BWmedia
"Szczęście" do zajętych
Witam. Otóż chciałbym podzielić się moją przypadłością, jaką jest "szczęście" do zapoznawania, zafascynowania się osobami, które, jak się później dowiaduję, sa już zajęte. Ilekroś mam jakąś fazę i tak kończy się to niczym. Czy ktoś ma podobnie, czy ja jestem wybrańcem? Odkad skonczylam 12 lat to moze z 2 wyjatkami podobali mi sie zajęci . Mysle ze wiekszosc ludzi tak ma;) Jakoś ja tak nie mialam. 'Stan cywiny' jest jedną z pierwszych rzeczy, o ktorych się dowiaduję podczas 'wstepnego wywiadu'. A to, ze osoba jest zajeta mnie po prostu z miejsca zniechęca. Ja znowu mialam kiedys 'faze' na spotykanie facetow, cierpiacych po zerwaniu, nadal marzacych ze ich idealna eks-dziewczyna do nich wroci. ja mam kolegę, który interesuje się tylko zajętymi kobietami. jedną nawet odbił innemu i szybko ten zwiazek sie zakończył. do tego nie przejawia do kobiet żadnych uczuć, chce je tylko zdobyć, by w ten sposób być bardziej męski. Ja w swoim życiu miałem pare razy "szczęście" do zajętych dziewczyn, jedną z nich zapamiętam z pewnością do końca życia, ale to nie zmienia faktu, że nie wyobrażam sobie odbicia dziewczyny innemu facetowi, po prostu nie mógłbym. Muszę tu jednak napisać, iż moja fascynacja nigdy nie wynikała z faktu, że akurat dziewczyna jest zajęta. U mnie to samo, i przez "zajeta" nie rozumiem "zamężna" - raczej mająca chłopaka. No i ja dowiaduję się zawsze późnej. I też nie mógłbym odbić kobiety jakiemuś kolesiowi. To chamówa... ja teraz tak mam ze juz jakas 3 dziewczyna podobala mi sie jak byla zajeta i jak byla jeszcze ze swoim bylym to ja podrywalem i mi sie podobala ale z czasem jak zerwala to mi przechodzilo i sie konczylo wiem glupi jestem ze je zdobywam a pozniej zostawiam jak odejda od swoich chlopakow jedna nawet wrocila i jest nim do dzis inna raz wrocila ja znow sie pojawilem to znowu od niego odeszla powalony jestem :( Cytat: powalony jestem :( na to wyglada - zdarza sie Cytat: powalony jestem :( No nawet, a te dziewczyny też głupie ze się na ciebie nabierają. Też tak mam. Do przedwczoraj spotykałam sie z kolesiem, który wcześniej był w związku przez 9 lat. Było cudownie, dawno nie czułam się tak wspaniale jak przez ostatnie tygodnie. Ale powiedziałam mu ostatnio, że to koniec. Nie potrafię walczyć z kimś, z kim był przez tyle lat, z góry jestem na straconej pozycji. Dlatego skończyłam to teraz, bo im później tym gorzej bym to przezywała. Chyba już do końca życia zostanę sama.:| Cytat: Chyba już do końca życia zostanę sama.:| Nie zostaniesz sama jak tak bardzo bedziesz sie utwierdzać w takim przekonaniu to moze sie tak stać Ale ja wierze ze jestes rozważną dziewczyna a takie znajduja fajnych facetów miłych i inteligętnych rotfl, to tacy faceci istnieją? :> Cytat: = Ja znowu mialam kiedys 'faze' na spotykanie facetow, cierpiacych po zerwaniu, nadal marzacych ze ich idealna eks-dziewczyna do nich wroci. TAK TAK!!! :P MAM TO SAMO W TEJ CHWILI :PP mysla ze ta idealna ex powroci.. chociaz byla zwykla suka :)) Tak poza tym to jakos nie poznaje zajetych :P ale nie martw sie.. jedyny nie jestes:DD Co do zajętych. Pare razy mi sie to zdarzyło. Raz nawet na tyle silnie że wykazałem sie cierpliwości i poczekałem prawie rok aż zerwie z chłopakiem. Ale bardzo w tym nie pomagałem nie chciałem jej "odbić". Tylko byłem blisko niej i w końu sama doszła do wniosku że tamten to nie to:) Ja również wierze że jest jedna idealna, stworzona dla mnie ale to nie przeszkadza mi w podrywaniu innych:) przecchwila sie troche rozpisalem na ten temat :) (ponownie) lecz teraz to skroce :) to jest instynkt :) "dzieki" ktoremu czlowiek pragnie tego czego miec nie moze :) chora ambicja czy cos... Mnie podobaja się TYLKO(?) zajęci,dojrzali faceci... x|
|
Tematy
|