ďťż

Pomocy!(pr zaliczeniowa)

BWmedia
Pomocy!(pr zaliczeniowa)
  Chciałbym by użytkownicy forum wypowiedzieli sie na nastepujący temat:
"Dlaczego nadal kupujemy poranne gazety ,choć zawierają one informacje jakie można było znaleźć w wieczornych wydaniach dzienników radiowych i tv"??
Z góry ogromne dzięki za pomoc!
Dominik


Bo muszę mieć coś do porannej kawy, inaczej nie smakuje i jestem fetyszystą słowa pisanego
Potrzeba slowa pisanego.
Nie da się przyrównać codziennej gazety to serwisów informacyjnych w tv.
Bo te same informacje są omówione szerzej, niekiedy zawierają inne (nowsze) szczegóły.


Bo jestem uzależniona od czytania gazet. Kupuję ich kilka dziennie. Muszę mieć co czytać do posiłków i do kąpieli.
HMM myślę ze są wielbiciele pisma gazetowego ale równie dobrze mogli by wydrukować z internetu to co jest w gazecie ale z 2 strony czemu by nie czytać gazet są niedrogie a zawsze znajdziesz w nich coś czego niema w internecie wiem ze może napisałem bez sensu nom ale pisałem to co myślę zresztą jak zawsze nie zastanawiam sie co pisać pisze to co przyjdzie mi do głowy.
Bo gazetę można czytać w każdym miejscu.
każdy dzień w pracy zaczynam od prasówki... wieczorem nie oglądam w tv wiadomości - bo jestem o tej porze w pracy (w sumie 12 godzin na dobę)... radia też nie mam czasu słuchać... a chcę wiedzieć co dzieje się w Polsce i poza nią :lol: a poza tym - lubię czytać :whistle:
Cytat:
każdy dzień w pracy zaczynam od prasówki... wieczorem nie oglądam w tv wiadomości - bo jestem o tej porze w pracy (w sumie 12 godzin na dobę)... radia też nie mam czasu słuchać... a chcę wiedzieć co dzieje się w Polsce i poza nią :lol: a poza tym - lubię czytać :whistle: Piękne dzieki za dotychczasowy odzew i proszę o więcej!!!(choć zdawałoby się iż taki temat na takim forum nie przejdzie...).Generalnie ja też jestem wannowym czytaczem.Muszę Wam powiedzieć że przeprowadzamy z kolegą tę sondę na wszystkich płaszczyznach(tj sonda uliczna,internet,radio lokalne) i wyniki sa zaskakujące bo 40% odpowiedzi mężczyzn to (zupełnie serio)"bo gazetę można poczytać w toalecie bedąc"
Bardzo mi pomagacie!
Dominik
Zapach papieru.

Podobnie jak np. e-mail w życiu nie przeskoczy u mnie zwyczajnego listu. Jego pisanie to cały rytuał i za cholerę nie chciałbym się wyzbyć tego nawyku.
ja nie kupuje codziennych gazet ale jak ktoś kupi to przeglądam czasem to co mnie interesuje
nie kupuje bo np szkoda mi zbierania takiej makulatury
a żeby wiedzieć co się dzieje na świecie raz na tydzień mniej więcej oglądam wiadomości a informacje na bieżąco czerpię ze słuchania wiadomości w radiu więc nie widze sensu wydawania kasy na coś co można miec za darmo-w radiu czy internecie:)
Przypomniało mi się a propos makulatury. Gazety po przeczytaniu wykorzystuję do rozpalania w kominku.
a ja nie mam kominka:(
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia