ďťż

O wyrozumialosci

BWmedia
O wyrozumialosci
  tak sobie mysle... kobieta zawsze liczy na wyrozumialosc partnera. to samo jest i tutaj.
http://beztabu.com/showthread.php?p=232863#post232863

czy sa sytuacje w ktorych my sie spotykamy z wyrozumialoscia??
to znaczy... wiem, bielizna rozrzucona, niejaki balagan w szafie... ale pytam o bardziej intymne sprawy. jako mlody mezczyzna nie spotkalem sie dotychczas z czyms takim jak wyrozumialosc wobec mojego ciala i jego ekscesow. albo tego nie dostrzegam.


1. Chodzę do psychologa
2. Mam pryszcze (i to nie mało, jestem zapisany do dermatologa)
3. Jąkam się, gdy się denerwuję (właściwie to się zacinam jako, że jest to nabyte, ale na jedno wychodzi)
4. Nie należę do osób wybitnie silnych
5. Nie kochają mnie w szkole

Można liczyć na wyrozumiałość ;)
no coz... wstawiles rzeczy ktore z czasem mijaja albo mijaja jak sie nad mini popracuje. i kobiecie kiedys okres mija, ale wtedy juz jest troche za pozno. wiec uznajemy jak na razie ze chodzi o rzeczy na ktore nie masz wplywu, one sa i juz.
no nie wiem jaki przyklad moge podac... zamieniasz sie w wilkolaka co miesiac i kobieta musi ci dac spokoj az pelnia minie. kpw??
co prawda niezbyt realne, ale nie wiem co innego jest w nas...
sikanie na stojaco moze... ale to da sie zmienic...
Przykład z wilkołakiem rządzi :D

No to odpowiadam: mam astmę. Do końca życia będę w pewnym stopniu inwalidą ruchowym. Dodam tylko, że przebiegnięcie kilkunastu metrów oznacza dla mnie łapanie powietrza i już jest coś, co wymaga duuużej dawki wyrozumiałości (zwłaszcza jak się jest nastolatkiem).

(PS. Nie ćwiczę na WF.)


oz kur....
no i wytlumacz nastolatkowi... o zachowanie idzie. dziewczyna smieje sie z ciebie ze petak jestes bo masz astme?? albo ty ciskasz z tego powodu ****ami na prawo i lewo, ot po prostu, bo masz astme??
Człowieku, tego się czytać nie da. Co to znaczy "wytłumacz nastolatkowi"? Co, głupi taki, że nie rozumie co się nie niego pisze? Nie wiesz, czym jest szacunek, czy może zabrakło Ci go dla tępego nastolatka?

"dziewczyna smieje sie z ciebie ze petak jestes bo masz astme??"

Oszczędź sobie wypocin na temat mojego życia. Ale tak, panie dorosły, to mówię ci ja, dzieciaczek. Mało to jest takich żerujących na najniższych instynktach (np. karaoke o zakompleksionym i jego problemie...) ?

"albo ty ciskasz z tego powodu ****ami na prawo i lewo, ot po prostu, bo masz astme??"

OMG Bo TY rzucasz na lewo i prawo, jak Ci powie dziewczyna, że masz bałagan w szafie/nie pasuje jej Twoje ciało?

PS. Przystopuj. Naucz się tolerować. Piszesz o zachowaniu? A jak do cholery miałbym się tego domyślić na podstawie tego, że jakiejś panience nie podoba się Twój tors? Jaki to ma związek z wyrozumiałością odnośnie TWOJEGO zachowania i jej reakcji?

Autor chyba sam nie jest pewien, czego chce, albo nie potrafi się wysłowić. Kropka.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia