ďťż

Najgłupszy, najbardziej popieprzony,zryty,nudny,beznadziejny film jaki widzieliscie?

BWmedia
Najgłupszy, najbardziej popieprzony,zryty,nudny,beznadziejny film jaki widzieliscie?
  jw .
Czy jest jakis fiom, ktorego tytuł zapamietaliscie tylko po to, by juz nigdy po niego nie siegnac?
Czy jest jakis film, którego obejrzec do konca nie byliscie w stanie?


"Hot Fuzz". Film nudny jak flaki z olejem.
Chłopaki na Ibizie
Re-Animator
Blair Witch Project
Chłopaki na Ibizie to całkiem śmieszny film :lol:


"Chłopaki nie płaczą", "Poranek kojota" i uwaga.
"Rejs".

:goth:
Haj Skul Mjuzikal - jeśli na tym będzie się wychowywać nasza młodzież, to ja wolę już teraz profilaktycznie s*****zielić na Marsa.
Borat - zupełnie nie mój typ humoru.
Jaja w Tropikach - miał być godny następca Zoolandera, a był gniot.

Pamięta ktoś, co tu jeszcze pisałam przed Apokalipsą? Bo kojarzę, że opisałam jeszcze ze dwa filmy.
Faktycznie, do HSM nic się nie umywa...

Hagath, może Dom woskowych ciał...?
Cytat:
"Hot Fuzz". Film nudny jak flaki z olejem. Dla mnie akurat jest to jedna z lepszych komedii ostatnich lat ;p

Z totalnie zwalonych, to "Straszne filmy" od częsci 2 w górę i ich pochodne (ostatni to podajże "Wielki kataklizm" czy jakos tak - wymowny tytuł).
"Śmierć w Wenecji" - film o geju na łódce, który stał sie klasyka europejskiego kina ;p
Hostel

Terminator 3
"Chłopaki na Ibizie" - kretyński film
"Ostatni taniec" z Patrickiem Swayze - dobry usypiacz
"Piąty element" - to tylko przykład, bo generalnie nie cierpię SF
"Nieodwracalne" :cool:

"Piła", zwłaszcza ostatnie części :cool:
Ten horror z Paris Hilton (i nie chodzi mi tutaj, o jej sex-tape).
Cytat:
Anduk, widziałeś wszystkie części "Piły"? Dzielny wojak. Ja strawiłem tylko 2. Kolejnych (obojętnie ile ich jest), nie jestem w stanie przełknąć. Pierwsza była nawet klimatyczna i miała w sobie coś bardzo psychodelicznego. Potem coraz gorzej - bardziej przewijałem niż oglądałem kolejne części.
9 na 10 filmów sygnowanych znakiem Hoolywood to totalne gówno nie warte ceny biletu wiec nie bede wymieniał po tytułach bo za dlugo by to trwało ;)
Ranek Kojota Chłopaki Płaczą Batmany Człowiekipająki Ryś na razie tyle ;]
Cytat:
Ten horror z Paris Hilton Dom woskowych ciał.

Mi się większość filmów, które tutaj wymieniliście akurat się spodobało.
Lejdis - obserwowałem z zaciekawieniem, jak nasze społeczeństwo euforycznie reaguje po obejrzeniu tego filmu. Przyznaję, że nie jestem wielbicielem tego gatunku. Udało mi się wytrwać do końca seansu, ale czułem ogromne zażenowanie. Nie pojmuje zachwytu nad tym filmem.
"Pocałunek wampira". Przed chwilą skończyłam oglądać. Najgorszy film o wampirach w moim życiu obejrzany. Serdecznie NIE polecam.
Zęby!
Cytat:
Zęby!
sama idea filmu strasznie głupia. Ale momentami można się było pośmiać.
Hehe ja mam nawet kumpla który ma hobby - oglada filmy klasy B. Z założenia.

Ale do takich filmow to trzeba miec dobre podejscie i nie brać ich na poważnie.

Piła 2 - za******a! Poszliśmy z kumplem, zgrzewką browarów i hulaj dusza! Brechty niesamowite. Było z 5 osób z nami w kinie, wiec wyrzutów wielkich nie ma, a przy połowie to się im humor udzielił i brechtali razem z nami ;)

A z filmów na ktorym się najlepiej bawiłem na tej samej zasadzie (choc tutaj bez browarów) to Topór. klasyk horroru! A 2 gości co siedziało obok mnie waliło takie teksty, że aż płakałem :)
9 i 1/2 Tygodnia, co za zryty film, 54 minuta a on dopiero zaczął ją miziać a miał być taki ostry, do tego ten Rourke mówil tak cicho że mało co rozumiałem 8) beznadziejny.

Ciało, kolejna pseudo komedia, rzeczywiście od czasów Nic Śmiesznego (choć też bez rewelacji) nie stworzyła Polska jakieś miażdżącej komedii. aaaaaaaaaaaaa sorry, Dzień Świra był niezły :cool:

dzisiaj raczej już nie ale jutro znowu seans u koleżanki i Dzika Orchidea jak ****a będzie tak samo nudne jak te dwa wyżej to autentycznie ale wyłapie liścia :lol:
Ultraviolet - pol filmu sie smialam z 'gry aktorskiej' pol zajmowalam dlubaniem w nosie.

watchmen strażnicy - porazka po caloscie, po filmie '300' liczylam na fajny film z dobrymi efektami, a okazal sie nudny jak falki z olejem. do tego jakis koles chodzacy z pindolem na wierzchu. zenada.
Vicky.Christina.Barcelona. - nudny, bez sensu jak dla mnie

2012.Doomsday - taki żałosny że aż śmieszny :)

i krwawe święta.. masakra.. w ogóle to byłam oburzona pewnym faktem ale to nic :)

Piła również.. robi się jak moda na sukces :)
Krwawa Wróżba. Szczególnie polecam scenę, w której pokurczona Baba Jaga wybiega zza krzaka i ucina pitola szczającemu kolesiowi.
Będę na świeżo: "Kochaj i tańcz" to jest jakaś kpina po prostu. Kompletnie nieudany film...
ktoś na to psozedł z własnej woli? o.O

Cytat:
watchmen strażnicy - porazka po caloscie, po filmie '300' liczylam na fajny film z dobrymi efektami, a okazal sie nudny jak falki z olejem. do tego jakis koles chodzacy z pindolem na wierzchu. zenada. bo to nie jest film o super bohaterach jak X-men etc. i nigdy taki mial nie byc.

ja filmu nie widziałem, ale nań czekam od dosyć dawna jestem ciekaw jak zrobili ekranizacje jednej z najlepszych nowel graficznych.
nie o to choidz, na nic sie nie nastawialam, poprstu film nudny jak flaki z olejem, chyba bardziej porywajacy bylby film o rozmnażaniu ameby.
max. nudy - wielka cisza - ale wytrwałam do końca

max. głupi - high scholl musical - widziałam urywek którejś cześci kiedys w pks-ie, ale obstawiam ze pozostałe są na podobnym poziomie

max. obrzydliwy - hostel - nie dałam rady do końca obejrzeć , blehh

do obrzydliwych zaliczę tez (pewnie zbierając baty od innych) - ciekawy przypadek banjamina... - okropność, zwłaszcza przez pierwszą 1/3 filmu, moim zdaniem
Juz tu kiedys pisalam.

Cube i taka jedna parodia Pulp Fiction - nie pamietam tytulu. Najwieksze badziewia jakie w zyciu widzialam. A widzialam wiele.
HSM i kolejny beznadziejny wytwór Disneya Camp Rock...
Taaak wytwórnia Disneya...
A Disney się w grobie przewraca...
Najbardziej beznadziejny: Najnowsza wersja The Phantom of the Opera (z 200X roku). Jedyny raz w życiu, kiedy autentyczni żałowałem pieniędzy wydanych na bilet.
Najgłupszy: [REC] - strasznie schematyczny i przekombinowany
Borat zwycięża w każdej najgorszej kategorii.
"Skazani na strach"
Sporo by się znalazło ale jeden z takich filmów ktory mi utkwił w pamięci to "Przeklęta" z Christiną Ricci... Byłam na tym w kinie ze swoją paczką, z założenia mieliśmy się bać, a zalewaliśmy się do łez ;p Żałosny film...
High School Musical 1,2,3 (czy jak to sie pisze) moim zdaniem najbardziej nie dopieprzony film ...
"martwica mózgu":|
Boże jakie to jest nie******ne..
Niby horror ale mi bardziej przypomina tandetną komedie8)
Piraci z Karaibów. Ja *******e. :whistle:
'RRRrrrr!!!' - durniejszego filmu nie widziałam.

http://rrrrrrr.filmweb.pl/
Cytat:
"martwica mózgu":|
Boże jakie to jest nie******ne..
Niby horror ale mi bardziej przypomina tandetną komedie8)
Przecież to jest komedia :lol:
Jeśli mam wymienić najbardziej kretyński film to zaraz przychodzi mi na myśl "Szybcy i wściekli". Co do wspomnianego tu wczesniej "Dzień świra" to:
http://i.demotywatory.pl/uploads/125...gawezu_500.jpg

Ten film to nie jest komedia i nie należy go w takich kategoriach oceniać.
ostatnio katujemy komedie ale nieco inne niż myślicie

a więc z Rikke mamy za sobą trzy częsci Rambo, beka jak ****, liczymy ile w jednym odcinku zabił ludzi + wtopy :D

co nie zmienia faktu że to najwieksze ścierwo pod słońcem, nawet taki Woland lepiej wojował w w Sierra Leone ^^

zobaczy=my jak pójdzie dzisiaj ale na pierwszy ogien pójdzie saga filmów ze Stevenem Segal, oczywiscie to ulubiony aktor mojej kobity :lol:

upocony segala na trzezwo? :O

dacie rade? ^^
damy rade :lol:

zaraz idzie Liberator :lol::lol:
"Wojna polsko-ruska". Beznadzieja.

PS. Witam wszystkich po dłuższej nieobecności mojej.:)
powodzenia jajek, nie umrzyjcie ze smiechu ^^
"Night of living Jews"
Cytat:
'RRRrrrr!!!' - durniejszego filmu nie widziałam. Ja nie dotrwałam do końca.

"Totalny kataklizm" - zgadzam się z tytułem, porażka. Chociaż warto dotrwać do końca, by usłyszeć tekst piosenki "I'm fucking Hannah Montana" :shifty:
2 najbardziej zryte [ZRYTE, nie nudne] filmy jakie widziałam to:

*Martwa dziewczyna, cały film zastanawiałam się o co w nim chodzi, do dziś nie mam zielonego pojęcia
*Martyrs, sieczka rzeźnia gore z podszyciem pseudo ideologicznym, chore

jednakże bardzo polecam ^^
"RRrrrrrrrr!!!!"- nie wytrwałem do końca

A oto bezwględny numer 1 na mojej liście najbardziej poj******* filmów, jakie w życiu widziałem:

"Biegając z nożyczkami"- obejrzałem do końca... i straciłem do siebie szacunek
"Parcie na tarcie"
http://parcie.na.tarcie.filmweb.pl
JOB - taka polska komedia
chłopaki na ibizie
hotel strachu
a night at roxburry
statyści
the mist
poszczególne filmy spośród w/w są denne, zryte, bezsensowne itp :P

co do JOB'a kocham film :D
Cytat:
JOB - taka polska komedia jeden z lepszych filmów jakie widziałem, uśmiałem się przy nim za wszystkie czasy.
a ja wlasnie wysluchalem sie wiele pozytywnych opini, pozniej ogladam i mysle ale kicha...
chcecie dobra komedi? Jay & Silent Bob: Strikeback
Cytat:
a ja wlasnie wysluchalem sie wiele pozytywnych opini, pozniej ogladam i mysle ale kicha...
chcecie dobra komedi?
Identycznie jak ja. Gdy pierwszy raz oglądałem JOBa to doszukiwałem się sensu i tych za******ych momentów. W połowie filmu wyłaczyłem. Jak po paru tygodniach włączyłem go sobie od nowa i gdy wiedziałem, ze to film bez sensu to nie mogłem przestać się śmiać i dopiero wtedy załapałem ten mało inteligentny humor. ;)
"Wyspa doktora Moreau" (wersja z 1996 roku). ;)
"Push" .. kompletnie nie wiadomo o co chodzi. Za to nieźle rozchwiewa emocje. Kłótnia po tym filmie, jeśli wybuchnie, ma wymiar galaktyczny. Polecam dla par, których "razem" albo "przyjaźń" jest na włosku - po tym filmie prawdopodobnie urządzą sobie nawzajem taki cyrk, że co najmniej przerwa będzie nieunikniona..
wczoraj miałem wątpliwą przyjemność obejrzeć strasznie nudny wg. mnie horror pt. "Mgła"

natomiast wspomniane wyżej JOB oraz RRrrr mi osobiście się podobały. Rrr taki głupi, że aż śmieszny, a JOB ogólnie świetny film :)
Jako ze filmow ogladam sporo (bedzie ok 5 w tygodniu), lista gniotów, które moim zdaniem urągają ludzkiej inteligencji jest dluga jak stad do Krakowa. (A do Krakowa mam naprawdę daleko).
Wszytskie polskie typu FUKS, JOB itd...:S
Amerykanskie z ostatniego miesiaca : The date movie, sex academy, i LEKTOR - alez bylam wsciekla i zawiedziona. Wynudzilam się jak jasna cholera, ale ogladalam do konca bedac przekonana,ze skoro to dostalo tyle nagrod to na pewno juz zaraz sie okaze za co. Niestety. Zakonczenie rowniez nijakie.
Ostania próba (nieudana, nie dotrwałem do końca) to "Wojna polsko-ruska". Gorszego chłamu i śmiecia nie widziałem, te nagrody, które toto dostało to chyba kpina z tych, którzy owczym pędem będą powtarzać, jakie to arcydzieło. Ostrzegam - trzymajcie się*od tego knota z daleka.
'nie zadzieraj z fryzjerem'
Grace.
Kobieta w ósmym miesiącu ciąży ma wypadek. Lekarze mówią jej, że płód jest martwy i trzeba wywołać poród. Kobieta upiera się, że ciąże donosi i ku zdziwieniu wszystkich dziecko rodzi się żywe i całkowicie zdrowe. Kobieta wraca z córką do domu , podczas karmienia piersią maleństwo ssie tak mocno, że kobieta krwawi i ku jej przerażeniu zauważa, że dziecko woli pić krew niż mleko.
Na poczatku karmi je krwią zwierząt, później zabija lekarza, teściową , przecina im żyły i zbiera krew do buteleczki karmiąc nią córkę.

Na końcu pojawia się scena - matka karmi dziecko piersią , gdy do pokoju wchodzi jej przyjaciółka . Matka mówi , że teraz dziecko bedzie potrzebowało wiecej krwi, ponieważ jej córka zaczyna ząbkować i pokazuje przyjaciółce swoje uda i piersi, w których brakuje wiele płatów mięsa.

Za******y film, nie? :D
Aska daj jakis link do tego filmu bo nie moglam po takiej nazwie znalezc w sieci.
Martwica mózgu. Tak zrytego filmu jeszcze nie widziałam, nie wiadomo, czy to czarna komedia czy parodia filmów gore, ale dymające się truposze (z których potem powstaje zombiak-niemowlę) i goniące ludzi flaczki (fragment kręgosłupa z jelitami czy co to było) naprawdę powalają.
Kata tez się nacięłaś na ten debilny "horror" :lol:

A trzeba było czytać moje ostrzeżenia stronę wcześniej:P oj trzeba było:D
Ależ on był świetny. Wyśmiałam się za wszystkie czasy :lol:
Przecież Martwica móżgu to arcydzieło czarnej komedii i zombie horroru. Naprawde nie wiem, czemu ludzie tak na to psioczą. Ja ubawiłem sie setnie ;]

"Skopie wam tyłki w imię Boże!"

Jeśli ktos chce zobaczyć naprawdę słaby horror, niech obejrzy "Legendę" w reż. Mariusza Pukjszo. Jedyne, co trzyma tam (w miarę) poziom, to muzyka. Reszta...
Siostry syjamskie

Fabułę "Sisters" można podsumować bardzo krótko: z początku nudno, potem trochę makabrycznie. A więc najpierw arogancka i wścibska reporterka w tej roli utalentowana skądinąd Chloë Sevigny prowadzi śledztwo w sprawie eksperymentów na dzieciach, jakie prowadził niejaki doktor Lacan. Trop prowadzi ją do dwóch sióstr, które prawdopodobnie także były jego ofiarami. Wszystko zaś zmierza do zaskakującego (zdaniem reżysera) i krwawego (obiektywnie rzecz ujmując) finału.

Wystarczy poczytac komentarze i wszystko jasne. Tak glupiego i nudnego filmu dawno nie widzialam.
Maglownica - haha ależ ten film ma akcje ;p
Cytat:
'nie zadzieraj z fryzjerem' Żal do potęgi. Tylko początek z piranią w gaciach mi się podobał. Reszta to kwas jakich mało.
Cytat:
'nie zadzieraj z fryzjerem' Na BT mi polecono ten film, wytrzymałem do momentu jak prosił o stanowisko w sklepie elektronicznym. Idiotyzm.
"to nie tak jak myślisz kotku"
Bardzo dziki zachód
Teraz mi się przypomniało. W sumie to nie film fabularny a pełnometrażowe anime. Gracze powinni kojarzyć, bo chodzi o "Tekkena". Włączyłem toto kiedyś spodziewając się dobrej fabuły i sporej dawki efektownych walk, czyli tego z czego japońscy animatorzy słyną. A dostałem jedną wielką kupę zrobioną tylko po to żeby przyciągnąć właśnie maniaków gry i zbić na tym kasę.
Dziwny, bardzo dziwny film - 'Lake Placid'. Taka komedia romantyczna przeplatana kawałkowaniem ciał.

Poza tym sequele Robocopa, Szczęk i film karate z lat 70tych, znany m.in. pod tytułem Swift Shaolin Boxer. Odmóżdżają lepiej niż 'Głowica do wycierania'.

A najbardziej zryty pokaz filmu na jakim byłem to 'Wielkie żarcie' w kinie w akademiku Żaczek w Krakowie w latach 90tych. Okazało się że kopia filmu była bez tłumaczenia. Stanęło na tym że jakiś znający język Moliera i Sarkozy'ego student usiadł na krzesełku pod ekranem i zapowiedział że będzie tłumaczył film na żywo. Typowa scena: na ekranie ktoś coś mówi przez kilkanaście sekund, nasz lektor tłumaczy 'Wyjeżdżam jutro'. ;/
W wolnym tłumaczeniu " Basen "
Polecam ten horror - można się w trakcie popłakać ze śmiechu.

BTW - cały film mogę śmiało określić jako" żenujący "
Napalałam się na Wojnę Polsko-Ruską a wynudziłam się totalnie.
Idealny facet dla mojej dziewczyny

Obejrzalam wczoraj i wynudzilam sie jak mops.
Cytat:
Idealny facet dla mojej dziewczyny

Obejrzalam wczoraj i wynudzilam sie jak mops.
Po ocenie wystawionej na filmweb'ie wcale Ci się nie dziwię. Osobiście przyjąłem zasadę, że nie oglądam filmu jak cenią go poniżej 5.5
Cytat:
Po ocenie wystawionej na filmweb'ie wcale Ci się nie dziwię. Osobiście przyjąłem zasadę, że nie oglądam filmu jak cenią go poniżej 5.5 Ja podobnie - ale jak ma ocenę poniżej 7.0
Cytat:
Ja podobnie - ale jak ma ocenę poniżej 7.0 Przyjmuję większy margines błędu oceniających ;)
Stan Helsing i Ciacho
Cytat:
Idealny facet dla mojej dziewczyny

Obejrzalam wczoraj i wynudzilam sie jak mops.


widać mamy zupełnie odmienne gusta ;) akurat mi ten film podobał się bardzo ;) podobnie jak Ciacho

dobre teksty są w polskich komediach, w tych wyżej również ;)
"Canibal Holocaust" czy jakos tak --> odradzam naprawde wszystkim, głupszego i bardziej chorego pseudofilmu jeszcze nie widzialem i mam nadzieje nie zobaczyc juz nigdy
Szamanka wprawiła mnie w konsternacje..:whistle:
A to dlaczego? Słyszałem, że poza seksem w obskurnych miejscach i zjedzeniem mózgu nie ma tam niczego ciekawego.
Iwona Petry wlądowała u psychiatry,podobno Żuławski ma olbrzymi wpływ,dominujący...
"Krzyżacy" - nie będąc w stanie się skupić, rzucałam w przyjaciółkę kostkami lodu.
"Mulholland Drive" - pierwsze piętnaście minut siedziałam z otwartą gębą w daremnych próbach kojarzenia faktów z kolejnych scen, obudziłam się na napisach końcowych.
Zmierzch.. totalne dno .. bleee
Cytat:
"Mulholland Drive" - pierwsze piętnaście minut siedziałam z otwartą gębą w daremnych próbach kojarzenia faktów z kolejnych scen, obudziłam się na napisach końcowych. Ekhmmm :evil::evil::evil: Jak możesz??? ;(
Zdecydowanie najbardziej popieprzonym filmem jaki zacząłem oglądać było Machine Girl :D
"Piętno" (broń boże nie chodzi mi o ten dramat psychologiczny z Hopkinsem)
niesmaczny, bezsensowny, podobno horror. o ile dobrze pamiętam straszydłem jest jakaś ręka wyrastająca z głowa pewnej panny, która ma być jej siostrą syjamską. w życiu większej głupoty nie widziałam :P
Eeeej.
A "Pamięć absolutna"? Tam też był taki motyw - a film całkiem niezły, jak na tamte czasy, przynajmniej :)
"Upiór w operze", ohyda. Mdliło mnie i nudziło. Nie widziałam filmu, który zrobiłby na mnie gorsze wrażenie, choć widywałam głupsze lub brzydsze wizualnie.
Zdziwiły mnie nieco negatywne oceny takich filmów jak chłopaki nie płaczą, poranek kojota, martwica mózgu czy blair witch project. Pierwsze dwa to dla mnie klasyki polskiej nowej komedii które zawsze bawią mnie tak samo. Natomiast martwica mózgu z założenia miała być obrazem humorystycznym więc ocenianie go w kategorii horroru to tak jak ocenianie filmów z serii Big Wet Asses w ramach komedii romantycznej ;)

Natomiast co do Blair Witch Project to jest to film niskobudżetowy, bez efektów ale za to z klimatem. A klimat jest dla mnie w filmach najwazniejszy.

A co do moich "faworytów":

Katyń - nie wiem czy można zrobić głupszy, bardziej naciągany, gorzej zrealizowany film na ten temat. Ten film mimo że porusza bardzo poważny temat jest po prostu niesamowitym gniotem nakręconym jako typowa lektura szkolna i film patriotyczny który się ogląda nie dlatego że jest dobry tylko dlatego że wypada. Tak jak opisał to w jednej recenzji Wiesław Kot: film można by sprzedać aby został pocięty na części jako ilustracje do programów na discovery.

Matrix - nie wiem skąd te wszystkie ochy i achy na temat tego "filmu". Dlaczego napisałem w cudzysłowiu? Bo dla mnie to nie jest film tylko raczej jakieś demo studia efektów specjalnych. Dla mnie film jest nimi przeładowany, każdy widz rozdziawia japę na widok bullettime'ów a mnie to po prostu nudzi i żenuje. Ja oglądam film nie po to aby patrzeć na efekty specjalne tylko aby mnie wciągnął i zainteresował. Natomiast efekty stały się trzonem tego filmu a cała reszta kręci się wokół nich. I jeszcze ten idiotyczny pomysł z ludzką baterią. Tak, organizm wytwarza pewne ilości energii tylko chyba nikt nie pomyślał że uprzedmio trzeba jeszcze więcej tej energii dostarczyć. I to więcej niż da się odzyskać, bilans energetyczny jest więc ujemny.

Jay i cichy Bob - wytrzymałem 10 min tego gniota
"Seed"
obejrzałam wczoraj...chciałam się bać....
ehhh odruch wymiotny już po 5 min.
i tak do końca...
Cytat:
"Upiór w operze", ohyda. Mdliło mnie i nudziło. Nie widziałam filmu, który zrobiłby na mnie gorsze wrażenie, choć widywałam głupsze lub brzydsze wizualnie. Jak dla mnie Upiór był co najmniej dobry. Faktycznie, wątek miłości dziewczynki do chłopięcia i odwrotnie był mdły i przesłodzony, ale tytułowy upiór? Marzenie! Dla samego widoku warto obejrzeć - bardzo przystojny, dopóki nie zdejmie maski ;)
Poza tym wykonanie głównego utworu powalało.
Poranki Kojota, Chłopaki nie płaczą, Testosterony, Lejdisy

co za ścierwo ;/
O, do końca "Testosteronu" nie dotrwałam, bo mnie zmulił. A film musi być kiepski (dla mnie), żebym przerwała w trakcie.
Gosford Park.....Dwa razy obejrzałam żeby zajarzyć kto jest kogo służącym..dalej zobaczymy może za trzecim:)
Cytat:
Gosford Park.....Dwa razy obejrzałam żeby zajarzyć kto jest kogo służącym..dalej zobaczymy może za trzecim:) Przygotuj sobie kartkę, długopis i zapisuj wszystkie powiązania. :P Pamiętam, że mi też było ciężko się rozeznać na początku. Ale film wg mnie całkiem niezły, choć koniec nieco mnie rozczarował.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia