BWmedia
Jak rozpoznać ciążę? Pomocy!
Po czym poznac że jest sie w ciąży. mozna to poczuć na drugi dzień...prezerwatywa pękła, ale On zdążył przed wtryskiem i wyjął ale ja sie boje bo fatalnie sie dzis czuje czy to moga byc objawy. Czuje jakbym miała grypę...pomocy. Po test wyjść nie moge i dlatego pytam pomórzcie!! :| Takie pytania juz sie pojawialy na tym forum. Proponuje sie wysilic i poszukac. btw: pierwszy slysze, zeby na 2 dzien czuc juz, ze sie jest w ciazy... :yawn: :yawn: :yawn: :yawn: :yawn: mosiek mozna czuc mdlosci i wymiotowac na drugi dzien, od zaplodnienia, o ile do niego doszlo ;) jakos nie sadze ze objawy gryby wskazywaly na ciaze tak?? o jak fajnie bo ja nie wiem i pytam ... nie mam mdłości tylko tak grypowo sie czuje i nie wiem Słuchaj, najprawdopodobniej się przeziębiłaś i/lub przestraszona zasugerowałaś się objawami ciąży jak np torsje...ect, które prawie u Ciebie wystąpiły. Zwykły efekt psychosomatyczny, ale dla pewności zrób sobie test ciążowy,oki? Głowa do góry!:) Obecnie panuje grypa jelitowa, czy coś w tym stylu. Trzyma 2/3 dni. Wymiotuje się itd. objawy jak przy wczesnym stadium ciąży (oczywiście poszczególne objawy). Może po prostu idź do łóżka i przestań sie stresować. A leżąć pod kołdrą poczytaj nieco fachowej lektury. Przyda ci się. Oj Gumka moj facet przeszedl ostatnio grype jelitowa i wczesne stadium ciazy to pikus w porownaniu do tego. Czlowiek nie moze sie ruszac, jest blady, ma plytki oddech oraz wymiotuje i sra co 5 min. na przemian...nie polecam;) Tia grypa jeslitowa wygląda zupełnie tak jak opsiala BlackPussy, a z tego co wiem testy wykazują co najwyżej po 8 dniach od zaplodnienia. Dlaczego jesli pekla wam guma nie zastosowaliscie tabletki "po"? Przzeciez po to one są. Bpuusy -> ja tej choroby przecież nie reklamuję:P Ale u mnie zawiesili w szkole zajęcia, bo wśród nauczycieli się rozprzestrzeniło. Dopadło nawet wredną nauczycielkę niemieckiego z 2kl. (a podobno złego licho nie bierze) :P dlatego nie wziełam tabletki po bo mama moja stwierdziła że sie przeziebiłam i nie mogę wyjśc z domu...a K. mieszka w innej miejscowości i dpoiero jutro sie zobaczymy bo inaczej sie nie dało A swoją droga ile kosztuje takie tabletki????????????? aha czyli lepiej posluchac mamy i siedziec w domu niz pojsc i kupic tabletki PO ?? no to masz odpowiedzialne podejscie do zycia, pogratulowac tylko :P Tabletki PO? Nic nie słyszałem, jakby partia Tuska puszczała na rynek jakiekolwiek tabletki - czy ktoś może mnie uświadomić o co chosi? :| hehe chodziło mi o tabletki postinor :) nie chodzi o to z mamą nie da rady podadac na te tematy...a ona sie uparła że jestem chora io mam z domu nie wychodzic! Z mamą sie nie wygra... A ile takie tabletki mogą kosztiwać?? jakieś pięćdziesiąt pare złotych... zależy w której aptece.... ale dostaję się je tylko z recepty, więc najpierw leć do ginekologa, bo w tym przypadku czas działa na Twoją niekorzyść niestety.... ps. ewentualnie dla mniejszej nerwacji sprawdź czy miałaś dni płodne czy niepłodne ( choć to też jest czasem zawodne) z tego co wiem nalzęy je wziąć do 72 godzin po stosunku. Najpopularniejsze to postinor, są to tzw. tabletki wczesnoporonne a nazwy "po" użyłam gdyz stosuje się je po stosuku. PJek już Ofelia nadmienila są tylko na receptę. zamiast Postinoru można ponoć zastosować Metodę Yuzpe Polegająca na zaaplikowaniu zwiększonej dawki hormonu, poprzez połknięcie naraz 4-ech zwykłych tabletek antykoncepcyjnych (do 72 godzin po stosunku) i następnych 4-ech po 12 godzinach. Takie postępowanie spowoduje natychmiastowe zagęszczenie śluzu w pochwie, znacznie ograniczając możliwość ruchu plemnikom. Zastosowanie metody Yuzpe daje dość duże prawdopodobieństwo uniknięcia ciąży - lecz niestety - również nie eliminuje go całkowicie. (http://antykoncepcja2000.republika.pl/awaria.htm) Cytat: jakieś pięćdziesiąt pare złotych... zależy w której aptece.... ale dostaję się je tylko z recepty, więc najpierw leć do ginekologa, bo w tym przypadku czas działa na Twoją niekorzyść niestety.... Stawiam na 70 złotych. Piecdziesiat to za malo ;) hm tu wiesz Ktoosiu mnie zaciekawilas, naprawde nie slyszalm o tej metodzie. Ja tylko msyle, ze skoro nie mieli wczesniej tabletek (a naprawde teraz nie moge zrozumiec jak mozna kochac sie, byc ze stalym partnerem w zwiazku i nie zazywac tabletek) to pewnie nie beda miali ich teraz. Hm choc po postinor też trza do lekarza biegiem. Aha co do postinoru poszukaj Gems bo byly już topiki dotyczace tego. Belleteyn - co prawda, to prawda... ale zwykłe tabletki antykoncepcyjne są sporo tańsze od Postinoru... A poza tym zwykłe tabletki można czasami "wyłudzić" bez recepty... A jaszcze nie słyszałam, żeby komuś udał się taki "myk" z Postinorem :P Ja też nie wiem, jak można nie stosować tabletek... A co do skuteczności Metody Yuzpe - nie mam pojęcia jaka jest... :P tylko zapamiętałam, że o czymś takim czytałam na owej stronce :D
|
Tematy
|