BWmedia
Przekładane wszystko, kłamstwo czy strach przed zbliżeniem?
Witam wszystkich.. potrzebuje rady co robic w takiej sytuacji jaka zaraz opisze... jestem z moja dziewczyna juz dlugo jakies 18 miesiecy, ja mam 17 lat , ona 16 mieszkamy w Szczecinie, mamy wspólnych znajomych i dogadujemy się bez problemu w różnych kwestaich ale w jednej nie możemy... rozmawiam z moja dziewczyna na wszystkie tematy i rozmawialismy na temat zblizeń.. (niczego jeszcze nie było! :( nic poza pocałunkami i dotykaniem przez ubranie...). A teraz pojawił się następujący problem... rozmawialiśmy z moja dziewczyna na temat seksu oralnego i ustalilismy ze sprobujemy tego (znaczy ja jej ) w najblizszy czwartek i pytalem sie pare razy dziewczyny o to czy jest tego pewna ze chce i czy nie ma watpliwosci.. za kazdym razem odpowiadala ze tak, i zebym nie pytal co chwile, ze napewno! :) a dzisiaj rano powiedziala ze nic z tego ze nie jest pewna i nie chce... ze wszystko chce przezyc naraz, wraz z pierwszym razem... (juz kiedys przelozyla planowany od roku pierwszy raz ze wzgledu na to ze chce wszystko powoli, poznawac swoje ciala...) a teraz mowi ze chce wszystko na raz... pytalem sie czemu to mowi ze " mi tylko na tym zalezy"... ale to nieprawda... kocham ja nad zycie i zrobie dla niej wszystko i chce jej sprawic ogramna przyjemnosc... ale nie lubie jak ktos mnie oszukuje i oklamuje... ze "napewno tak" a wychodzi "raczej nie"... :( i tak za kazdym razem... a ja nie jestem egoista ktory chce zeby dziewczyna mi sprawiala rozkosz i nie chce jej do niczego zmuszac ale nie chce tez czekac wiecznie na cokolwiek... prosze was o rade jak mam z Nia o tym porozmawiac co zrobic w sytuacji gdy kobieta "po prostu" nie ma ochoty nawet na pieszczoty...? Kochm ją ponad wszystko i nie chce zmuszac na sile do czegokolwiek... to podstawa ale co dalej..? Ech dzieci do nauki się weźcie a nie za seks. Skoro ciągle mówi "nie", to znaczy, że jeszcze nie dojrzała do tak zaawansowanych pieszczot. Tysiąc pięćset sto dziewięćset tematów było na ten temat. Nie = nie; czekaj cierpliwie na jej gotowość albo się rozstań, jak tak bardzo Ci to ciąży. Dziewczyna się boi, jest na razie bardzo młoda, to nie jest tak, że ona "po prostu nie ma ochoty". W tym wieku, czekanie z seksem, jest naprawdę dobrym pomysłem. Ona może się obawiać, że jak już zaczniecie uprawiać seks oralny, to będziesz chciał więcej i więcej, a granica jest przecież cienka, albo może się obawiać samego seksu oralnego. Oboje zresztą jesteście bardzo młodzi, nie ma co się tak spieszyć z rozpoczynaniem współżycia. Dziewczynę całkowicie rozumiem, jeśli chodzi o obawy przed pójściem do łóżka z chłopakiem, natomiast rozumiem też, że Ciebie irytuje to, że ona nie dotrzymuje słowa. W tej sytuacji, możesz z nią na ten temat porozmawiać i poprosić, że jeśli nie ma ochoty, niech powie "nie", zamiast robić Ci nadzieje, a później odmawiać. Jednocześnie musisz pamiętać, że dziewczyna, która się boi, może powiedzieć, że chce spróbować, jeśli ta sytuacja wydaje się jeszcze być odległa, a kiedy już nadchodzi, wycofywać się ze strachu. I radzę na nią nie naciskać, bo nie zdziwiłabym się, gdyby chciała od Ciebie uciec, nie mogąc już znieść tego, że ciągle ją namawiasz do seksu. Odpuść sobie stary, naprawdę. Ciągle naciskając wynikną z tego same negatywne konsekwencje.
|
Tematy
|