Zazdrosny o seks!!!!

Zazdrosny o seks!!!!
  nie wiem czy to jest normalne czy nie. jestem ze swoja dziewczyną 19 miesięcy. bardzo sie kochamy...
jednak zaczynam miec tego wszystkiego dośc. kazdy wookoło uprawia seks i cieszy sie sobą, tylko ja który tego pragne nie
moge tego mieć!!:[:[ dlaczego zycie jest takie zasrane?? wiem ze seks nie jest najważniejszy ale jest bardzo ważny!!
pragne tego od 20 lat, a teraz kiedy jest ku temu sposobność nie moge tego dostac!! mam tego już dosyc! na własnej skórze przekonuje
sie co to znaczy kochac i cierpiec. nie wiem ile jeszcze wytrzymam. jak sie dzisiaj dowiedzialem ze moja kolezanka to zrobiła
to myslałem ze sie zabije z zazdrosci!!:[ jest mi bardzo wstyd ze jeszcze nie uprawiałem 'normalnego seksu'
robilem to ze swoją dziewczyną 5 razy ale ona dalej twierdzi ze jest dziewica bo psychicznie tego nie przezyła!!:/
katastrofa!!!!!!

---

Cytat:
nie wiem czy to jest normalne czy nie. jestem ze swoja dziewczyną 19 miesięcy. bardzo sie kochamy...
jednak zaczynam miec tego wszystkiego dośc. kazdy wookoło uprawia seks i cieszy sie sobą, tylko ja który tego pragne nie
moge tego mieć!!:[:[ dlaczego zycie jest takie zasrane?? wiem ze seks nie jest najważniejszy ale jest bardzo ważny!!
pragne tego od 20 lat, a teraz kiedy jest ku temu sposobność nie moge tego dostac!! mam tego już dosyc! Egoizm?

Cytat:
nie wiem ile jeszcze wytrzymam. jak sie dzisiaj dowiedzialem ze moja kolezanka to zrobiła
to myslałem ze sie zabije z zazdrosci!!:[ Co najmniej dziwne:|

Cytat:
jest mi bardzo wstyd ze jeszcze nie uprawiałem 'normalnego seksu'
robilem to ze swoją dziewczyną 5 razy ale ona dalej twierdzi ze jest dziewica bo psychicznie tego nie przezyła!!:/
katastrofa!!!!!! Ja też nie uprawiałem, a wstyd mi nie jest. Ale teraz to już ni cholery nie rozumiem - to uprawiałeś ten seks, czy też nie? Bo niby piszesz, że normalnego nie, ale, ze robiłeś to 5 razy.
Nie wiem, czy seks może być wyznacznikiem wstydu. A także nie wiemy, czy Twoja dziewczyna jest dojrzała, skoro tego psychicznie nie przeżyła.

Pozdrawiam;)
Cytat:
robilem to ze swoją dziewczyną 5 razy ale ona dalej twierdzi ze jest dziewica bo psychicznie tego nie przezyła!!:/
katastrofa!!!!!! Naprawde nie masz o co być zazdrosny! Co prawda miliony ludzi na tym świecie w tej chwili sie ostro grzmoci, na tysiące spocobów ale to nie "to", poniważ większość i tak "tego psychicznie nie przezyła!!":knockout:
Cytat:
nie wiem czy to jest normalne czy nie. jestem ze swoja dziewczyną 19 miesięcy. bardzo sie kochamy...
jednak zaczynam miec tego wszystkiego dośc. kazdy wookoło uprawia seks i cieszy sie sobą, tylko ja który tego pragne nie
moge tego mieć!!:[:[ dlaczego zycie jest takie zasrane?? wiem ze seks nie jest najważniejszy ale jest bardzo ważny!!
pragne tego od 20 lat, a teraz kiedy jest ku temu sposobność nie moge tego dostac!! mam tego już dosyc! na własnej skórze przekonuje
sie co to znaczy kochac i cierpiec. nie wiem ile jeszcze wytrzymam. jak sie dzisiaj dowiedzialem ze moja kolezanka to zrobiła
to myslałem ze sie zabije z zazdrosci!!:[ jest mi bardzo wstyd ze jeszcze nie uprawiałem 'normalnego seksu'
robilem to ze swoją dziewczyną 5 razy ale ona dalej twierdzi ze jest dziewica bo psychicznie tego nie przezyła!!:/
katastrofa!!!!!! ja na swoją kobiete czekałem 5 lat, ale się doczekałem!!! :D

---

Inni mówią że uprawiają seks na okrągło? Ty też możesz tak mówić.
ja nie jestem prawiczkiem po tym co z nią przeżyłem
nie uważam tak i nie będę
ale co jsli ktos spyta sie nas?? ja odpowiem ze tak, ona ze nie i co wtedy??
nie wyobrazacie sobie jak sie podle czuje
wszyscy mogą miec dookoła to czego ja prage, tylko nie ja:angry: :angry: :angry: :evil: :evil: :evil:

Cytat:
Egoizm? zawsze każda dziewczyna mówi na faceta EGOISTA kiedy on chce a ona nie:/
czemu nie pomyslicie o nas?? tak samo moge powiedziec ze ona jest egoistką:/
robilismy to 5 razy, było cudownie, wiec nie wiem w czym ten problem:/
nie moge tego pojąć że ona sie uwaza za dziewice:/:/:/:/:/
A ja nie mogę nadal pojąc tego co piszesz. To uprawiałeś "normalny seks" w końcu czy nie? Bo z tego co piszesz nie wynika to jednoznacznie. Natomiast jeśli chodzi o zazdrość, to jest to jakieś nieporozumienie. Jak można być zazdrosnym o to, że inni uprawiają "normalny" seks, a Ty nie? Całe życie będziesz chciał robić to co robią inni? Bo wypada, bo się tym chwalą? 75% tych przechwałek jest wymyślonych. Zresztą cięzko mi się wypowiadać, bo w ogóle NIE ROZUMIEM o co Ci chodzi :silenced:

Jak na 20-letniego faceta masz trochę dziecinne problemy.

Cytat:
robilem to ze swoją dziewczyną 5 razy ale ona dalej twierdzi ze jest dziewica bo psychicznie tego nie przezyła!!:/
katastrofa!!!!!!
A tu masz rację. Też jakaś dziwna.
Cytat:
zawsze każda dziewczyna mówi na faceta EGOISTA kiedy on chce a ona nie:/
czemu nie pomyslicie o nas?? tak samo moge powiedziec ze ona jest egoistką:/ Mimo wszystko, jestem facetem, anatomia pozwala mi tak twierdzić:P
Tak mi to jakoś egoizmem zaleciało:P
Kabal..

Z calym szacunkiem.. Khem, khem.. Primo: To, ze Twoja dziewczyna uwaza sie za dziewice, mimo, ze uprawialiscie seks, nie znaczy jeszcze, ze dziweica pozostala..
Secundo: Zazdrosc wzgledem innych przyprawi Cie co najwyzej o wrzody zoladka. Seks jest piekna sprawa, lecz nie przez to, ze ktos robi to czesciej\lepiej\predzej\pozniej.. Daj Wam czas - efekt powinien sie oplacic.
Tertio: Od czego masz lepetyne? Jest kupa nastrojowych sposobow na wyladowanie w wyrze - od wieczoru ze swiecami, po wycieczke do wesolego miasteczka.. Wez sie za organizacje, miast spedzac czas po internetowych forach :P

Pozdrawiam!
skoro to robilismy i było pieknie to chciałbym to kontynuowac
ale ona oczywiscie tiwerdzi ze to byly pieszczoty a nie seks
kiedys jej probowalem uswiadomic ze sie myli to mnie o mało nie zabiła:/
no i jak tu nie zwariowac??

w sumie to jest mała poprawa bo dawniej sie zapierała ze tylko i wyłącznie po slubie
ostatnio powiedziała że to że tak powiedziala to tak bedzie
ona chciała by po, ale wydaje jej sie ze nie da rady

ludzie jestem zdesperowany
co powinienem jej powiedziec zeby sie w koncu zgodzila???
ona tego chce!! tylko chodzi jej o tą porąbaną zasade(której juz nie ma)
doradzcie mi
tylko przez seks w naszym zwiazku są problemy
i jesli bysmy to zrobili to wszystkie problemy mi znikneły
wiec pomozcie, nie mnie, ale NAM:(
Cytat:
tylko chodzi jej o tą porąbaną zasade(której juz nie ma)
Skoro jej już nie ma, to w czym problem?
wlasnie w tym cały problem ze ona dalej mysli ze bedzie czysta az do slubu:/:/:/: to jest cały problem:/:/:/ ona mysli ze jest dziewicą:/:/
A były tu (rzekomo) dwa podobne problemy niedawno. Skoro jest przekonana, ze jest dziewicą, to ją uświadom, że nie jest. Jej tłumaczenie, że nie przeżyła tego psychicznie jest co najmniej śmieszne. Jeśli nie pomoże perswazja, to niech coś poczyta, bo może jest niedoedukowana :|

To mi wygląda na gryzące ją poczucie winy i reakcję obronną (poprzez wymyślanie niesamowitych teorii), żeby je zagłuszyć.
Ale jeśli myślenie że jest dziewicą poprawia jej humor to czemu nie? Niech nawet myśli że jest oposem, skoro sprawia jej to przyjemność...
Tak rojze. Ale ona nie tylko myśli, że jest dziewicą, ale także każe czekać swojemu chłopakowi na pierwszy raz do ślubu, bo ceni sobie ową czystość i nie chce stracić dziewictwa przedwcześnie. To jest absurd przecież :D

Jeszcze od biedy zrozumiałabym, gdyby 1 razu "nie przeżyła psychicznie", ale 5? ;)
najprosciej powiedziec: zmien dziewczyne na taka ktora bedzie chciala..

ona nie wie co traci.. powoli do przodu dawaj jej namiastki tego co moze miec. Kazda normalna dziewczyna jesli bedzie chciala to posunie sie dalej. Ja jesli mam faceta i na niego lece to ciezko mi sie powstrzymac

jak mozna po stosunku twierdzic ze sie jest dalej dziewica.. tego nie rozumiem. to co powinno byc zeby stracila dziewictwo? masz uszami klaskac?
Cytat:
Tak rojze. Ale ona nie tylko myśli, że jest dziewicą, ale także każe czekać swojemu chłopakowi na pierwszy raz do ślubu, bo ceni sobie ową czystość i nie chce stracić dziewictwa przedwcześnie. To jest absurd przecież :D

Jeszcze od biedy zrozumiałabym, gdyby 1 razu "nie przeżyła psychicznie", ale 5? ;) Ania, a ty byś nie wnerwiała jakby twój facet chciał z toba uprawiać seks dlatego że "wszyscy inni to robią"?
Cytat:
Ania, a ty byś nie wnerwiała jakby twój facet chciał z toba uprawiać seks dlatego że "wszyscy inni to robią"? to nie jest do konca tak
poprostu mnie szlag trafia jak słysze ze pary które sie bardzo kochają, dały sobie juz to co najcenniejsze
dlaczego ja tego nie moge dostac????
jestem załamany, zdesperowany itd!!!!

co zrobic zeby sie zgodzila?? jak to rozegrac???
jesli jeszcze raz to zrobimy to bedzie po wszytkim
powiedziala mi ze jesli teraz to by sie stało to juz napewno bysmy to robili, mówila to jeszcze z usmiechem:/
kur*a czuje sie jakbym był katowany:/:/:/
chce jej pokazac to co najpiekniejsze
co mam jej powiedziec, co mam zrobic zeby to sie stało?????
Cytat:
dlaczego ja tego nie moge dostac???? Ale przecież dostałeś, pięć razy jak twierdzisz.
Cytat:
jesli jeszcze raz to zrobimy to bedzie po wszytkim Po czym wnosisz?
Cytat:
co mam jej powiedziec, co mam zrobic zeby to sie stało????? Najlepiej to samo co przy poprzednich 5 razach

A swoją drogą jeśli ona twierdzi że to tylko pieszczoty, to niech sobie twierdzi, co jej żałujesz. Pieszczoty też są fajne.

A co do tego co będzie jak inni spytają... No cóż, może ja mam tak dobrze wychowanych znajomych ale nikt mnie nie wypytuje o moje życie seksualne jeśli sama nie zacznę o nim mówić.
Cytat:
poprostu mnie szlag trafia jak słysze ze pary które sie bardzo kochają, dały sobie juz to co najcenniejsze
dlaczego ja tego nie moge dostac????
jestem załamany, zdesperowany itd!!!! Twoja dziewczyna nie może ofiarować ci nic cenniejszego niż ruszanie tyłkiem?
Współczucie w takim razie.
Cytat:
Ania, a ty byś nie wnerwiała jakby twój facet chciał z toba uprawiać seks dlatego że "wszyscy inni to robią"?
No pewnie, że bym się wnerwiała. I poważnie zastanowiłabym się nad sensem ciągnięcia takiego związku. Nie znoszę presji i robienia czegoś, bo inny robią. Napisałam przecież wcześniej, że postawa Kabala też mi się wydaje dziwna i że jej nie rozumiem (a tymbardziej nie pochwalam) ;) Teraz się skupiłam na drugiej stronie po prostu, która też ma "małe" odchyły od normy. Dobrali się jak w korcu maku ;)

Wierz mi Kabal, że jest dużo bezcennych rzeczy.
Cytat:
Twoja dziewczyna nie może ofiarować ci nic cenniejszego niż ruszanie tyłkiem?
Współczucie w takim razie. jesli seks dla ciebie jest ruszaniem tyłkiem to twoja sprawa, ja w to nie wnikam

nie moge zrobic tego jak robilem to 5 razy
wtedy wchodzilem w nią bez gumki, a potem przezywalismy horror
wiec to odpada

dlatego wiem ze robilibysmy to, bo sama mi to powiedziała
Cytat:
to nie jest do konca tak
poprostu mnie szlag trafia jak słysze ze pary które sie bardzo kochają, dały sobie juz to co najcenniejsze
dlaczego ja tego nie moge dostac????
jestem załamany, zdesperowany itd!!!!

co zrobic zeby sie zgodzila?? jak to rozegrac???
jesli jeszcze raz to zrobimy to bedzie po wszytkim
powiedziala mi ze jesli teraz to by sie stało to juz napewno bysmy to robili, mówila to jeszcze z usmiechem:/
kur*a czuje sie jakbym był katowany:/:/:/
chce jej pokazac to co najpiekniejsze
co mam jej powiedziec, co mam zrobic zeby to sie stało????? Przecież już dałeś jej to co najcenniejsze i to 5 razy. Naprawdę ciężko zrozumieć to co piszesz. Skoro sex już był to czego Ty jeszcze więcej chcesz. Dała Ci siebie, a to że do niej to nie dociera to jej sprawa. Chcesz seksu to go masz (w końcu piszesz, że to robiłeś), bez różnicy jak Twoja dziewczyna go nazywa, czy uważa się cały czas za dziewicę czy nie, czy twierdzi że to seks czy przytulanie, czy co tam jeszcze. Zastanów się dokładnie czego Ty naprawdę chcesz, czy tego by się z nią kochać (a to już dostałeś), czy to żeby ona sama przyznała że nie jest już dziewicą, czy żeby jak ktoś spyta ona odpowiedziała to samo to co Ty. Masz 20 lat, duży już z Ciebie "dzieciak", czy naprawdę nie masz poważniejszych problemów i czy nie możesz ich przedstawiać jaśniej, bo im dłużej czytam co piszesz to coraz mniej rozumiem.
Uff, a więc wreszcie udało się ustalić, że był "normalny" seks. To dlaczego napisałeś, że go nie było?

Bez urazy, ale jest w tym niekonsekwencja. Piszesz, że chciałbyś jej dać to co najcenniejsze (mimo, że dałeś już 5 razy), ale robisz to w taki sposób, że mam wrażenie, że to własnie dla Ciebie seks jest "ruszaniem tyłkiem".
Cytat:

dlatego wiem ze robilibysmy to, bo sama mi to powiedziała Jak dla mnie, to już surrealizm:yawn: . Ona uważa,że jest dziewicą, ale Ty wiesz,że to robiliście, bo Ci powiedziała?
Masz dwa wyjścia: uzbroić się w cierpliwość, albo znaleźć inną dziewczynę.
Bo to evika było tak: robili to 5 razy, ale Kabal był w tym momencie "wyłączony" (nieprzytomny, spał albo coś w tym stylu). Jego dziewczyna powiedziała mu, że to robili (stąd o tym wie) i Kabal chciałby teraz zrobić to jeszcze raz, ale mając już kontakt z rzeczywistością. Niestety jego dziewczyna już nie chce i postanawia na powrót stać się dziewicą. Popełniła jednak błąd mówiąc Kabalowi o tym, że uprawiali "normalny" seks, ponieważ ma ją on teraz w szachu, bo przecież już to robili i nie jest dziewicą, więc nie może się tym nadal asekurować. Teraz już wszystko jest proste ;)
Ania86 ciekawa teoria :P
A co do autora mi sie wydawalo ze w zwiazku najcenniejsze jest uczucie (milosc). Nie chcialabym tkwic w zwiazku gdzie najcenniejszy jest sex. Kolejna sprawa jest to, ze nie bylaym tez z chlopakiem ktory w kolo wszystkim zazdrosci. Odebralabym to jakby tylko na tym mu zalezalo. A na koniec zas powiedz jej jesli chcesz sie z nia juz kochac ze chcesz sie z nia tylko popiescic. I ze dla Ciebie bedzie zawsze dziewica:P albo do nocy poslubnej:P moze jakos sie zgodzi:)
Baju baju. Najwazniejszy seks? To juz dawno ruchalby na boku. I tu imho nawet nie sednem jest ze inni robia a on nie.
Jako facet rozumiem taki tok myslenia - skoro to robili to co to za farmazony o jakims dziewictwie?! Przypomina mi sie temat: "Moja dziewczyna uwaza ze jest dziewica, a ja nie - jak ja przekonac?"
I powiem, ze znam pary ktore dluzej wytrzymywaly, ale co z tego. Kazdy przypadek jest indywidualny. I wiem, ze u kobiet nie jest inaczej - tez je skreca i "kutasa i trzeba" za przeproszeniem. Dla mnie wykrety z dziewictwem to wymowka.
I powtarzam moja teorie: Waga seksu w zwiazku jest proporcjonalna do stopnia niedopasowania seksualnego partnerow.

Widze 4 wyjscia:
Czekac
Spytac o prawdziewe powody
Cos na boku
Do widzenia.
Cytat:
Bo to evika było tak: robili to 5 razy, ale Kabal był w tym momencie "wyłączony" (nieprzytomny, spał albo coś w tym stylu). Jego dziewczyna powiedziała mu, że to robili (stąd o tym wie) i Kabal chciałby teraz zrobić to jeszcze raz, ale mając już kontakt z rzeczywistością. Niestety jego dziewczyna już nie chce i postanawia na powrót stać się dziewicą. Popełniła jednak błąd mówiąc Kabalowi o tym, że uprawiali "normalny" seks, ponieważ ma ją on teraz w szachu, bo przecież już to robili i nie jest dziewicą, więc nie może się tym nadal asekurować. Teraz już wszystko jest proste ;) no to widze że się nie zrozumieliśmy
to właśnie ja uważam że to zrobiliśmy, nie ona!!
a skoro to zrobiliśmy to chciałbym więcej(ona gdyby sobie uswiadomiła ze nie jest dziewicą też by chciała, ale jest jak jest!!!)
ja nie mówie że seks jest najważniejszy, nerwy mnie wczoraj poniosły, ale skoro kochamy się bardzo i oboje tego pragniemy to dlaczego poprostu nie możemy tego zrobić??

i dobrze napisał BENDER
gdyby dla mnie seks był najważniejszy to bym z nią nie był!!
miałem dziesiątki okazji żeby to zrobić ale nie zrobiłem, bo chciałem seksu z osobą którą kocham
teraz, po 20 latach jest taka osoba, a ja nie mogę uprawiać seksu, chociaż czuje że jestem tak gotowy, jak nigdy
Zapytaj się jej czym się będzie róznił sex wdg niej od sexu wdg ciebie jestem ciekawy odpowiedzi
wiem że was szokuje zachowanie mojej dziewczyny, mnie też
ale już skonczmy o tym ze powienienem jej to uświadomić
nie da sie, probowałem i wiem że sie nie da

dlatego zajmijmy sie kolejnym krokiem
co zrobić żeby to się powtórzyło
ona jest taka że kiedy uprawiamy orala, to czasami jest chętna na wszystko
jak to zrobic zeby sie z nią kochac?
Znajdz prawdziwe powody dlaczego się nie chce kochać. Bo to co ona Tobie mówi nie ma rąk ani nóg. A po drugie nie ciśnij jej tak bo w tym może tkwić przycznya. Krótko mówiąc musisz do niej dotrzeć, bo nikt nie jest na tyle durny żeby zaprzeczać oczywistym faktom. No chyba, że to Ty lubisz smoki.
Jenysie, ta panienka jakaś psychiczna, czy mi sie tylko wydaje ? :shifty:

Do autora: czy Ty myślisz, że wytryzmasz z ta osobą całe życie?

Bo mnie po kilku postach szlag trafił ;)
Kabal, zastanów sie dobrze nad tym, jak moze wygladac twoje przyszłe zycie z nią.
Wg tego, co tu nam piszesz, to widze nieciekawe perspekrtywy. Wspólne zycie nie tylko z seksu się składa. Ona nie wie, czego chce, i nie bardzo rozumie chyba na czym to wszystko polega. Nawet, jeśli ją jakos skłonisz do kolejnego 'pójścia na całosc", to nie zmieni faktu,ze najwazniejsze jest to, co ona ma w głowie. Od głowy zaczynaj, nie "od tyłka";) (sorki za porównanie, ale nie mogłam sie powstrzymać)
Na dobrą sprawę to co jest dla ciebei istotne? Ona? Czy to ze jeszcze nie zakisiles ogorka? Sposob w jaki przedstawiasz swoj problem jest niedojrzaly, a do tego prosisz osoby z forum by tak naprawde znalazly sposob na przelecenie twojej dziewczyny. Ja to tak rozumiem.
Cytat:
ale już skonczmy o tym ze powienienem jej to uświadomić
nie da sie, probowałem i wiem że sie nie da

dlatego zajmijmy sie kolejnym krokiem
co zrobić żeby to się powtórzyło
jak to zrobic zeby sie z nią kochac? Kabal, Kabal, Kabal. Zaprzeczasz sam sobie, ponieważ:

Cytat:
ona gdyby sobie uswiadomiła ze nie jest dziewicą też by chciała, ale jest jak jest!!! I wracamy do punktu wyjścia :D
Kabal ogolnie Cie rozumiem, potrzeba bliskosci sexualnej itd. (chociaz nie jest tak tragicznie - oral), ale nie rozumiem powodu... bo inni to robia? No i? Mimo wszystko wolalbym aby to moja partnerka byla na to gotowa niz bylo to pod wplywem jakiejs takiej presji... :/