ďťż
BWmedia
Kocham Kobiete, ktora ma innego...
Zakochałem się w (dziewczynie.kobiecie)...zdawałem sobie sprawę że nie możemy być razem,ponieważ ona ma kogoś.Rozmawialiśmy przeż GG,spotkaliśmy się osobiście... .I wszystko byłoby OK,gdyby nie wiadomość,że on jej powiedział że ją zdradził.... .I co?? Są ze sobą......boli,jak boli........ Współczuje stary... Też kiedyś kochałem kobiete która miała innego!!! Straszny był z niego palant, i wszyscy o tym wiedzieli oprócz niej!!! Próbowałem o nia powalczyć i ona o tym wiedziała, ale marne miałem szanse! Po jakimś czasie zdenerwowałem sie i powiedsziałem sobie że daje sobie spokój bo już tej jej ślepoty nie moge znieść!!! I po kilku dłuższych chwilach mi przeszło! On zrobił coś tak głupiego że nie mogła tego nie zaóważyć i zerwała z nim! Potem przyszła do mnie ale mi już calkiem przeszło i chociaż byłem z nią kilka tygodni to zrozumiałem ze juz całkiem sie z niej wyleczyłem! Może ty bedziesz miał wiecej cierpliwości, a ona wrzeszcie zorientuje sie że jest z idiotą który jej nie szanuje!!!! Powodzenia!!!! A moze ja zdradzil, bo to zla kobieta byla? :D Tey to by odwrocilo wszystko o 180 stopni... :] ....ja też miałam taka głupią sytuacje...kochałam się w nim ponad rok a on był z inną....i najlepsze było że nie chciał jej zostawić bo się zabardzo przyzwyczaił...i jak pytałam się czy ją kocha to mówił że nie wie...wykorzystywał to że ja się w nim kochałam i mnie cały czas zwodził...dawał nadzieje itp....dalej się znamy...ale ja teraz mam już kogoś i tak sobie myśle że to wszystko nie miało sensu.... ....naprawde facet czasem jest strasznie wredny...:( kiedys moja dziewczyna zapytala mnie dlaczego faceci graja na 2 fronty. I doszedlem do 3 refleksji: - lubia miec wentyl bezpieczenstwa - 2(+) kobiety maja cechy ktorymi sie uzupelniaja - ich plusy razem zebrane dja ideal ;) - faceci lubia miec powodzenie u dziewczat i takie posiadanie 2 daje im szanse dowartosciowac sie. Do tego 2 moga lepiej zaspokoic niz jedna ;) (oby nie zajechaly :P) - jedna moze byc fajna z usposobienia, a druga przyjemna dla oka bardziej (i nie tylko) - cos a'la pkt 2. .....z tym dowartościowaniem sie zgodzę....właśnie tak było w tym moim przypadku....tak mi się wydaje... ....faceci wogóle lubią jak na nich się zwraca uwagę...mówią że są do dupy a tak naprawde chcą być macho w oczach dziewczyn...hahaha... Ja też tak mialem ale cierpliowś ponad wszystko wprawdzie czekałem jakieś 1,5 roku ale się doczekałem!!:) i do tej pory to trwa:) Oczywiście nie mówie że czekałem w celibacie:) Tylko spokój nas uratuje!!:) Walcz póki jest chociaż cień nadziei! Ja tego kiedyś nie zrobiłam... a dziś nie ma dnia, żebym nie żałowała, że oddałam miłość walkowerem... :( no ja miałam jeszcze inszą sytuację:) to odnośnie mojego byłego.kiedy z nim zaczynałam,nie wiedziałam o Kindze. no cóż- to ona przez prawie rok starała się nam wpieprzac w zwiazek:) ostatecznie sami sie rozstaliśmy. moj były pre razy mnie z nia zdradził.jednak powiem Wam(i to z mściwą satysfaksją:P) że to ja byłam ta pierwsza i gdybym nie skończyła tego zwiazku to moze dalej byśmy byli ze sobą. i jakos wcale mi jej nie szkoda:D tym bardziej,ze teraz zaczeli być ze sobą a moj były łazi i wszytskim rozpowiada,ze jest z nią bo nie ma co ruchać i że chce mi na złość zrobić:/ no i wiem,ze wyjdę na wredną małpę- ale wogóle mi jej nie szkoda i uważam,że nie można sie komuś wchrzaniac w zwiazek- jeśli ci zalezy naprawdę to poczekaj.to daje zawsze lepsze efekty.no i nikt nie bedzie ci mogł nic zarzucić.
|
Tematy
|