ďťż

Czy to ma szansę przetrwac ?

BWmedia
Czy to ma szansę przetrwac ?
  Jestrem tutaj swieży wiec poadrawiam wszystkich i HELLO dla was!
Ale przechodze to sprawy ,która mnie tu sporowadza .. W moim życiu pojawiła sie ciekawa dziewczyna i wszystko byłoby oki tylko jest jeszcze taki problem . Studiujemi razem a dokładniej jesteśmy w 1 grupie na zajęciach . Co o tym sądzicie . czy wdług was nie bedzie to sporawiac jakis problemów. Co sadzicie o takich zwiazkach ze " studenckiej ławki " czy takie cos ma szansę na przetrwanie w dzisiejczym siwiecie ? prosze o odpowiedź...


a co w tym złego?
Jakich problemów, z czym?
Nie rozumiem...
Gdzie tu problem? Nie widze go.


A gdzie Ty studiujesz? Jeśli w seminarium albo w wyższej szkole o.Rydzyka to wtedy może być problem :) ale jak nie.. to problemu nie widzę :)
o jezu chodzi o to, czy nie znudza sie soba, a jak rozstana jakie beda wtedy ich relacje jesli sa zmuszeni do bycia w swoim towarzystwie na co dzien;/

JEsli ci sie tak bardzio podoba to spróbuj , nie masz nic do stracenia, choc ja nigdy nie bylam z kims z klasy, bo balam sie ze sie znudzimy soba i beda problemy po zerwaniu: nie bedziemy mogli na siebie patrzec np(jesli rozstanie nie bedzie przyjemne)itd
no jak sie od poczatku zaklada rozstanie...
nie, chodzi o to czy ich za czeste przebywanie ze soba nie znudzi im sie:P ja wole byc z kims z kim umawiam sie bo mam ochote, a nie jestem zmuszana przebywac z nim

zakladalam rozstanie bo nie lubilam stałych zwiazków(kiedys)
Moja kumpela od trzech lat zmaga sie na studiach budujac zwiazki z osobami z tej samej grupy...Troche ja to kosztuje, bo gdy taki zwiazek sie rozpada, to przewaznie niestety musi zmieniac krag znajomych - a wiadomo, akademik nie jest az taki wielki jak by sie wydawalo. Ale to tylko przyklad - przeciez wcale nie znaczy to, ze Tobie ulozy sie tak samo. Ona lubi sie bawic i ryzykuje :) Musisz podejsc do tego normalnie, bez zbytniego analizowania, bo to zabija cale uniesienie :)
ja na całe szczęscie jestem na zaocznych wiec nie jest tak zle . zapytałem tylko tak bo chciałem wiedziec czy taka decyzja nie bedzie pozniej porblemem dla nas obojga. Cos zaczęło sie dziac . ale zastrzegłem JEJ ze jesli miałoby cos byc kiedys nie tak to chciałbym zebysmy pozostali na stopie przyjazni.. Chyba nikt z nas nie robi zadnych problemów
wiec moze sie uda . 3majcie kcuki ! :)
Nie sądzę, aby było to problemem, zawsze to więcej czasu spędzacie razem. A ponadto dziewczyny zazwyczaj bardziej się na studiach starają (to my, faceci, głównie bierzemy to na luz i balujemy:)), zawsze będziesz miał w niej w sferze naukowej silne oparcie i pomoc. Powodzenia.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia