ďťż

Jest jakis sposob na usuniecie malinki w miare szybko?

BWmedia
Jest jakis sposob na usuniecie malinki w miare szybko?
  witam wszystki jest jakis sposob na usuniecie malinki w miare szybko z gory dzieki pozdro


Cytat:
witam wszystki jest jakis sposob na usuniecie malinki w miare szybko z gory dzieki pozdro Buahahaha.
Trzeba było najpierw pomyśleć, a potem harcować :).

Cóż, na początku też mi się zdarzało robić malinki "niezależnie od mej woli" ;).

Malinki z tego co wiem nie usuniesz "w miarę szybko" domowymi sposobami (aczkolwiek mogę się mylić ;)).
Pozostało Ci nakładanie jakichś fluidów, noszenie szalika/apaszki/golfa, etc.

Po jakimś czasie sama zniknie ;).

PS. I nie przejmuj się tak. Nic co ludzie nie jest wielu ludziom obce ;).
Malinka to nic strasznego ;).
ale to trwalo chwilke dziewczyna sie przy ssala tylko 3 razy tak berzdo mocno i jest taka duza malinka co zrobic
Cytat:
ale to trwalo chwilke dziewczyna sie przy ssala tylko 3 razy tak berzdo mocno i jest taka duza malinka co zrobic Nie licz, że wiele osób Ci odpowie.
Założyłeś jednorazowego nicka, po otrzymaniu odp pewnie znikniesz z tego forum, heh...

Wracając do tematu: Napisałem Ci co zrobić!
Nie panikuj, dorośnij... ;).

Na razie to tylko malinka.. Oby za jakiś czas nie było postu w temacie dylematów dot. ciąży :rolleyes: ...


nie jest jednorazowy juz mi to kiedys mowiles i co jestem tu dalej i bede
Nie wiem, ale ja nie widzę żadnego problemu w malinkach. Wsumie są różne gusta ;)
ale to moja pierwsza malinka i w dodatku wielka
Cytat:
nie jest jednorazowy juz mi to kiedys mowiles i co jestem tu dalej i bede Ahm, to sorry w takim razie :).
Nie spojrzałem na ilość postów ;).

Cytat:
ale to moja pierwsza malinka i w dodatku wielka Pierwsza. Czy ostatnia? Wątpię..

Biadoleniem nic nie wskórasz ;).
Szukaj jakichś pudrów podobnych do Twej karnacji...

Poza tym, czego się boisz?
Że się wyda, że się całowaliście? :) :D.
a co mam powiedziec w szkole jak za pytaja bo wiesz jak to jest a rodzica
Cytat:
a co mam powiedziec w szkole jak za pytaja bo wiesz jak to jest a rodzica Pytałem już ile Ty masz lat?

W szkole? Myślisz, że zapytają?
Ludzie wiedzą co to malinka. Myślę, że nie będą musieli pytać, skoro jest taka wieelka ;).
A nauczyciele myślę, że dadzą Ci spokój.

A rodzice? Phew. Myślisz, że Oni nie byli kiedyś młodzi? ;).
Ich też pewnie takie rzeczy dotyczyły ;).

PS. Rodzicom, a nie "rodzica" :).
mam 18 lat
Cytat:
mam 18 lat Geez...
Dobra, to powstrzymam się od komentarza :), choć nie mogę się przestać dziwić.

W tym wieku ludzie otwarcie mówią o seksie..
A Ty tu wyskakujesz z problemem malinki ;););).

Myślałem, że masz z jakieś 13 lat, bez obrazy ;).

Ludzie z Twego otoczenia, jak i Twoi rodzice, z pewnością sklasyfikują to, jako "normalka" ;).
zeby tak bylo jak mowisz
U nas facet z historii jeśli zauważy ze ktoś ma na szyi malinkę a nie daj Boże dziewczyna to zawsze rzuca tym samym tekstem "Na malinkach się było?" ^^
Faktycznie lepiej poszukaj jakiegoś pudru albo fluidu o kolorycie Twojej skóry albo pozostaje Ci chodzić przez jakiś czas w golfie :P
Ludzie, nie żyjemy w średniowieczu...to taki wielki wstyd mieć malinkę? ehe ;)
Machnij sobie tatuaż z gumy balonowej na szyję - zawsze to mniej dziwnie wygląda niż krwawy ślad :D

A na poważnie - opcja typu golf wydaje mi się w tej sytuacji najbardziej odpowiednia. Raczej Ci nie uwierzą, że walnąłeś się o półkę w łazience ;>
Cytat:
Raczej Ci nie uwierzą, że walnąłeś się o półkę w łazience ;> Chyba ze walnął w półkę spadła maszynka do golenia która przy okazji go zacięła :P Ale w to też nikt nie uwierzy...
Cytat:
Machnij sobie tatuaż z gumy balonowej na szyję - zawsze to mniej dziwnie wygląda niż krwawy ślad :D U osiemnastolatka? Jednak chyba malinka wypadnie naturalniej.
Jestem w związku ponad 3letnim a malinkę ostatnio zrobiłęm bądz miałem chyba właśnie 3 lata temu ;) To były początki, ehh
nos golf, albo zapudruj chociaz to i tak niewiele daje.
To raczej duma mieć malinkę a nie powód do wstydu...
Wyluzuj i się tym nie przejmuj.
Jak ktoś Ci zwróci uwagę to powiedz że jesteś tak rozchwytywany że dziewczyna nie mogła się od Ciebie odessać.
biedaczku co ty poradzisz:). z domu cie wygonia ze szkoly wyrzuca ludzie beda obgadywac i ponizac!!!:) a tak serio malinki to normalne rzeczy. u nas w budzie nauczycielka miala malinke i bylo gites.;) takze sie nie przejmuj. jedynie co to ci starzy nauczyciele ale jk co to powiedz ze sa zacofani czy cos i bedzie dobrze albo ze nie sa twoimi rodzicami a ty jestes pelnoletni. ja mam 16 lat a nauczyciele maja mnie dosc. a tu jeszcze 3 lata przed nimi :)P:)P:)
dobrze powiedziane :D
Nie przejmuj się gadaniem ludzi.:)

A tak w ogóle to ja jestem chyba jakaś zboczona, ale uwielbiam "malinki". I robić i "nosić". Naprawdę.:) W moim otoczeniu wszyscy o tym wiedzą. I już się nie śmieją, że "stara dupa, a z malinkami na szyi śmiga".:D
Dla mnie malinka to coś fajnego... nawet fajnie ją mieć ale nie miewam ich często. I malinka to nie grzech i tak jak wszyscy Ci tu mówią to to jest normalka i nikt nie będzie Cie za to gnębił, człowieniu!
Malinka...piękna sprawa, a i dowód, że kogoś się ma. Sama przyjemność:)
A ja nigdy nie miałem malinki ani nikomu nie zrobiłem.
Kto mi zrobi??:yawn:
A samemu sobie zrob! :D

A tak na poważnie to polowa tematu to OT na temat postrzegania malinki przez otoczenie...

Moja rada - zimno! Użyj lodu, bedzie troszke mniejsza i jakis fluid :)
Albo naklej plaster i powiedz, że Ci sie maszynka poślizneła :P
Czym ty sie martwisz?
Ja bym wiele dala zeby moj facet zrobil mi malinke - uwielbiam miec i robic malinki:) A jak sie wstydzisz to podpierdziel mamie pudru lub fluidu. Ostatecznie nos golf lub jesli ich nie lubisz to pozostaje bluza i przykrywanie sie kapturem (ale musialbys ciagle tego pilnowac.)
żeby krwiak został szybko wchłonięty idealnie jest łyknąć arnike -takie małe kuleczki, i smarować go jakimś żelem zawierającym heparyne.

Skuteczne nawet na porządne limo, -bo jak wiadomo przypadki chodzą po ludziach
a może kolega ma problem bo chce ukryć malinke przed np. dziewczyną?? różnie bywa ;)
nie wiem co zaradzić na to.

moja mama zawsze się mnie delikatnie czepia za malinki, które robi mi chłopak.
Po przeczytaniu nazwy topicu, myslalem, ze chlopakowi jakas laska zrobila malinke i chce ja ukryc przed dziwczyna ;>
Dziwna sytuacja, nie wiem czym sie przejmowac, jesli nie o to chodzi...
Jesli faktycznie masz 18scie lat,to wydaje mi sie to lekko dziwne, bo pewnie wrocic zalany do domu sie nie wstydzisz, a z czegos takiego jak malinka robisz problem. Zniknie za pare dni ;)

Co do mojego zdania na temat malinek; nigdy nie widzialem w tym nic zlego, wrecz przeciwnie :P Moje otoczenie, uwzgledniajac rodzicow nigdy jakos specialnie nie zwralo na to uwagi ;>
malinka?
  już "przedawnione", ale odpowiadam, bo może się jeszcze komuś przyda.
MALINKI absolutnie nie rozgrzewamy! jak wiadomo są to popękane naczynka krwionośne, a ciepło jeszcze bardziej je rozszerza. przykładamy coś zimnego (mięso, lód), a potem smarujemy maścią na stłuczenia, obrzęki (np. arcalen).
powinny stopniowo jaśnieć (ok. 4 dni)
pozdrawiam
A jak partner(ka) się powstrzymać nie może to chociaż niech robi w miejscach których na codzień nie widać :)
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia