BWmedia
Czy zna ktoś jakiś poradnik uwodzenia dla kobiet?
LIT :) Mam problem z koleżanką mojej dziewczyny, która uważa się za strasznie nieśmiałą i wyczekuje na jakiegoś chłopaka... Problem w tym, że w międzyczasie pojawiają się różne fochy na moją dziewczynę że odkąd mnie poznała to się mniej odzywa itp.... Mnie to zaczyna już denerwować delikatnie i chciałem ją namówić żeby sama spróbowała kogoś poderwać... ona znowu na to, że jest nieśmiała i że nie będzie nikogo podrywać tylko poczeka aż jej ukochany sam ją znajdzie...:rolleyes: Mi swego czasu taki poradnik dość pomógł w przełamaniu własnej nieśmiałości (czyt. głupoty :)) więc się zastanawiałem czy istnieje wersja dla kobiet... Oczywiście to: http://www.pzcussons.pl/Poradnik_uwodzenia.pdf wg mnie odpada i za wiele warte nie jest... Jakby ktoś znał takie "cóś" to byłbym wdzięczny jakby się podzielił... :) jak nie chce, jej żadnym poradnikiem nie zmusisz..takie jest moje zdanie. Nie chce zmuszać tylko zachęcić, ja przeczytałem taki poradnik bardziej z ciekawości niż z chęci jego praktycznego użycia... A nuż jej się coś odwidzi? :) Nie ma takiego poradnika. Cytat: LIT :) Mam problem z koleżanką mojej dziewczyny, która uważa się za strasznie nieśmiałą i wyczekuje na jakiegoś chłopaka... Problem w tym, że w międzyczasie pojawiają się różne fochy na moją dziewczynę że odkąd mnie poznała to się mniej odzywa itp.... Mnie to zaczyna już denerwować delikatnie i chciałem ją namówić żeby sama spróbowała kogoś poderwać... ona znowu na to, że jest nieśmiała i że nie będzie nikogo podrywać tylko poczeka aż jej ukochany sam ją znajdzie...:rolleyes: Mi swego czasu taki poradnik dość pomógł w przełamaniu własnej nieśmiałości (czyt. głupoty :)) więc się zastanawiałem czy istnieje wersja dla kobiet... Oczywiście to: http://www.pzcussons.pl/Poradnik_uwodzenia.pdf wg mnie odpada i za wiele warte nie jest... Jakby ktoś znał takie "cóś" to byłbym wdzięczny jakby się podzielił... :) Poradnik w kilku punktach: 1) Niech się odchudzi (bo pewnie wieloryb), 2) Niech pójdzie do fryzjera i zrobi sobie porządny fryz, ew. przefarbuje włosy, 3) Niech zacznie się odważniej ubierać (co nie znaczy, że ****iasto - po prostu seksownie); 4) Niech wygoli cipkę, ew. zostawi paseczek (bo nie wszyscy jak Cejrowski lubią się przedzierać przez chaszcze w buszu). A faceci sami zaczną ją podrywać. Wprawdzie jest powiedzenie "każda potwora znajdzie swojego amatora", ale na paszczaki (przez które rozumiem NIEZADBANE kobiety) lecą tylko desperaci. Poza tym to facet powinien podrywać. Podrywająca kobieta? Raczej żałosny widok. Flirtująca ok, ale podrywająca już niekoniecznie. W końcu jesteśmy zdobywcami, a kto będzie poważnie traktował dziewczynę, która sama wchodzi do łóżka? Są poradniki, ale niewiele to wszystko warte. Generalnie takich przypadkach sprawdza się podążanie za intuicją, czyli tak zwanym głosem serca. Myślę że nie warto sięgać do jakiś radykalnych zmian, jakie opisano wyżej- chociaż zależy też jakiego faceta się szuka. ja w każdym razie nigdy takich rzeczy nie robiłam- a nie narzekałam też na brak zainteresowania. Choć jak mówię- różnie to może być. Co mogę doradzić koleżance: niech będzie dziewczyną którą warto poznać. Mam tu na myśli miły uśmiech (oczywiście nie przyklejony), otwarte spojrzenie... ale przede wszystkim umiejętność prowadzenia ciekawej rozmowy. Bycie osobą która ma coś do powiedzenia, i są to rzeczy ciekawe, mądre, miłe i oryginalne. Podrywanie facetów (podkreślam, podrywanie a nie wulgarne narzucanie się) jest rzeczą którą warto robić, ponieważ daje szanse na poznanie wielu miłych i ciekawych chłopców którzy są zbyt nieśmiali żeby sami coś zacząć. jestes w 3 wy i ona, ale niestety nikt na sile nikomu nie pomoze skoro ma zdanie jakie ma niech sie go trzyma ale i przy tym niech da wam byc razem. a Twoja dziewczyna napewno podzieli czas swoj pomiedzy was:) Albo po prostu wciągnijcie jej koleżankę w trójkącik - wilk syty i owca cała ;P. Cytat: Są poradniki, ale niewiele to wszystko warte. A podrzuciłabyś coś?? Cytat: Poradnik w kilku punktach: 1) Niech się odchudzi (bo pewnie wieloryb), 2) Niech pójdzie do fryzjera i zrobi sobie porządny fryz, ew. przefarbuje włosy, 3) Niech zacznie się odważniej ubierać (co nie znaczy, że ****iasto - po prostu seksownie); 4) Niech wygoli cipkę, ew. zostawi paseczek (bo nie wszyscy jak Cejrowski lubią się przedzierać przez chaszcze w buszu). A faceci sami zaczną ją podrywać. Wprawdzie jest powiedzenie "każda potwora znajdzie swojego amatora", ale na paszczaki (przez które rozumiem NIEZADBANE kobiety) lecą tylko desperaci. Poza tym to facet powinien podrywać. Podrywająca kobieta? Raczej żałosny widok. Flirtująca ok, ale podrywająca już niekoniecznie. W końcu jesteśmy zdobywcami, a kto będzie poważnie traktował dziewczynę, która sama wchodzi do łóżka? no tu trafiłeś mniej-więcej w sedno tylko jak jej przetłumaczyć to teraz żeby nie wyszło, że jej mówię jaki z niej potwór itd...?? Cytat: Albo po prostu wciągnijcie jej koleżankę w trójkącik - wilk syty i owca cała ;P pomijając to że by się nie zgodziła oraz że pewnie wtedy by się z radości wszystkim dookoła pochwaliła, to śmiało mogę powiedzieć ze znam z 5 dziewczyn które by się prędzej na trójkołówkę nadawały... sromotkim ma racje,najpierw niech ona zadba o siebie a jak założy coś sexi i wyjdzie na disco albo do kawiarni to sami ją zauważą,nie wiem czy jest jakiś poradnik ale gdy ja się sobie nie podobałam zaczełam zmieniac ciuchy w szafie a zaczełam od bielizny... Cytat: A podrzuciłabyś coś?? http://www.zlotemysli.pl/publication...od-A-do-Z.html Ale ja bym tego nie polecała. Cytat: http://www.zlotemysli.pl/publication...od-A-do-Z.html Ale ja bym tego nie polecała. Przeczytam i ocenie :) Może się przydać, zwłaszcza że "Dobrze jest znać swego wroga..." czy jakoś tak ;) Zaczynam się zastanawiać nad terapia szokowa... Jak normalne tłumaczenie nie pomaga to może taki strzał z mostu coś zdziała :) ej wirus jedynymi w miarę wartymi poradnikami są książki niejakiego David d`Angelo (chyba tak się jego nazwisko pisze) jak chcesz to ci mogę go przesłać na maila jak podasz :P (razem z kilkoma innymi w ramach bonusa) Cytat: no tu trafiłeś mniej-więcej w sedno tylko jak jej przetłumaczyć to teraz żeby nie wyszło, że jej mówię jaki z niej potwór itd...?? . Ja bym wspomnial cos o promowaniu sie, marketingu. Może byc najladniejsza, ale jak tego nie okazuje nic z tego. I padło najważniejsze - jesli nie będzie podobac się sobie, nie spodoba sie innym. Ot taki psychologiczna zaleznosc. Na allegro widziałem coś takiego nazywało się PerfectDating i chyba mają swoją stronkę, niestety nie zagwarantuje Ci, że to działa bo radze sobie sam w miare możliwości i nie korzystam z takich usług. Ale radziłbym się jednak zastanowić bo autorzy tego poradnika to dwóch opalonych na solarce cwaniaczków z serii Hej mała postawić Ci drinka w dyskotece ? Cytat: Na allegro widziałem coś takiego nazywało się PerfectDating i chyba mają swoją stronkę, niestety nie zagwarantuje Ci, że to działa bo radze sobie sam w miare możliwości i nie korzystam z takich usług. Ale radziłbym się jednak zastanowić bo autorzy tego poradnika to dwóch opalonych na solarce cwaniaczków z serii Hej mała postawić Ci drinka w dyskotece ? Prosiłbym najpierw przeczytać ZE ZROZUMIENIEM. Szukam czegoś DLA kobiety a nie NA kobiety. :) Poradnik tu nic nie da. Mam znajoma, ktora jest slusznej postury, nie ma ani ciekawej fryzury ani sexi ubran a jednak jest w szczesliwym zwiazku i zawsze miala powodzenie. Problemem jest brak akceptacji siebie - jesli tego nie ma to zadna dieta i fryzura nic tu nie da. Tego nie da sie nauczyc z poradnika - a na pewno nie z poradnika proponowanego przez chlopaka przyjaciolki. Jezeli sie przyjaznia - twoja dziewczyna powinna z nia porozmawiac. Ciekawą książką, nie opisującą może konkretnych technik, ale zmieniającą tok myślenia jest Alpha Female. ktoś musiałby z nią poważnie pogadać. i szczerze. najlepszy poradnik. Cytat: ktoś musiałby z nią poważnie pogadać. i szczerze. najlepszy poradnik. Już próbowałem... Nie wiem ile to dało ale sie strasznie nie obraziła (chyba, ciężko ją rozgryźć) A co z tego wyjdzie to zobaczymy... W sumie fryz już zmieniła na bardziej kobiecy :) (Wcześniej miała krótkie włosy a mnie szlag trafia jak widzę dziewczynę w krótkich włosach... :))
|
Tematy
|