BWmedia
Najbardziej wkurzające stereotypy/uogolnienia.
Jakie stereotypy/ougolnienia wkurzajac was na tyle,ze slyszac je dostajecie jakiś drgawek? U mnie: 1. młoda kobieta będąca ze starszym facetem jest zawsze tylko dla kasy (i odwrotnie) 2. Piękna = pusta 3. Dbający o siebie (golacy nie tylko twarz) =metro/gej 4 Starsza kochanka jest boska, młode do bani ..... to tylko parę , a u was? to co wymienilas, zwlaszcza o goleniu, plus: - każdy facet to świnia. zawsze i wszędzie. - mam wiekszego jestem lepszy. najczesciej przechwalaja sie szestnastlatkowie, ktory jeszcze nigdy tego nie robili. - w sumie jeszcze, ze "faceci nie placza". to tak na swiezo. *młodszy może mniej, że niby z jakieś racji? *że łysieje się od myślenia o seksie, przecież to tylko genetyka, *że rózowy kolor pasuje tylko homo, sam jestem metro, gustuję w jaskrawych i ciepłych kolorach, *że facet to świnia, czegoś innego doświadczyłem, *że Żydzi to stworzenia prymitywne, tego to w ogólnie nie powinno tu być, mi nic złego nie zrobili, szanuję ich. Cytat: "faceci nie placza" Zgadza się. Ja bym powiedział "Jak mężczyzna płacze, to naprawdę ma ku temu powód." Niestety, w dzisiejszej dobie faceci są coraz bardziej zniewieściali i ta sentencja nie ma racji bytu. Cytat: Zgadza się. Ja bym powiedział "Jak mężczyzna płacze, to naprawdę ma ku temu powód." Niestety, w dzisiejszej dobie faceci są coraz bardziej zniewieściali i ta sentencja nie ma racji bytu. Pytam się dlaczego 'niestety'? dobrze się uczy=kujon lubi piercing i tatuaże= margines społeczny bez wyższego wykształcenia= idiota ładna i zgrabna/przystojny i dobrze zbudowany= ameba intelektualna rude= wredne Cytat: rude= wredne "rudzi nie mają duszy" :D Telepie mnie jak słyszę: "nie ma przyjaźni między mężczyzną a kobietą".:angry: Cytat: bez wyższego wykształcenia= idiota Analogicznie: Po studiach = mądry. I jeszcze jedno mi się przypomniało: Kobieta potrzebuje do spełnienia tony kwiatków, świeczek, 2 godzinnej gry wstępnej i 4 orgazmów pochwowych a facet tylko pchania. blondynka= pustak !!!!!!!!nie cierpie tego hasełka typu " no tak przeciez to blondynka..."puszczanego do kobiet o takim kolorze wlosow!!!!!!!ktos kto wymyslal dowcipy o blondynkach malo wiedzial o swiecie.;P Wszystkie zwiazki na odległosc sie nie udają , wszystkie zwiazki gdzie on jest duzo starszy rownież :| a dla mnie największym mankamentem wytworzonym przez księży jest grzech: mieszkających ze sobą chłopaka z dziewczynę niebędącymi po ślubie. osoba z nadwagą= śmierdziuch (nie dba o siebie) kobiety źle prowadzą auta 1) baba za kierownicą.... i wszystko jasne. (tutaj już nawet nie ma co mówić, że kobieta prowadząca samochód... utarło się, że źle prowadzą i koniec) 2) Dziewczyna w mini - łatwa.... (najdurniejsze stwierdzenie świata!!) 3) Ładna znaczy głupia (bez względu na kolor włosów) Gumka, Belletyn - naprawdę duzo jeżdżę samochodem i jak porównuję mężczyzn i kobiety za kókiem, to kobiety wypadają dużo gorzej. znacznie częściej popelniają blędy wynikające z braku skupienia niż faceci i często są zawalidrogami. ale to tylko moje obserwacje:) zresztą znam tez kobiety, które prowadzą tak, że faceci mogliby się uczyć. ale niewiele ich jest. co mnie najbardziej wkurza? 1-"wszyscy faceci są tacy sami i myślą tylko o jednym" :| 2-jak przystojny i umie zabłysnąc inteligentnym tekstem, to już na bank kobieciarz (wiele razy się spotkalem z taką opinią o sobie, choć to nieprawda) W ogole to stwierdznie "to gejowskie" 1. baba za kierownicą 2. kobiety nie myślą o seksie 3. mężczyzna który chce się kochać z żoną częściej niż rzadziej to zboczeniec 4. faceci nie płaczą 5. faceci nie są wrażliwi 6. kobiety lecą na kase i dużo dużo więcej :) Belleteyn, Gumka, co do kobiet za kierownicą, to powiem o moich doświadczeniach. Notorycznie zdaża mi się przechodzić na przejściu dla pieszych na zielonym świetle, kiedy to wjeżdża prosto we mnie samochód i w ostatniej chwili hamuje (tuż przede mną) lub po prostu przejeżdża mi tuż przed nosem. Chodzi tu głównie o skręt w prawo na zielonej strzałce. Może to zbieg okoliczności, ale za każdym razem samochód prowadzi kobieta. Nigdy nie był to facet. W przypadku, gdy samochód nie hamuje, a bezczelnie przejeżdża przede mną, pani kierowca zdaje się kompletnie nie zdawać sobie sprawy, że robi coś nie tak (wyluzowana, pewna siebie mina, bez cienia zawahania). W takich właśnie momentach myślę sobie, że prawo powinno zabraniać wydawania praw jazdy płci pięknej. Znam też parę koleżanek, które otwarcie przyznają, że kobiety nie nadają się na kierowców. ;) Cytat: Może to zbieg okoliczności, ale za każdym razem samochód prowadziła kobieta. Był to zbieg okoliczności. Mnie niedawno o mało co nie potrącił w takiej sytuacji facet. Miałam 2 stłuczki - obie spowodowali faceci. Ja stwierdziłam, że to zbieg okoliczności, ale może też powinnam zacząć sobie myśleć, że faceci nie powinni dostawać prawa jazdy... Cytat: Miałam 2 stłuczki - obie spowodowali faceci. W kwestii formalnej. Kto stwierdzał przyczynę kolizji? 1) każda osoba zarządzająca/pilnująca forum to administrator. 2) stereotypy związane ze słuchaną muzyką (każdy technomaniak to naspidowany kretyn, każdy metal to brudas etc). 3) do białej gorączki doprowadza mnie ignorancja i ogólnie brak wyobraźni... Cytat: W kwestii formalnej. Kto stwierdzał przyczynę kolizji? Policja. Zresztą były to oczywiste przyczyny - alkohol i wymuszenie pierwszeństwa. -mężczyźni tylko zdradzają. -że feministki nie golą cipek. -ze wszyscy faceci to ***** bez serca. -to że wszystkie kobiety kochają robić loda. -że sex analny boli. -że kobiety sie brzydzą spermy. -etc Cytat: -że sex analny boli. -że kobiety sie brzydzą spermy . To akurat nie są stereotypy, bo seks analny czasem boli i niektóre kobiety brzydzą się spermy. Stereotypy byłyby wówczas, gdybyś napisał, że "seks analny zawsze boli" i "wszystkie kobiety brzydzą się spermy". To takie małe czepianie się :). Proponuję, aby jeśli ktoś już wymienia stereotypy, które go wkurzają, zaznaczył, KTÓRE STEREOTYPY NIE DOTYCZĄ OSOBIŚCIE JEGO OSOBY. Normalnym jest bowiem, że denerwują nas stereotypy, które odnoszą się do nas osobiście i co gorsza, sami potwierdzamy je swoim postępowaniem. Intuicyjnie można wyczuć to zjawisko w wielu powyższych postach. Mnie na przykład denerwuje stereotyp, że "faceci myślą tylko o jednym". Pewnie, że mnie wkurza to stwierdzenie, bo sam taki jestem. ;) A mnie irytuje taki stereotyp: Jak pisze wieksza czcionka, to bede lepiej widoczny. Kiepski kierowca jedzie przed tobą...------> na pewno baba. Co gorsze, łapie sie na tym,ze sama podążam za tym stereotypem..:P tzn, jak ktos kiepsko przede mna sobie poczyna, to myślę; baba, albo dziadek, albo młokos,który dostał od tatusia na chwilke autko..:D Wnerwiające stereotypy: - że feministki to lesbijki - że osoba starsza o kilka lat ma więcej życiowej mądrości - że kobiety są emocjonalne a mężczyźni logiczni - że mężczyzna jest łowcą a kobieta zwierzyną - że osoba bez wyższego wykształcenia to głupek - że osoby tęgie zazdroszczą osobom chudym - że każda kobieta leci na pieniądze - że dziewczęta wybierają starszych mężczyzn ponieważ są madrzejsze od swoich rówieśników - że pielegniarki to napalone nimfomanki - że mężczyznom nie wypada okazywać uczuć - że impreza bez alkoholu to nie impreza - że kobieta ma obowiązek dbać o swój wygląd - że rodzina bez dzieckka to nie jest prawdziwa rodzina... ...etc. Cytat: A mnie irytuje taki stereotyp: Jak pisze wieksza czcionka, to bede lepiej widoczny. Jeśli chcesz wejść w polemikę na temat czcionki, jaką się posługuję, to proponuję nie robić tu OT. Zapoznaj się z tym wątkiem, i jeśli taka Twoja wola, wyraź tam swoją opinię. Chętnie wezmę udział w polemice. PS. Dalej uważasz, że lepsza widoczność większej czcionki to tylko stereotyp? - że wszystkie kobiety to ****y prócz naszych matek 8) Cytat: - że kobiety są emocjonalne a mężczyźni logiczni Byłem przekonany, że to już zostało naukowo udowodnione. <konsternacja> Cytat: - że dziewczęta wybierają starszych mężczyzn ponieważ są madrzejsze od swoich rówieśników Chodziło Ci o to, że starsi faceci są mądrzejsi od rówieśników młodszej dziewczyny? Cytat: - że kobieta ma obowiązek dbać o swój wygląd Hmmm... No kurcze. Owszem, nikt kobiet pod pistoletem nie trzyma, no ale jednak wypadałoby, żeby kobieta o siebie dbała, hę? Cytat: - że wszystkie kobiety to ****y prócz naszych matek 8) Bez przesady. Ten tekst stał się już stereotypem?... Cytat: Byłem przekonany, że to już zostało naukowo To źle byłeś przekonany. Książki "Płeć mózgu" Anne Moir i Davida Jessel nikt nie traktuje poważniej. Jest to związane z tym, że rozgraniczamy pojeci płci biologicznej (sex) oraz kulturowej (gender). Cytat: Chodziło Ci o to, że starsi faceci są mądrzejsi od rówieśników młodszej dziewczyny? Nie. Miałam na myśli to, że większość sziks uważa, że są mądrzejsze, dojrzalsze, bardziej odpowiedzialne, etc. od każdego ze swoich rówieśników. Co zdarza się, jakkolwiek nie jest zasadą. Cytat: Hmmm... No kurcze. Owszem, nikt kobiet pod pistoletem nie trzyma, no ale jednak wypadałoby, żeby kobieta o siebie dbała, hę? Dlaczego wypada? Kobiety mają jakiś specjalny zmysł, albo narząd, albo część mózgu odpowiedzialną za mizdrzenie się do lustra? Cytat: To źle byłeś przekonany. Książki "Płeć mózgu" Anne Moir i Davida Jessel nikt nie traktuje poważniej. Jest to związane z tym, że rozgraniczamy pojeci płci biologicznej (sex) oraz kulturowej (gender). No to mnie teraz rozzbroiłaś. Będę musiał zweryfikować swoje wiadomości na ten temat. Cytat: Nie. Miałam na myśli to, że większość sziks uważa, że są mądrzejsze, dojrzalsze, bardziej odpowiedzialne, etc. od każdego ze swoich rówieśników. Co zdarza się, jakkolwiek nie jest zasadą. A skoro tak, to tu podpisuję się rękami i nogami, tzn. też mnie ten stereotyp rozwala. (Coś tam gramatycznie nie tak skonstruowałaś i nie było wiadomo dokładnie, o co Ci chodzi w tym punkcie.) Cytat: Dlaczego wypada? Kobiety mają jakiś specjalny zmysł, albo narząd, albo część mózgu odpowiedzialną za mizdrzenie się do lustra? No do tej chwili tak myślałem, ale jako rzekłem, muszę się dokształcić jeszcze. ze mezczyzni lubia skoki w bok. a ja sie przekonalam w koncu ze to nieprawda debilny sterotyp tez to ze starymi pannami dziewicami sa tylko brzydule i fajne sterotyp jak dla mnie ze okularnicy sa inteligentni choc to bzdura Cytat: Dlaczego wypada? Kobiety mają jakiś specjalny zmysł, albo narząd, albo część mózgu odpowiedzialną za mizdrzenie się do lustra? Nie znam kobiety,ktora nie chce byc sexy. Cytat: Proponuję, aby jeśli ktoś już wymienia stereotypy, które go wkurzają, zaznaczył, KTÓRE STEREOTYPY NIE DOTYCZĄ OSOBIŚCIE JEGO OSOBY. Pomysł jak najbardziej trafny, bo po co wymieniać po przecinku stereotypy, skoro nie można o nich pogadać. Ja zacznę więc od tego co napisałam o mini. Ja lubię chodzić w krótkich spódniczkach, a powszechnie uważa się, ze jak dziewczyna pokaże nogi, tzn. że jest lafiryndą, albo łatwa itp. Smutne, bo moim zdaniem nieprawdziwe. Ja nie jestem łatwa, a w miniówkach chodzę, bo dobrze się w nich czuję, można sobie łatwo opalić nogi :] a poza tym.... mam 20 lat! Kiedy mam chodzić w takich spódniczkach, skoro nie teraz!?!? :/ samochód francuski= badziewie Cytat: Nie znam kobiety,ktora nie chce byc sexy. Ja także ;-) Ale znam dużo kobiet które nie stawiają znaku równości między byciem sexy a poświęcaniem kilku godzin na rozmaite zabiegi pielegnacyjne. Sama się do nich zaliczam. Cytat: Ja nie jestem łatwa, a w miniówkach chodzę, bo dobrze się w nich czuję, można sobie łatwo opalić nogi :] a poza tym.... mam 20 lat! Kiedy mam chodzić w takich spódniczkach, skoro nie teraz!?!? :/ Jakoś to tak naiwnie brzmi. Czy to nie jest tak, że dziewczyna ubiera miniówkę przede wszystkim po to, aby przykuć wzrok facetów? Tak czy inaczej, zgadzam się z Tobą, u dziewczyny kuszenie na pewno i niestety nie jest tożsame z byciem łatwą. Generalnie pochwalam również, gdy dziewczyna pokazuje nogi, w jakikolwiek to bądź sposób. Czasy mamy takie, że coraz mniej kobiet nosi sukienki czy spódnice (ech, ta *******ona emancypacja). Dlatego miłym jest, gdy przewinie się w polu widzenia niewiasta choćby to w sukience do ziemi, że o miniówce nie wspomnę. Cytat: Ja nie jestem łatwa, a w miniówkach chodzę, bo dobrze się w nich czuję, można sobie łatwo opalić nogi :] a poza tym.... mam 20 lat! Kiedy mam chodzić w takich spódniczkach, skoro nie teraz!?!? :/ Latwe jest wszystko tylko trzeba wiedziec jak sie do tego zabrac. To niczym rozprawka na j. polskim dobra teza, ktora trzeba rozkminic a podsumowanie zawsze bedzie na korzysc. A czy chodzisz w mini czy w spodniach to nie ma nic do latwosci chyba ze latwosci szybkiego seksu zawsze lepiej zsunac majteczki i podniesc troche sukienke, spodnice do gory niz zdjac spodnie i zsunac majteczki bo wtedy juz pozycje od tylu tylko. Pozatym uwazam, ze kobiety powinny chodzic w spodniczkach sukienkach poniewaz w tym swiecie gdzie przewazaja spodnie i kurczak z frytkami zaczyna byc wszystko mdle a kobiety zbyt upodabniaja sie stylem do facetow i na odwrot, troche kobieceosci chociaz w okresie letnim zawsze cieszy oko Kolejny bzdet mi się przypomniał: Pierwsza miłość, związek zawsze jest nieudany i się rozleci. Cytat: Ja zacznę więc od tego co napisałam o mini. Ja lubię chodzić w krótkich spódniczkach, a powszechnie uważa się, ze jak dziewczyna pokaże nogi, tzn. że jest lafiryndą, albo łatwa itp. Smutne, bo moim zdaniem nieprawdziwe. Ja nie jestem łatwa, a w miniówkach chodzę, bo dobrze się w nich czuję, można sobie łatwo opalić nogi :] a poza tym.... mam 20 lat! Kiedy mam chodzić w takich spódniczkach, skoro nie teraz!?!? :/ No przykro mi bardzo, wystarczy spojrzec po ulicy kto chodzi w mini. Przeciwko mini nie mam nic, tylko zeby nie chodzila w nich moja kobietka, ewentualnie dla mnie moze ubrac, nie lubie sie dzielic z innymi. Zreszta, mini kojarzy mi sie tak troche prozniactwem, mam ladne nogi to pokaze, nie mam ladnych to nie pomoze argument "mozna sobie nogi opalic". nepon, no rozsmieszyłes mnie. Ja równiez chodze w mini, mimo,ze mam "troche" więcej lat. Po prostu w tej długosci jest mi najlepiej. Nie widze niczego złego w pokazywaniu nóg. nepon, a może Ty ortodoksyjny Muzułmanin?, Może jeszcze chusta na twarz?..:D;) Przykro mi, ale mini kojarzy mi sie z wabieniem/kuszeniem meskiego wzroku. Przeciwko spodniczka, sukienka nie mam nic, ale mini to juz dla mnie przesada jesli chodzi o moja kobietke. Gdy widze ze zaklada ja nie dla mnie tylko dla kolegow z pracy. Mozna tutaj dyskutowac o moim "ortodoksyjnym" podejsciu, ale tak zostalem wychowany, kobieta szanujaca sie nie chodzi w mini do pracy i tyle. Jeszcze jakies pytania? Cytat: Notorycznie zdaża mi się przechodzić na przejściu dla pieszych na zielonym świetle (...) Moze powinienes zmienic przyzwyczajenia? ;) Cytat: Moze powinienes zmienic przyzwyczajenia? ;) Wyjąłeś to z kontekstu i fajnie wyszło. Hehe... Jak ktoś we mnie wjeżdża, gdy przechodzę na czerwonym, to nie mam do nikogo pretensji. :P Że wszystkie punki koniecznie chleją wino, wszczynają awantury i mają irokezy (ja nie mam) Cytat: PS. Dalej uważasz, że lepsza widoczność większej czcionki to tylko stereotyp? Buhahahha! Celna pointa :D Stereotypy: - że każdy młody kierowca to pirat, a prawie każdy motocyklista (na ścigaczu) to dawca narządów - że nauczyciele mają super - że głupich trzeba długo uczyć (o osobach z wyższym wykształceniem) - że faceci myślą tylko o jednym - że związek bez ślubu to pewnie heretyk i dziwka Cytat: Stereotypy: - że każdy młody kierowca to pirat, a prawie każdy motocyklista (na ścigaczu) to dawca narządów Największa liczba sprawców wśród kierujących występuje w przedziale wiekowym 25 – 39 lat. Niemniej jednak, szczególną uwagę należałoby zwrócić na kierowców - sprawców wypadków w wieku 18 – 24 lata, czyli na grupę „młodych kierowców”. Niejednokrotnie cechuje ich brawura, a jednocześnie nie posiadają oni dużego doświadczenia w kierowaniu pojazdami. Problem ten występuje także w innych państwach europejskich i uznawany jest, obok przekraczania prędkości i jazdy po użyciu alkoholu lub narkotyków, za jeden znajpoważniejszych czynników oddziaływujących na stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym. http://www.policja.pl/portal/pol/1/1541/ Cytat: Największa liczba sprawców wśród kierujących występuje w przedziale wiekowym 25 – 39 lat. Niemniej jednak, szczególną uwagę należałoby zwrócić na kierowców - sprawców wypadków w wieku 18 – 24 lata, czyli na grupę „młodych kierowców”. Niejednokrotnie cechuje ich brawura, a jednocześnie nie posiadają oni dużego doświadczenia w kierowaniu pojazdami. Problem ten występuje także w innych państwach europejskich i uznawany jest, obok przekraczania prędkości i jazdy po użyciu alkoholu lub narkotyków, za jeden z najpoważniejszych czynników oddziaływujących na stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Niejako wyprzedzając twoją odpowiedź użyłem słowa "każdy", a nie zwrotu "prawie każdy", żeby nie było niedomówień :) P.S. Akurat z tym, że większość "młodych kierowców" nie potrafi jeździć zgadzam się w 100%. tez się zgadzam, bo sam nauczyłem się w miarę porządnie jeździć dopiero po mniej więcej 1,5 roku (porządnie tzn płynnie i z wyobraźnią). moi koledzy też się pod to kwalifikuja. i chociaż dzis widzę, że jestem lepszy od wielu, to i tak sporo mi jeszcze brakuje do ideału Cytat: Przykro mi, ale mini kojarzy mi sie z wabieniem/kuszeniem meskiego wzroku Owszem, to prawda, a tekze dekolty, makijaż, biżuteria..itp..itd.... Kobiety ubieraja sie jednak przede wszystkim dla siebie. Nie wyobrażam sobie, aby partner miał mi dyktować, co mam na siebie ubierać. Moje ubrania - to "ja" No, i mówiąc 'mini" nie mam tu na mysli przepaski na biodra jednak. Kto mowil cos o dyktowaniu? Powiedzialem, ze mi sie nie podoba, co Ona zrobi to juz jej sprawa. Zreszta poruszajac od drugiej strony temat, to czy Ona nie moze mi zwrocic uwagi, ze chodze w dziurawej koszulce i jej to przeszkadza? Ma do tego prawo, moze na mnie wymusic abym ja zmienil, czy zaraz musze sie iritowac i mowic jakie to ma ortodoksyjne podejscie? Troche mnie boli, ze teraz wszyscy sie stali wielce niezalezni. Słowem sie nie mozna na temat wygladu, tak dotyczy to rowniez mojej dziewczyny. Ona rowniez czuje sie pokrzywdzona przez moje zdanie na temat mini. Uwazam ze dobrze mnie wychowano, wpojono pewne zasady a niestety mini sie z nimi kloci, szczegolnie ubierana dla kolegow z pracy. Cytat: Kobiety ubieraja sie jednak przede wszystkim dla siebie. Z tym sie do konca nie zgodze. nepon ale jest roznica miedzy niedbalstwem w postaci dziurawej koszuli a strojem czystym, zadbanym, tyleze jakby nie bylo kuszacym ;) Cytat: Kobiety ubieraja sie jednak przede wszystkim dla siebie. nie pamietam gdzie to wyczytalem ale ponoc kobiety ubieraja sie dla innych kobiet :p [tak te heteroseksualne] btw ciekawy artykul o stereotypach: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4611 Cytat: nie pamietam gdzie to wyczytalem ale ponoc kobiety ubieraja sie dla innych kobiet :p [tak te heteroseksualne] Prawdziwa elegantka wyzna- gdy jest szczera Że się dla kobiet stroi, dla mężczyzn rozbiera. (G. Karski) Kilka stereotypów, które mnie drażnią niewymownie: 1. Wszyscy nauczyciele to nieudacznicy i nieroby, pracują 4 godziny dziennie, mają 3 miesiące wakacji i ferii, biorą pieniądze za nic. 2. Słuchasz heavy metalu - jesteś satanistą. 3. Długowłosy = narkoman. 4. Stringi, gorsety,pończochy to bielizna dla dziwek . 5. Koty są fałszywe, przywiązują się do miejsca, a nie do ludzi. Cytat: 5. Koty są fałszywe, przywiązują się do miejsca, a nie do ludzi. Dokladnie! Najlepsze, ze mowia tak najczesciej (!;)) falszywi ludzie, ktorzy nigdy nie zasluzyli na kocia przyjazn.. Cytat: Wszyscy nauczyciele to nieudacznicy i nieroby, pracują 4 godziny dziennie, mają 3 miesiące wakacji i ferii, biorą pieniądze za nic. Zamienić "Wszyscy nauczyciele" na "Większość nauczycieli" i mamy prawdę objawioną. ;) Cytat: Dokladnie! Najlepsze, ze mowia tak najczesciej (!;)) falszywi ludzie, ktorzy nigdy nie zasluzyli na kocia przyjazn.. Lepiej nie mogłabym tego ująć ! :) A jeśli chodzi o temat nauczycieli, uchylę się od dyskusji ( byłby to zresztą OT ). Nie robiłam badań i nie wiem , czy większość, połowa, czy też 1/3 ;) Mnie najbardziej wkurza że: -kobieta która miała wielu facetów to ****a,a mężczyzna który miał wiele kobiet to macho -grube osoby są ciepłe i sympatyczne -rude jest wredne Trojkaty to choroba ;) Nauczyciele to nieroby. Pracują 18 godz. tygodniow, mają trzy miesiące wolnego i biorą za to jeszcze kupę kasy. Glizdziarz, powtórzyłeś w sumie to, co kilka postów wyżej napisałam, a i 2 i pół roku temu niemalże :D Inne: 1. Muskularny facet ma mózg wielkości orzeszka. 2. Jeśli dziewczyna się maluje, to znaczy , że bez makijażu wygląda jak upiór. 3. Ładna = głupia, brzydka = inteligentna. 4. Wszystkie kobiety lecą na kasę. 5. Feministka to potwór z bagien. Nie goli nóg i nikt jej nie chce :D 6. Single to osoby smutne i zrozpaczone. 7. Każda kobieta powinna urodzić dziecko. 8. Kobiety preferujące duże penisy, są rozepchane. *metal / dlugowlosy = brudas *sluchacz techno = debil , wielbiciel dropsów , gwizdków i bialych rekawiczek *ludzie praktykujacy seks w wiekszej grupie niz 1+1 = brak milosci, szacunku, udanego seksu *facet golacy jądra/pachy = pedał *osoba gruba = mila, sympatyczna / szczupła, ładna = zadufana w sobie *bogaty = snob *kobieta lubiaca piescic oralnie, seks bez zobowiazan = dziwka *kobieta lubiaca duze penisy = chodzaca rozklapiocha *wszystkie kobiety to puszczajace sie dziwki, lecące na kasę *kobieta zdradza bo jest nieszczesliwa w zwiazku, facet bo to świnia . *osoba gruba jest gruba z jednego powodu = żre jak świnia *blondynka = idiotka *kobieta która kreci seks z wieksza iloscia partnerów niz jeden to niewyżyta dziwka, której jeden penis do szczescia nie starczy *rude = wredne, fałszywe *młodsi = głupsi, mniej doswiadczeni seksualnie i zyciowo niz starsi. Jak Murzyn to wielka pała Jak Szwed to koniecznie blondyn Jak Włoch to bankowo zdradza (i generalnie jakiekolwiek stereotypy dotyczące narodowości) I to co już wiele razy się przewinęło: jak dziewczyna lubi seks i zdarzają jej się przygodne znajomości to z pewnością jest łatwa i na żonę się nijak nie nadaje. Cytat: Jak Szwed to koniecznie blondyn Jak Włoch to bankowo zdradza potwierdzam, zarówno pierwsze jak i drugie prawda w 95 % :) - słuchasz Rapu= na bank zakładasz kosy w bramach - osoba nieatrakcyjna to zawsze osoba nudna, której nie warto znać Kiedy kobieta mówi 'nie'..tak naprawde mysli 'tak'..wtf?:/ - osoba dobrze się ucząca to od razu kujon i leszcz ładna = głupia Ludzie WSZYSTKO, co człowiek robi dla siebie, uznają za robione dla szpanu czy mody, względnie dla dowartościowania się. * matematycy/informatycy/fizycy, to jakieś dziwne stwory z innych planet * dbasz o siebie to jesteś gejem * rude są fałszywe i pewnie masa innych ale nie przychodzi mi na razie do głowy Młodzież tylko pije pali bije i jest złem tego świata. Jest egoistyczna i nie można na nich polegać... agrhhh
|
Tematy
|