak by może ona gadała ze swoim partnerem o tym że jest bi. i potrzebuję innej kobiety, to już by było lepiej. A może partner by chciał trójkąci? To wtedy jego partnerka będzia zadowolona i on będzie zadowolony..;)

:whistle: pozdro dla wszystkich"piąteczka"
mini-zdrada to 1/4 zdrady

wiec dopiero jak cztery razy przespisz sie z kolezanką to zacznij sie zastanawiac czy zle zrobiles ;]
zdrada, zdrada, zdrada
Cytat:
mini-zdrada to 1/4 zdrady

wiec dopiero jak cztery razy przespisz sie z kolezanką to zacznij sie zastanawiac czy zle zrobiles ;]
stwierdzenie mini zdrada przeze mnie uzyte odnosilo sie do fantazjowania o seksie z inna osoba, a nie uprawiania go

Cytat:
Nie rozumiem.. ja to odebrałem jako potępienie(czy coś w tym rodzaju), że np. on niewiem czy coś A przecież to jest forum BEZ TABU. Tak to bylo potepienie, poniewaz jestesmy na forum BEZ TABU a nie NIEWIERNE, gdzie propaguje sie tego typu zachowania.
Jesli sypia sie z kims za plecami partnera, to dla mnie jest to zdrada, czyli czyn godny potepienia.
jesli sie kogos kocha to sie go nie zdradza z przyjaciolka.....
LUDZIE OPANUJCIE SIE !!! Z kimkolwiek by to robila to jest zdrada !!! No fajnie by bylo jakby on to wiedzial !! bylby pewnie zachwycony ??!! ja ostro reaguje na to bo pomimo iz nikt mi takiego swinstwa nie zrobil to jestem wyczulony na to !!!
hmmm... sadze ze problem zdrady jest indywidualny dla kazdego przypadku :)
bo sex moze byc uprawiany bez uczuc.... i ktos to moze odebrac ze to nie jest zdrada... inny czlowiek moze sie zasniac i powiedziec ze sam sex w sobie to zdrada...
tak samo samo myslenie o wspolzyciu z inna osoba moze byc zdrada...
pozdanie kogos innego....
lub nawet na alkocholowej imprezie zlapanie innej dziewczyny za tylek bez zadnego pod tekstu(??) moze byc odebrane za zdrade...

za czasow Don Cortinia zdrada bylo pchanie sie w inne interesy za plecami Don'a :) lecz... sycylia miala swoje zasady z gory ustalone :) wiec wiadomo kiedy sie zdradzilo :) i wiadomo jaka kara byla za to :)

wiec... wszystko jest indywidualne :) a pytanie sie kogos o to czy to zdrada czy nie to jest bez wiekrzego sensu poniewaz to wykazuje brak samoczynnego myslenia...

kazdy sam sobie wytacza granice przyzwoitosci itp... :) wiec co jest zdrada a co nie jest to tez raczej samemu powinno sie wyznaczac :P

proponuje swoim kochanka z gory zapowiedziec czego nie zniesiesz... co jest zdrada w twoim mniemaniu i jaka jest kara :)

a zdrada to dosc ciekawy pretekst do skonczenia zwiazku :) najdelikatniejszy dla ciebie :) lecz... dla drugiej osoby....
tak to jest zdrada. ja taki sex musiałem wybaczyc ale cały czas mi to siedzi w glowie ;) "KKC"
Jaka tam zdrada? Obecnie jestem z dziewczyną, która od czasu do czasu robi to ze swoją koleżanką. Nie zdaża się to zbyt często ale się zdaża. Jeśli odczówa potrzebę "dotyku" innej kobiety to dlaczego nie?
PS. Ale jeśli zrobiła by to z innym facetem to główkę bym ukręcił:)
zdrada...chodz przyznam ze jakby moj facet powiedzial ze robil to z facetem to raczej bym wybuchneła śmiechem niz sie załamała...ośmieszył by ssię i tyle...pewnie i w konsekwencji i tak bym znim zerwałą ale z wielką dawką humoru :) !!!

a tak nawiasem mówiąc to pomimo tego ze mam stałego partnera chciała bym bardzo zrobic to z dzewczyna... :)
Cytat:
Jaka tam zdrada? Obecnie jestem z dziewczyną, która od czasu do czasu robi to ze swoją koleżanką. Nie zdaża się to zbyt często ale się zdaża. Jeśli odczówa potrzebę "dotyku" innej kobiety to dlaczego nie?
PS. Ale jeśli zrobiła by to z innym facetem to główkę bym ukręcił:)
Ale Ty o tym wiesz a jej partner nie. Wy się umawialiście i jesteś tego świadomy i pasuje Ci to a jemu wcale nie musi. Mi np. przeszkadzało by to gdyby mój chłopak ,,potrzebował" dotyku innego.
I jak dla mnie ZDRADA!!!
Cytat:
Jak myślicie, jeśli dziewczyna (biseksualna laseczka), która ma stałego partnera uprawia również seks ze swoją przyjaciółką bez wiedzy swojego faceta to czy to jest zdrada? No jasne że tak. A czemu miało by nie być? Seks to seks, a czy uparwia się go z inną dziewczyną, facetem czy psem to już inna sprawa.

IMO najgorsza forma zdrady to gdy żona zdradza męża z jego siostrą (lub matką ;) ). Wersja z mężem zdradzającym z bratem lub ojcem żony też jest równie bolesna ;)
Cytat:
Jak myślicie, jeśli dziewczyna (biseksualna laseczka), która ma stałego partnera uprawia również seks ze swoją przyjaciółką bez wiedzy swojego faceta to czy to jest zdrada? No jasne że tak. A czemu miało by nie być? Seks to seks, a czy uparwia się go z inną dziewczyną, facetem czy psem to już inna sprawa.

IMO najgorsza forma zdrady to gdy żona zdradza męża z jego siostrą (lub matką ;) ). Wersja z mężem zdradzającym z bratem lub ojcem żony też jest równie bolesna ;)
To zdrada. Miałem podobny układ tyle że laski robiły to na moich oczach
Cytat:
IMO najgorsza forma zdrady to gdy żona zdradza męża z jego siostrą (lub matką ;) ). Wersja z mężem zdradzającym z bratem lub ojcem żony też jest równie bolesna ;) Generalnie zdrada z kimś, kogo partner(ka) zna to szczyt chamówy i bezmyślności ;)

Chamówy, bo to na ogół zemsta - bezmyślności, bo podobne ekscesy bardzo szybko wyjdą na jaw. Ktoś zawsze nie utrzyma ozora i będzie kiepsko :>
dla mnie bylaby to zdrada jesli by dziewczyna z inna poszla gdzies pfff.... w koncu w zwiazek to 2 osoby a nie 3 prawda/?;p
zgadzam sie z przedmowca.... to zdrada jak fix
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia