ďťż
BWmedia
Wątpliwości odnośnie seksoholizmu
Witam conieco poczytałem równiez na forum i mam wątlibości. Czy określenia nimfomania lub satyriasis( ogólnie seksoholizm) można użyć do osoby nie mającej partnerów,lecz będącej uzależnionej od masturbacji i pornografii? czy może termin ten odnosi się do ciąglego zmieniania partnerów i bycia uzależnionym od seksu tylko w tym aspekcie?Oraz mam pytanie do użytkowników które znają takie osoby,czy mozliwy jest związek zdrowy i niewyniszczający pomiędzy: -dwoma takimi osobami -jedną taką osobą w związku.Mówię o osobach których uzależnienie nie przeszkadza żyć( np. jeden numerek dziennie z zaznaczeniem że nie można przestać i odczuwa się przymus) Czy nie jest to przypadkiem uporczywe dla partnera wolnego od uzależnień?Proszę o opinie. Cytat: Czy określenia nimfomania lub satyriasis( ogólnie seksoholizm) można użyć do osoby nie mającej partnerów,lecz będącej uzależnionej od masturbacji i pornografii?. O nimfomanii było w innym temacie. Napisano tam, czym się objawia. Jakie są oznaki nimfomanii Uzależnienie od masturbacji to coś troszkę innego niż nimfomania, bo to drugie wynika często z problemów z akceptacją siebie - na pewno o tym przeczytasz w linku od Nilieth. Cytat: Oraz mam pytanie do użytkowników które znają takie osoby,czy mozliwy jest związek zdrowy i niewyniszczający pomiędzy: -dwoma takimi osobami -jedną taką osobą w związku.Mówię o osobach których uzależnienie nie przeszkadza żyć( np. jeden numerek dziennie z zaznaczeniem że nie można przestać i odczuwa się przymus). Nie znam takich osób, ale mam wrażenie, że mylisz nieco wysokie libido i nimfomanię. Codzienny seks to nic złego i dopóki ów "przymus" nie sprawia, że ten seks może być z byle kim, codziennie innym, poznanym na imprezie, a w poznanej osobie liczy się tylko fakt posiadania przez nią genitaliów, to nie widzę większych nieprawidłowości. Jednak ogólnie zaburzenia na tle seksualnym w którymś momencie trzeba leczyć u seksuologa. A co jeśli wciąż potrzebujesz nowego seksu ? Nowych kobiet , innych ciał , zapachu , smaku .?
|