BWmedia
Jak postępować z takim typem (trudnym) Kobiety?
Witam. Proszę o opinie zarówno Kobiety ( które są podobne do mojej dziewczyny) jak i Panów ( bo mają lub mieli do czynienia z takimi partnerkami). Chodzi o taki typ Kobiety :) : Jest słodko, bardzo miła, kochana atmosfera, ale coś ją zdenerwuje: np. jakieś wydarzenie, często moje zachowanie itp itd. i wtedy krzyczy,czepia się i jest niemiła. W takich sytuacjach mówi,zebym Jej nie denerwował, żebym się słuchał itd. Już więcej nie będę opisywał, bo kto już wyczuł problem,ten jest mi w stanie odpisać:) A jeśli wątek ładnie się rozwinie, to dopiszę jeszcze:). Może tak: Ludzie cechują się niebywałą odwagą we wchodzeniu w z****ne związki i zarazem wielką obawą przed kończeniem ich. Cytat: Może tak: Ludzie cechują się niebywałą odwagą we wchodzeniu w z****ne związki i zarazem wielką obawą przed kończeniem ich. BaRDZO podobają mi się Twoje spostrzeżenia. A ten jest rewelacyjny:) Stara szkoła mówi: kiedy kobieta płacze przytul ją i daj jej kwiaty, kiedy się wścieka, to nie pytaj dlaczego, tylko sp...j i czekaj aż jej przejdzie i wtedy dopiero przytul ją i daj jej kwiaty. Jeżeli zależy Ci na tym związku to naucz się tolerować jej zachowania i nie zastanawiaj się zbytnio dlaczego tak jest. Kiedy będziecie mieli już odpowiedni staż, wtedy możesz ewentualnie próbować delikatnie ją zmieniać na lepsze. Ale jeżeli nie odowiada Ci toksyczny czy jak to ładnie określił kolega Nick Nicksonn, "z****ny" związek, to daruj sobie. To ciężka przeprawa i nie zawsze się udaje. mowie ci chlopie uciekaj jak najdalej, bo bedzie zapozno tak jak u mnie bo zabardzo ja pokochasz. . ja mam dokladnie to samo jak jest milutko to jest wspaniale ale jak ja cos zdenerwuje np. zly mam sweter zalozony .... to leca takie wyzwiska jak bym ja 30 razy na jej oczach zdradzil , okradl i co najgorsze ..... przyklad : " co ty jestes popierd.... idioto , wez sie pierd.... w sciane i otrzasnij sie pajacu " takie slowka slysze gdy powiem np " kochanie przykro mi ze masz gdzies ze sie musze uczyc dla ciebie tylko dyskoteki sa wazne i koledzy " Nie daj się zdominować! Może jak Ty pokażesz pazurki to i do niej coś dotrze i się uspokoi. Napewno jeśli nic nie będziesz robił to ona swojego zachowania nie zmieni bo nie będzie w nim widzieć niczego złego. Cytat: mowie ci chlopie uciekaj jak najdalej, bo bedzie zapozno tak jak u mnie bo zabardzo ja pokochasz. . ja mam dokladnie to samo jak jest milutko to jest wspaniale ale jak ja cos zdenerwuje np. zly mam sweter zalozony .... to leca takie wyzwiska jak bym ja 30 razy na jej oczach zdradzil , okradl i co najgorsze ..... przyklad : " co ty jestes popierd.... idioto , wez sie pierd.... w sciane i otrzasnij sie pajacu " takie slowka slysze gdy powiem np " kochanie przykro mi ze masz gdzies ze sie musze uczyc dla ciebie tylko dyskoteki sa wazne i koledzy " Jak można dać się tak poniżać? Znałam też taką parę, w której dziewczyna zachowywała się tak samo. Facet w końcu nie wytrzymał i ją (wielce zdziwoną) zostawił. Teraz ma normalną dziewczynę i powtarza, że nie wierzył, że można tak żyć. Hej! Szyderco, zgadzam się. Już też przez pewien czas stosuję taką metode,ze krzycze na NIa jak ona na mnie (mimo,ze jest to WBREW MOJEJ NATURZE!:( ). I wtedy widze,ze pomaga,lub tez ona mowi:nie krzycz na mnie. A ja na to: TO Ty na mnie tez. ;P:D Ale czy związek partnerski polega na podchodach i dziłaaniu wbrew swojej naturze? No odpowiedz nasuwa sie sama. Truciak, piszesz,żębym Ja uciekał. To czemu TY nie uciekłeś? A-fly-women, a co z tamtą dziewczyną? No ale zkładajmy ze ja chce byc teraz z ta dziewczyną, i nie dawacjei rad typu :uciekaj od niej,zostaw itd-bo to jest niepoważne. Tak więć chcę z Nią być teraz, chcę starac sie o nasz związek. Ale jakie macie w takim razie rady jeszcze(bo częśc już udzieliliście:)-za co jestem wdziećzny:) ). Pozdrawiam bo po 2 latach ciezko jest uciec a tyle jestem juz ze swoja kobieta ;] i caly czas zyje nadzieje ze kiedys sie zmieni i bedzie wspaniale :) rada jest prosta . kiedy cie wyzywa albo sie awanturuje popprostu wychodz od niej i czekaj az przeprosi i sie odezwie pierwsza . Tak robilem na samym poczatku jak bylismy razem odziwo dzialalo i wiedziala ze np jej wina to byla itp ( oczywiscie jsli ona ma racje wtedy ty ja musisz przepraszac logiczne) ja niestety jestem na takie zachowanie zalsaby . Ale tobie zycze jak najlepiej diegoa1, jakiś czas dzwoniła, nie wierząc, ze ją po prostu zostawił. Ale on już nie chciał jej znać. Dopiero po skończeniu tego związku przejrzał na oczy. Powiedział:"ja dopiero teraz widzę, że w niej nie ma ani krzty dobroci".
|
Tematy
|