ďťż

Relacje z kobietą

BWmedia
Witam, mam dosc chyba błache pytanie, bo mam duzo kobiet, ale związki dosć krótkie, po 2,3 miesiace, zwiazki te przesycone sa seksem, poniewaz bardzo szybko idziemy do łożka, ale z dalsza czescia jest taki problem ze nie są one długie.

Ostanio kolega powiedział ze trzeba mieć relacje, wiec moje pytanie brzmi "Co to są te relacje?? Pozdrawiam


inaczej więź.
Ty naprawdę masz 27 lat?
Ha, wiedziałam, że chodzi głównie o bzykanie w Twoim wypadku...

Relacje to takie coś, że poza seksem można jeszcze pogadać, zainteresować się drugą osobą, wspierać ją w trudnych chwilach, pomagać w rozwiązywaniu problemów...

To jest takie coś, że nie pyta się "po co mam do niej jechać?".
Relacje oznaczają intymną zażyłość, międzyludzką więź.


Cytat:
Ostanio kolega powiedział ze trzeba mieć relacje I pewnie nosić je w kieszeni, wyciągać razem z chusteczką do nosa i mówić ,,Patrz laska, ja nawet relacje mam, całkiem nowe, nieosmarkane! ":lol:
Cytat:
"Co to są te relacje?? Odpowiedź na Twoje pytanie jest następująca: te tajemnicze relacje to takie fajne coś, dzięki czemu okazuje się, że laskę można nie tylko dmuchać. Ba! Można z nią nawet nawiązać rozmowę, wymienić się poglądami na bieżące sprawy <niekoniecznie typu: ,,gumek nie było w sklepie, co tera??>. Nie dość tego: istnieją dobre relacje, które często skutkują ciekawą znajomością, miłym spędzaniem czasu we dwoje, poznawaniem się bliżej, jeśli chodzi o wnętrze <takie metaforyczne, duchowe, a nie to od dupy strony>. Ale UWAGA! Są jeszcze bardzo dobre relacje! Tylko że to już jest wyższa szkoła jazdy. Wtedy można nawet poznać rodzinę dziewczyny, a czasami kupić pierścionek z wielkim oczkiem i poćwiczyć przysiady na kolana, albo rzut różą do celu. :D

Jednakże myślę, że Ty powinieneś zacząć od tych dobrych.
A ja nie wierze że masz 27lat. To jest po prostu niemożliwe.
Cytat:
A ja nie wierze że masz 27lat. To jest po prostu niemożliwe. W sumie autorowi nie bardzo ta Twoja niewiara pomoże, ale coś w niej jest ;)

W końcu ,,relacje" nie są żadnym skomplikowanym pojęciem jak np. filodendron, onomatopeja, czy iluminescencja. Gdyby było mu 17 wiosenek, brzmiałoby to bardziej wiarygodnie, a tak to trochę kaszana. Ale autor ma zapewne inne walory, które rekompensują znajomość pewnych elementarnych pojęć. Np. musi być zarąbistym kochankiem, jak już tyle panienek mu się przez łoże przewinęło:shifty:
Albo ma fajne bmw.
A mi tu trochę a nawet bardzo trollem zalatuje(aż śmierdzi).
Taka z Ciebie latawica - przyjdzie czas, że bliższe relacje wyniknął z uczuć, jakimi obdarzysz kobietę. Jak na razie widać, lubisz sobie podymać wyłącznie. Nie ma w tym nic złego - raczej obawiam się w związku z tym pytaniem o relacje, że masz sieczkę w głowie :D
a są jakies ksiązki na ten temat ??., moze jakies znacie??

Cytat:
A ja nie wierze że masz 27lat. To jest po prostu niemożliwe. cóz wierzyc nie musisz, ze mam 27, ale uwierz w siódme niebo.....
Każda książka będzie dla Ciebie ratunkiem - a relacji najlepiej uczyć się w życiu :D Jak wybierzesz się do księgarni lub biblioteki, to powinni coś wybrać dla Ciebie na temat relacji :D Szukaj w działach psychologicznych i socjologicznych.
to musi być troll.
Chociaż raz spróbuj iść z dziewczyną do łóżka nie na pierwszej randce, ale na piątej.
Jeśli wytrzymacie te pięć randek to oznacza, że zaczynacie mieć relacje!

No, kurcze, komentarz Nilieth jest ponownie rewelacyjny :headbang:
Seks to nie wszystko w związku. Są również inne filary.
Witam, wczoraj byłem na imprezie, znowu poznałem kobietę z którą sie znowu przespie, i znowu przy dobrym wietrze sie wszystko rozpadnie do 2 miesiecy ehhh. Zycie jest cieżkie. Pozdrawiam.
Chwalisz sie, czy zalisz?
Cytat:
Chwalisz sie, czy zalisz? zalę, chce zwiazku nie seksu, ile mozna. to juz 6 dziewczyna w tym roku.
To jej ****a nie ciągnij do łóżka po kilku dniach znajomości :rolleyes:
Cytat:
To jej ****a nie ciągnij do łóżka po kilku dniach znajomości :rolleyes: co ja poradzę, samo jakos tak to wychodzi............
Samo to się kolego nic nie robi.
Cytat:
Samo to się kolego nic nie robi. to co ja jej mam powiedziec, ze nie bede sie z nią kochać dla jej dobra ??
Nie, a kto Ci kaze cos mowic? Mozesz po prostu nie doprowadzac do intymnych sytuacji i skoncentrowac sie na poznaniu Jej charakteru...
Nie, że najpierw chcesz poznać jej osobowość, że chcesz ją bliżej poznać, coś w ten deseń... Niech odczuje Twoje zainteresowanie swoją osobą, a nie wkładaniem fiuta.
Cytat:
Nie, a kto Ci kaze cos mowic? Mozesz po prostu nie doprowadzac do intymnych sytuacji i skoncentrowac sie na poznaniu Jej charakteru... zapłaciłem grube pieniadze za szkolenia, aby podrywac laski, idzie mi bardzo płynie, teraz mam zrezygnowac i tworzyc takie normalne zwiazki, gdzie trzeba chodzic po kilka tygodni aby isc do łozka ??
Cytat:
zapłaciłem grube pieniadze za szkolenia, aby podrywac laski, idzie mi bardzo płynie, teraz mam zrezygnowac i tworzyc takie normalne zwiazki, gdzie trzeba chodzic po kilka tygodni aby isc do łozka ?? A to ci bieda... teraz to już nic ci nie pomoże i do końca życia będziesz musial podrywać co miesiąc nową dziewczynę.
zal mi Cie...dorosnij i zastanow sie czego chcesz od zycia, bo poki co zaprzeczasz sam sobie.

Cytat:
... teraz mam zrezygnowac i tworzyc takie normalne zwiazki, gdzie trzeba chodzic po kilka tygodni aby isc do łozka ?? Cytat:
...chce zwiazku nie seksu, ile mozna. to juz 6 dziewczyna w tym roku.
brak mi slow na to forum, sadzilem ze tu jacys normalni ludzie są......
Ej, pajacu to chcesz związku czy samego seksu? Bo ja już nie ogarniam trollu :P
on chce robić forumowiczów w przysłowiowego konia, nic więcej... ;)
Cytat:
Ej, pajacu to chcesz związku czy samego seksu? Bo ja już nie ogarniam trollu :P cóz nie moja wina ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem trollu. A skoczona przynajmniej podstawówka ??
A jakie to kursy były nls,nlp? Jesli tak to nie dziwie sie ze w trwoich zwiazkach chodzi glownie o seks bo te,,szkolenia'' wlasnie glownie opieraja sie na tym jak zaciągnac panne do lozka.
Jeżeli nie jestes jakims trollem (w co nadal wątpię) tylko np malo rozgarnietym człowiekem to Ci radze zabys zapomniał coś sie nauczył na tych kursach i spróbował zbudować normalny zwiazek taki z ,,relacją''.
a Ty za to używasz słów, których znaczenia najwyraźniej nie rozumiesz. nie wiem, czy wiesz, ale to się leczy.
Cytat:
A jakie to kursy były nls,nlp? Jesli tak to nie dziwie sie ze w trwoich zwiazkach chodzi glownie o seks bo te,,szkolenia'' wlasnie glownie opieraja sie na tym jak zaciągnac panne do lozka.
Jeżeli nie jestes jakims trollem (w co nadal wątpię) tylko np malo rozgarnietym człowiekem to Ci radze zabys zapomniał coś sie nauczył na tych kursach i spróbował zbudować normalny zwiazek taki z ,,relacją''.
w sumie nie wazne., nie bede tutaj pisał o metodach, nie sadziłem ze bedzie efekt taki jaki jest, problemy z budowaniem normalnego zwiazku.
Z czytania ze zrozumieniem zawsze byłam bardzo dobra ;)
Weź się lepiej za siebie bo żadna laska nie wytrzyma z Tobą dłużej niż 3 miesiące (jeśli dobrze pamiętam tyle trwał Twój najdłuższy związek). Choć to i tak bardzo długo na człowieka, który zachowuje się jak dziecko...

Cytat:
w sumie nie wazne., nie bede tutaj pisał o metodach, nie sadziłem ze bedzie efekt taki jaki jest, problemy z budowaniem normalnego zwiazku. Wiesz, swój rozumek zawsze trzeba zachować...
Cytat:
Z czytania ze zrozumieniem zawsze byłam bardzo dobra ;)
Weź się lepiej za siebie bo żadna laska nie wytrzyma z Tobą dłużej niż 3 miesiące (jeśli dobrze pamiętam tyle trwał Twój najdłuższy związek). Choć to i tak bardzo długo na człowieka, który zachowuje się jak dziecko...
po szkoleniu....... najdłuzej 3 miesiace.
No dobrze to moze powiesz jakiego efektu sie spodziewales zakladajac tutaj temat.
Xcom, tak czytałam Twoje wypociny i doszłam do wniosku, że piszesz tylko po to, by się pochwalić swoimi "technikami" podrywania, a w główce pusto... Co się dziwisz, że nie masz "relacji"?
Cytat:
No dobrze to moze powiesz jakiego efektu sie spodziewales zakladajac tutaj temat. sadziłem ze cos ktos ciekawego napisze......
kurcz nie moge sie oprzec wrazeniu za to prowokacja.Naprawde trudno uwierzyc ze 27 letni mezczyzna ma tak nikle pojecie o czym kolewiek no moze z wyjatkiem bzykania bo w tym pewnie jestes ekspertem
Dziecko, idz na lawera albo na uwo, bo ratunku juz dla ciebie nie ma.
Cytat:
Dziecko, idz na lawera albo na uwo, bo ratunku juz dla ciebie nie ma. brak mi słow.....
I po pyskówkach.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia