ďťż
BWmedia
Pulsująca myszka długo po seksie , macie tak?
Zawsze po ostrym sexie * nie mówie o paru minutach, ale pol godziny , dluzej* czuje dalej pulsowanie myszki i to niesamowicie mnie kreci, powoduje , ze ciągle mam ochotę na sex. To uczucie jest identyczne jak przy orgaźmie , od jakiegoś czasu tak jest i jestem ciekawa czy to tylko ja tak mam :D Też tak macie? :) Pytanie głupie może , ale co tam :\ po sexie chyba jeszcze mi się nie zdażyło, przynajmniej nie przypominam sobie, ale po mastrurbacji owszem:) Cytat: po sexie chyba jeszcze mi się nie zdażyło, przynajmniej nie przypominam sobie, ale po mastrurbacji owszem:) U mnie tak samo. To bardzo miłe uczucie, i dobrze mi się wtedy zasypia. Cytat: po sexie chyba jeszcze mi się nie zdażyło, przynajmniej nie przypominam sobie, ale po mastrurbacji owszem:) Mam tak samo. heh... ja czasami tak mam ... ale nie po sexie... i jak sie klade spac np... nie wiem czym to jest spowodowane poniewaz raczej nie chcica...- wiem kiedy ja mam. dziwne... ja tez tak mam i jak sie dotkne to az podskakuje ;) z niewypowiedzianą przyjemnością przeczytałem ten wątek Tak maleńka, tez tak mam. chociaż przyznam ze nie zawsze :P , ale mam [Wisienka] jasne, że tak mam :) szczególnie po "totalach" :) fajne uczucie... :lol: Cytat: ja tez tak mam i jak sie dotkne to az podskakuje ;) tez tak mam, bardzo to przyjemne uczucie szkoda, że tak szybko sie kończy http://forum.myrodzice.pl/images/smiles/cry2.gif Tez tak mam. To fantastyczne uczucie, zaspokojenie, i jednocześnie gotowość, na "jeszcze":) Takie pulsowanie wystepuje u mnie po dobrym seksie,ale jest to zawsze parę, kilanascie minut, nigdy na pewno nie pol godziny czy dluzej. Asiulek moze powinnas to pulsowanie wykorzystac dalej:cool: . U mnie również występuje takie zjawisko. Cytat: po sexie chyba jeszcze mi się nie zdażyło, przynajmniej nie przypominam sobie, ale po mastrurbacji owszem:) u mnie dokładnie tak samo ;] ciekawe uczucie, zgadzam się :lol: u mnie zarówno po masturbacji - jak i po sexie... - bardzo często mam takowe odczucie :) Cytat: u mnie zarówno po masturbacji - jak i po sexie... - bardzo często mam takowe odczucie :) c2arnaa18 a często robisz to sama? no i czy efekt takiego pulsowania zależy u ciebie od techniki, czy masz go poprostu zawsze? ech dziewczyny.... słowem to fajnie macie ;) jak tak macie :) ja tak mam. :D wargi wydaja sie opuchniete. ;] i pulsuje. ja też tak mam zazwyczaj jak się długo nią bawie Miałam tak, ale trochę dziwnie. Minęło kilka godzin po niezwykle udanym seksie. Zasypiałam i właśnie na granicy snu pojawiło się to pulsowanie :) Czasem łapie mnie w ciagu dnia pomimo braku seksu, masturbacji wczesniej . Mile, aczkolwiek dziwne uczucie, cala skacze na dupie czujac to . **** wola o spełnienie, czy jak? :shifty: haha puslujace myszki :D ale mnie panie rozbawilyscie :D:D mam tak. czasem mam wrażenie, że facet nadal jest w środku :D Też tak mam;) Boskie uczucie, mmm. :P właśnie moja partnerka ostatnio mi powiedziała ze coś jej w myszce pulsuje :) po 30-40 minutach i że to bardzo przyjemne :) ja do niej ze facet walczy o każdą sekunde orgazmu a ona sie martwi jak ma 30min :) Tak owszem - pulsuje dośc długo :)) dlatego mój partner nigdy nie chce wyciagać swojego ogiera ze mnie bo mu się to podoba :) Moja też tak ma, pulsuje aż miło....jak przepalająca się żarówka....:) Cytat: Moja też tak ma, pulsuje aż miło....jak przepalająca się żarówka.... Przepalająca? Ech...bo widzisz, nie ma to jak halogen. Dłużej świeci, szybciej się regeneruje, żarnik można bardziej rozgrzać itp. Ale jak już taka żarówa pierdyknie, to z takim rozmachem, że aż się klima w jajkach by przydała. Ponoć. Bo halogeny bardzo rzadko się spotyka. :whistle: E tam halogeny, najlepiej pulsuja lampy stroboskopowe, ewentualnie lampki choinkowe :P muszę przyznać, że temat dobrze mi znany :) ostatnio też taki fakt u siebie zauważyłam, niemniej nie trwa aż tak długo ale jakiś czas jest odczuwalne :) Ja to się śmieje, że mam serduszko w myszce:) do tej pory zwykle po samotnych zabawach tak miałam, ale ale ale :D zdarzyło się ostatnio po seksie z partnerem mmmmmm :) ale przyczyny nie znam (może inna pozycja to wywołała) ja mam tak, że to pulsowanie rozchodzi się na wewnętrzną stronę nóg i aż w stopach je czuję :) Ostatnio to u siebie zaobserwowałam, mam wrażenie, że występuje po długim, intensywnym seksie, w którym tylko ja jestem stroną aktywną. A przynajmniej przedtem czegoś takiego nie zauważałam. Hmmm... Mnie się tak zdarza jedynie jak oglądam porno... Po fajnym orgazmie też tak miewam, wtedy ukrwienie jest maksymalne :D
|
Tematy
|