BWmedia
Życzenia
Witam , nie wiem czy temat ma być w tym miejscu ale tylko "Związki" przeglądam więc piszę tutaj. Sprawa ma się tak byłem z dziewczyną ileś tam bla bla.. odeszła , wróciła na miesiąc i znów odeszła.. ale właśnie o ten miesiąc chodzi , gdy wróciła do mnie to tak sobie"hihała" co mi śmiesznego kupi na urodziny :) kilka dni później zerwała i wróciła ponownie do nowego, było to miesiac przed moimi urodzinami , ten dzien nadszedł i z jej strony cisza.. czekałem do 00.00 dokładnie . Żadnych życzeń z jej strony , nie wiedziałem ze jest aż taką.. sam nie wiem (tłumaczyłem sobie brak kasy an komórce , awaria internetu) i tak do dzisiaj cisza, jutro są jej urodziny.. 18 jakby nie było. I tu pytanie.Czy składając jej życzenia , ośmiesze się jak dureń? czy pokażę jej klasę i to że nie jestem taki jak ona i zrobi się jej głupio? Odpowiedzi mile widziane :) Złóż. Krótkie i oficjalne. Dokładnie - bez rozwiązłości i uczuć. To ma być zwykła formalność, tudzież odbębnienie kolejnego zadania. Składając jej życzenia okażesz nie tylko klasę, ale wpędzisz ją w pożądane zakłopotanie ;) Uważam, że nie ma najmniejszego sensu skladać życzeń osobie, która ich nie chce. Wiem po sobie - zyczenia od byłych są zupełnie zbędne i żałosne. Bo w imię czego? A moze by zakozaczyc? Szkoda palców na smsa:) A ja sie nie zgadzam z Johanna. Sama wysylam zyczenia swojemu byłemu i on z początku nie pamiętał niby moich a potem też mi wysyłał i imieninowe i urodzinowe. A na koniec doszło nawet do tego że meilujemy i obgadujemy sobie różne wydarzenia z całego miesiąca. I tak kontakt się odnowił i z pokłóconych staliśmy się znowu znajomymi :) Z tym że nie rozpisuj się- zwykłe urodzinowe życzenia wystarczą. Cytat: Składając jej życzenia okażesz nie tylko klasę, ale wpędzisz ją w pożądane zakłopotanie ;) Kretynizm =_=^ Musisz sobie sam odpowiedzieć na pytanie (przecież to Ty ją znasz), czy Twoje życzenia zostaną wyśmiane, (bo tak jak napisała sister lu ktoś moze klasy nie zauważyć, bo mu jej brak) czy wywołają zakłopotanie, no i co w ogóle chcesz mini osiągnąć?? Po co tak na prawdę chcesz je wysłać? Ale popieram idee, że jeśli już to zwięzłe i oficjalne. Z jednym byłym coby się między nami nie napsuło regularnie co roku wysyłamy sobie smsa. On ma pierwszy - nie wysłałam raz bo byłam zła i zdołowana. Mimo to miesiąc później w moje dostałam wiadomość. Naprawdę to było miłe. Jeden krótki sms nikogo nie zbawi. Myślę że powinieneś wysłać. Złożyłbym , ale coś w perfidnym stylu . Ok , sprawa ma się tak , życzenia złożyłem , czytając niektóre posty żałuje bo się ośmieszyłem , życzenia były skromne "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin" i koniec , złożyłem myśląc o klasie (która chyba jest ściemą), raczej się pomyliłem , złożyłem z dobrego serca bez żadnych zamiarów i miłosnych rozmyślań i tego typu pierdów. Panna nie odpisała , jak już wspomniał tutaj ktoś , nie ma klasy i ewidentnie pokazała że ma mnie w d*pie nie jako byłego partnera tylko już jako człowieka.W sumie się tego spodziewałem.Nie załamuje się tym bo po co? Jestem zadowolony z tego że nie jestem taki jak ona.A nie zadowolony? jedynie z tego że nie jestem zimnym draniem i że wyszedłem na frajera ... Złożenie takich życzeń to nie frajerstwo. Dobrze zrobiłeś. A na jej zachowanie parsknij sobie w telefon ze śmiechu patrząc na pustą skrzynkę odbiorczą;) Nie widzę tu frajerstwa. Ona raczej nie była Ciebie warta. Cytat: Kretynizm =_=^ Być może, ale uważam, że nie zniżając się do jej poziomu, utrzyma swój własny na wysokim poziomie. To jakie ma intencje autor postu, to już jego sprawa.
|