ďťż
BWmedia
Kto zrozumie kobietę??
Witam serdecznie. Mam pytanko szczególnie do Kobiet. Moja Narzyczona nie ma ochoty na seks. Tak poprostu nie wie czemu??? Po szczerej rozmowie powiedziała mi, że ma doła. Nie wie dlaczego, jak i co?? Po prostu niechce jeje się nic. Trwa to już około 2 miesięcy. Czy któraś z Was to przechodziła?? Może brak słońca (tak mówi Moja)?? Proszę o jakieś próby wyjaśnienia tego zagadnienia, bo nie wiem jak długo dam jeszcze rade żyć bez przyjemności dotyku (niekoniecznie seks) Może być tak jak mówi Twoja i niekoniecznie musi z tym oszukiwać ( tak miałem z była). Poczekaj jeszcze troszkę zakładając oczywiście słuszność tej opcji ;) Przyczyn takiej sytuacji może być cała masa więc się nie przejmuj za bardzo Mi też się zdaża nie miec ochoty na sex wtedy mój misio się zajmuje moim ciałem i ochota sama przychodzi :) może więcej pieszczot by się przydało? dłuższa gra wstępna? musisz próbowac,a brak słońca to marna przyczyna braku ochoty..... Niech zawita do psychologa/psychiatry jeśli to depresja. Ja w okresie zimowym robię się bardzo leniwa, mam mniej zapału, chęci, werwy. Bywam często przymulona. Ta pora roku tak na mnie oddziałuje. Ale akurat na libido nie wpływa. Może Twoja narzeczona ma podobnie. Zapytaj się, czy się jej już takie "doły" przytrafiały. Bardzo podobnie miałam z ex, tez zwalałam to na brak słoneczka itd. a taka była prawda ze wina była po mojej stronie. Miałam dość tego związku i jego i siebie. Teraz jest zupełnie inaczej z obecnym partnerem jestem rok i nie ma problemu braku jakiegos czynnika atmosferycznego. Nie twierdze że Twoja narzeczona ma tak samo ale co my tu mozemy pomóc - POROZMAWIAJ!!!!!!! Ręce opadają, jak się czyta coś takiego . Lasce się dymać nie chce - ma do tego pełne prawo, więc od razu na kozetkę ;) Twoja "Narzyczona" może nie mieć ochoty na seks z wielu powodów. Jednak Ty niewiele nam opisałeś na Wasz temat. Nie wiemy w jakim jesteście wieku, jak wyglądają wasze seksualne doświadczenia, jak długo jesteście ze sobą. To wszystko ma znaczenie. Jeśli Twoja kobieta jest młodziutka, to może być dla niej za wcześnie na zbliżenia. Jeśli jesteście ze sobą niezbyt długo, to też może być za wcześnie. Jeśli nie czuje w Tobie wystarczającego oparcia i troski, poczucia bezpieczeństwa - to też może być za wcześnie. Jeśli ma małe doświadczenia w sferze seksualnej - to może być za wcześnie a do tego może to wynikać ze strachu. do przedmówcy Jesteśmy razem ponad 8 lat. Jak pisałem nie chodzi tylko o seks, ale nawet zwykle przytulanie o miłym całusie nie wspomne (pomarzyć). Takie doły ponoć już miewała wczesniej, ale nigdy tak długo. Czy wiesz jakie to uczucie być z osobą którą kochasz, anie możesz jej nawet objąć, przytulić, pocałować? Jedna z opcji jest, ze te "doly" to tak zwane babskie "nie wiem czego chce" . kowalgwo zapłać jej, kasa na pewno ją zmotywuje ^^ Zostaw ją szybko ! Cytat: Jesteśmy razem ponad 8 lat. Jak pisałem nie chodzi tylko o seks, ale nawet zwykle przytulanie o miłym całusie nie wspomne (pomarzyć). Takie doły ponoć już miewała wczesniej, ale nigdy tak długo. Wygląda na to, że Twoja kobita ma spory problem ze sobą. Takie dołki w życiu każdego to rzecz normalna, ale zbyt częste, związane z mocnym spadkiem libido, to już nieco poważniejsza sprawa. Generalnie - nie ma niczego dziwnego, że komuś kto ma dołek psychiczny, nie w głowie przytulanki i seks, ale skoro coś takiego staje się normą, to chyba czas najwyższy faktycznie zasięgnąć rady specjalisty. Po Twoim ostatnim poście nasuwa mi się całe mnóstwo pytań dotyczących waszego wspólnego życia, bo tutaj po tak krótkim opisie, niczego nie da się wywnioskować. Fakt, że Twojej partnerce nic się nie chce, jest zrezygnowana i ma poczucie beznadziei, nasuwa tylko jeden wniosek - jej potrzebna jest fachowa pomoc. Cytat: Czy wiesz jakie to uczucie być z osobą którą kochasz, anie możesz jej nawet objąć, przytulić, pocałować? A jakie to ma znaczenie? Ja nie byłabym z osobą, której nie mogę objąć, pocałować i przytulić, bo to dla mnie odruchy, bez których miłość/związek nie istnieje.
|
Tematy
|