ďťż

Pierwsza tabletka o jeden dzień za późno...

BWmedia
Pierwsza tabletka o jeden dzień za późno...
  Nie wiem co mam zrobić :( wzięłam pierwszą tabletkę o jeden dzień za późno. I zamiast 7 - dniowej przerwy miałam 8 -dniową przerwę. Miałam wziąć w czwartek 8.09 a wzięłam w piątek 9.09. Od piątku biorę już codziennie o odpowiedniej godzinie. Jednak wczoraj odbyłam stosunek bez żadnego dodatkowego zabezpieczenia. Dopiero dziś zorientowałam się, że wzięłam o jeden dzień za późno :( jakie jest prawdopodobieństwo, że zaszłam w ciążę? I co mam dalej robić...? ;(
Pomóżcie, proszę.


nie che Cię martwić, ale prawdopodobieństwo się znacznie zwiększyło. Co masz dalej robić? Zmawiać paciorki, liczyć dni i obserwować, bo taka prawda że już jest za późno na antykoncepcję. A z tego co obliczyłem kochałaś siew okreśnie największej płodności. Wiem, że łątwo powiedzieć, ale nie stresuj się za bardzo, ponieważ nawet kiedy nie zaszlaś w ciążę to przez ten stres może Ci się opóźnić, a tu znow będzie większy stres i tak w kółko macieju.
Przez ten cykl radziłbym używać dodatkowo gumek, chociaż już będziesz wychodzić z okresu płodnego.
Trzymam za Ciebie kciuki i napisz o wynikach.
Ja teraz żyję w takim stresie, że nie ma mowy o żadnym współżyciu... po prostu bym nie mogła :(

Rugio dziękuję za rady i pocieszenie.
I blad. Wszakze seks najlepszy jest na stres. A co juz mialo sie zaplodnic to i tak sie zaplodnilo, nie? :)


ale nie warto ryzykować więc najlepiej w tych dniach powstrzymać sie lub użyć dodatkowego zabezpieczenia
Oj... ja nawet nie będę musiała się powstrzymywać... nie mam na to ochoty i pewnie jeszcze długo nie będę miała. Stresuję się i nie w głowie mi seks. Nawet jeśli się okaże, że nie jestem w ciąży to pewnie jeszcze przez pół roku nie będę chciała się kochać :P
oj nie przeszadzaj że przez pół roku nic! poczekaj,stres opadnie,to sie zachce juz po tygodniu:):P
Mysl pozytywnie! Nie stresuj sie, przezylam cos podobnego kilka miesiecy temu(w kwietniu), przez caly czas bylam w stresie, a po kilku dniach nie wytrzymalam i zwierzylam sie mamie i mnie pocieszyla. Bralam pigulki juz kilka miesiecy i podobno nawet po odstawieniu ich przez pierwszy miesiac organizm nie wraca jeszcze do normalnej plodnosci tzn. nie ma gwarancji ze wyprodukuje jajo. Nie wiem czy to do konca prawda, nie wiem czy ona w to wierzy, ale zylam ta nadzieja do "konca opakowania" i dostalam okres w normalnym dniu, jednak stres opoznil go o kilka godzin. A co do seksu to musisz w tym miesiacu stosowac jakies zabezpieczenie dodatkowe.

Pozdrawiam, glowa do gory:)
Dziekuje Bonobo86, troszkę podniosłaś mnie na duchu... Jednak nie wiem czy coś mi da to wcześniejsze stosowanie tabletek, bo biorę je dopiero od dwóch miesięcy...
i to wystarczy.
Zrobiłam sobie dziś test ciążowy. Wyszedł mi negatywny wynik :)
Wiem, że taki test nie daje 100% pewności, ale jednak to już jakieś pocieszenie... ^^

Noooo... ufff :pray:
Tym razem miałam szczęście :) dostałam okres tego dnia którego powinnam dostać :)
Ale już nigdy nie pomylę terminów, mam nadzieję :P
Po prostu jak zapomnisz wziąć tabletkę to nie uprawiaj seksu i nie będziesz miała stresu. Takie zapominalostwo ma też swoje dobre strony, zawsze można wtedy spróbować czegoś innego (oralek, analek)
I bym tak zrobiła... czyli nie uprawiałabym seksu gdybym od razu się zorientowała, że zapomniałam tej tabletki. Ale niestety zorientowałam się za późno i potem te trzy tygodnie musiałam się trochę postresować ^^
Ale naszczęście wszystko dobrze się skończyło. ^^
Jeśli kobieta ma kłopoty z pamiętaniem, to powinna zobowiązać partnera aby jej przypominał. To w końcu sprawa ich obojga.
Oczywiście :) mój partner codziennie pisze do mnie sms'a o danej godzinie z przypomnieniem o tabletce. I wtedy też napisał... ale ja oczywiście wiedziałam lepiej i wzięłam dzień później... jakoś mi się te dni pomyliły :-/
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia