ďťż

Czy warto by było utrzymać taka znajomosc?

BWmedia
Czy warto by było utrzymać taka znajomosc?
  Napisal do mnie pewien chłopak, ze mu sie podobam, i pisalismy bylo ok wszystko, prawil mi komplenenty , i pytal czy mu sie pokaze do kamerki , i tak bylo a pozniej czy bez gory sie mu pokaze i odwlekalam to , a on sie wreszcie chyba znudzil ... ;/
Napisal, ze jak robi sie niecierpliwy to sie mu nudzi juz ta osoba .
I zakonczyl znajomosc ,,,, przez to ze mu sie nie pokazalam
bez bluzki . Co sadzicie o tym ? obiecalam mu , że dziś sie mu pokaże ale odwago mi brak było . Znamy sie tylko 3 dni , a on już takie chciał rzeczy ...


ty serio mwoisz? 1 kwietnia byl 2 miesace temu!
toxicgirl , co ma mój post do 1 kwietnia ? To jest prawdziwa sytuacja ...
Gówniarstwo w stylu diody.


Toxic przestań, to na pewno jest bardzo wartościowy chłopak ;)

Droga autorko - najlepiej wyłącz kamerkę, walnij się nią w łeb i zabierz do nauki, bo niedługo koniec szkoły! Ten chłopak to zwykły napaleniec, pokażesz mu cycki, psiochę, poogląda sobie i zagada do innej. Albo co gorsza - wpuści to do internetu bez Twojej wiedzy.
hehe ciekawy temat:P Zależy kto co lubi.. może ona tez lubi takie zabawy to czemu nie?
Ja też niepotrzebnie mu obiecywałam , że mu się pokaże w bieliźnie a on że tylko piersi chce zobaczyć i w ogóle , troche mam wyrzuty sumienia teraz ...
Wyrzuty sumienia po tym, że obiecałaś coś internetowemu onaniście? Dobrze się czujesz? Daj se z nim siana i wirtualnie kopnij go w zad, że tak powiem pięknie.
Cytat:
Ja też niepotrzebnie mu obiecywałam , że mu się pokaże w bieliźnie a on że tylko piersi chce zobaczyć i w ogóle , troche mam wyrzuty sumienia teraz ... Wyciągnij z tego naukę na przyszłość, a jak masz aż takie wyrzuty sumienia, to zmów pięć zdrowasiek i po sprawie. Potem idź na piwo, poderwij fajnego kolesia i zapomnij o tym napalonym i niewyżytym osobniku. :D
? Głupota ludzka nie zna granic:] Ten koleś jest chory a Ty głupia;)
E tam, to tylko cycki, pokazuj.
Mi też, mogę podesłać maila czy coś...

A tak serio - ceń się chociaż trochę.
nie no dziewczyno czy ty jestes az tak pusta czy az tak naiwna????

wiesz co to jest szacunek? czy godnosc? jesli nie to looknij do slownika i pomysl nad tym co napisalas....
Nie masz przed kim cyckami machać? Co Ty wiesz o tym gościu? Skąd wiesz, że to nie trafi do sieci po pięciu minutach?

Ty nie tylko nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia, Ty powinnaś przestać się odzywać do gościa, który Cię szantażuje metodą: "nie odezwę się, póki cycków/cipy nie zobaczę". A skąd wiesz, że za tydzień nie uzna: "nie odezwę się, jeśli nie pokażesz, jak wsadzasz sobie ogórek w dupę"? A potem pooglądamy sobie Ciebie na redtube'ie. Szanuj się choć trochę!

A po zerwaniu kontaktów z tym gościem powinnaś w pierwszej kolejności odłączyć kamerkę, a w drugiej odciąć sobie kabel od neta, bo mentalnie do kontaktów z ludźmi przez Internet nie dorosłaś. Komuś jeszcze chcesz dupą świecić? To już lepiej na BT wrzucaj... większa szansa, że nie wycieknie na erotyczne blogaski. :|
Ten koleś nie jest chory, tylko przez internet czuje się ośmielony i szuka sobie naiwnych panienek i możliwości do trzepania konia online :) nie wiem co was tak szokuje.

A Ty lampkowina, pozbądź się wyrzutów sumienia i poszukaj kogoś, kto doceni sam fakt, że jesteś i nie będzie potrzebował na dzień dobry tej znajomości oglądania Twojego biustu. Nabierz też trochę dystansu do takich zagrywek i nie rób afery z powodu takich głupotek, bo sytuacja którą opisujesz w dobie internetu jest już po prostu powszechna. Wyluzuj, zapomnij i nie daj się wciągać w takie gierki, bo nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie. Możliwości softwerowe i hostingowe w tej chwili są takie, że przez spełnienie idiotycznej zachcianki jakiegoś pajaca, Twoje nagie fotki mogę oblecieć świat ;)
A dokładnie to on chcial bym mu się pokazala w bieliźnie, bo jak stwierdził chciałby to zobaczyc, a pozniej jak widzial mnie ogolnie na kam to napisał, ze pobudzam ... A zerwal znajomosc bo to przez te bielizne, ze nie ubralam, a o 21 wieczor to ja juz tak zmeczona jestem zwykle ... ze to temu nie dalam rady . Nie mam wiele mozliwosci by poznac kogos , a wydawalo mi sie ze jak ktos sie mn zainteresowal, to moze byc milo , a tu taka przykra niespodzianka - zbok . ;/
Żaden zbok. Normalne zachowanie faceta, który szuka przygód w necie.
Na przyszłość zapamiętaj sobie, że nie warto utrzymywać znajomosci a potem żałować, że mogło sie jednak pokazać te cycki z facetami, którym chodzi tylko o trzepanie przed kamerką.
Cytat:
Nie mam wiele mozliwosci by poznac kogos , a wydawalo mi sie ze jak ktos sie mn zainteresowal, A jak to jest możliwe? wytłumacz mi?

Dziewczyna aby kogoś poznała wystarczy że się wypindrzy przed lustrem i wyjdzie do ludzi...a konkretniej do mężczyzn np. do klubu. Nie musi zagadywać, kombinować jak podejść, obmyślać co powiedzieć, wyszukiwać w tłumie wolnych facetów... ona tylko musi stać/tańczyć, uśmiechać się i pachnieć.... faceci sami przyjdą.
No i masz złoty przepis dziwczyno jak kogoś poznać, kto nie powie Ci przynajmniej na początku, że chce zobaczyc Twoje cycki.
Cytat:
No i masz złoty przepis dziwczyno jak kogoś poznać, kto nie powie Ci przynajmniej na początku, że chce zobaczyc Twoje cycki. Nom, bo w klubach od razu przechodzi się na następny poziom :D
jemu to tak nie bardzo chodzilo o cycki , tylko o tym bym mu sie pokazala w bieliźnie .. A dla mnie to jakoś tako stwarzało problem .. teraz nie wiem nawet czemu ;/
No, a co masz pod tą bielizną? Rodzynki?
I dobrze, że to był dla Ciebie problem. Facet nie był zainteresowany Tobą tylko Twoim ciałem, chciał sobie pooglądać i tyle.

Cytat:
Nom, bo w klubach od razu przechodzi się na następny poziom Nie odrazu i nie wszyscy i taki Pan, który proponuje coś dzikiego zamiast przejśc do kolejnego poziomu może odejsć z bolącą twarzą, bywają dziewczyny w klubach, którym nie chodzi o bzykanko w kibelku..
No wiem,że później to jednoznaczne po bieliźnie ale to serio tylko o to chodziło , a ja o 21 to juz zmeczona bylam a zwykle tak sie zgadywalismy na necie i zawsze bylam na nie co do bielizny ...

Misiunia numerek w klubie ? a co to za przyjemnosc ? Juz kazdy woli chyba na drugi dzien w domu jakby co ... chodz nie miałam takiej sytuacji jeszcze żeby isc z kims poznanym dzien wczesniej do łóżka
Nie czaje o co chodzi z tą 21? Gdybys nie była zmęczona to co by było?

Dla mnie zadna przyjemność.

P.S. Edytuj posty:).

Poza tym dlaczego Ty tego gościa tak bronisz. Jeśli dla Ciebie to nic takiego pokazywanie majtek obcym ludziom z neta to OK, trzeba było pokazać.
To bym mogła z nim poklikac , ale bez przebierania się w ta bieliznę chodź jak myślsłam, że cos z tego będzie to chcialam tak zrobić i mu się pokazać . Bo mimo niedoskonałości, podobalam mu się ... A;e facet nie myśli gową tylko wiadomo czym ... ;/

Edytowalam właśnie . Nie bronie go . Ale staram sobie wyobrazić co by było gdybym mu nie pokazała pierwszy widok w kamerce to jak dotykam sie lekko przez ubranie po piersiach .... Tez głupio to zrobiłam ..
To ja Ci powiem, że jestem sama i podobasz mi się i chcę żebyś pokazała mi się bez stanika to też to zrobisz jak pobajeruję z Tobą dwa dni? Nie bądż naiwna, sama powiedziałaś, że faceci myślą kutasem nie głową wiec powinnaś sobie zdawać sprawę, że jemu nie chodziło o nic innego jak tylko o chwilową zabawę.
Dziewczyno faceci nie raz będą Ci wciskać ciemnotę i mówić nawet, że Cie kochają tylko po to żeby sie zabawić a potem żegnaj mała.
Jej no faceci to świenie ;)
Kobiety potrafią udawać orgazm a faceci całe związki ;)
Takie przygotowanie do przetrwania :P
Nie rozumiem troche drugiej części Twojej wypowiedzi? Pokazałaś mu jak się dotykasz?
Wiesz co by bylo jakbys mu się pokazała? Chciałby więcej, pooglądałby sobie, może sie pobawił a potem znikł.
nie dotykalam sie doslownie jakoś , po prostu po ubraniu delikatnie dlonmi przesuwalam, ale nic wiecej ...
czyli świadomie jednak robiłaś to bo wiedziałaś że mu się podoba.
Ale myślisz że mogło to przynieśc jakkolwiek inny skutek niż tylko podniecenie?
Dobrze Ci tutaj mówią. On nie jest Tobą zainteeresowany jako osobą. A jeśli chcesz kogoś poznać to poprostu wyjdź z domu.
O jakich niedoskonałościach mówisz? Przeciez nikt nie jest doskonały...
Dziwczyno sama go zachęcałaś to co sie dziwisz, że chciał wiecej? Dałaś mu takie znaki jakby Tobie tylko o to chodziło żeby sie zabawic. Rozwalasz mnie.
Pokazałabyś się mu wtedy i by ci powiedział "dowidzenia" :P Chciał poprostu zobaczyć twoje ciało, nawet nie chciał cię poznać od wewnątrz co dawało do zrozumienia, że już po 3 dniach się nie cierpliwił ;P Smieszna sytuacja :P
lampkawina.. sieć jest pełna facetów szukających cyber seksu - wiem, bo sam kiedyś szukałem. Jedna Pani zerwała ze mna znajomość po seks telefonie, jak jeden wieczór nie miałem dla niej czasu - akurat tak wyszło. Zarzuciła mi, że chciałem się tylko raz zabawić - co nie było prawdą akurat - fajnie się nam rozwijało, - no ale przyjęła taką optykę i żadne tłumaczenia nie pomogły..

Sądzę zatem, że źle stawiasz problem. Nie wydaje mi się, by ktokowiek z wypowiadających się, w tym ja, był w stanie powiedzieć, czy tę akurat znajomość warto utrzymywać, czy nie. Piszesz, że się dotykałaś, co prawda delikatnie, ale jednak. Mógł to odebrać jako zaproszenie do większej imtymności - ja pewnie bym tak to zrozumiał. Nie obwiniaj się jednak o to, bo "kobieta zmienną jest", więc masz prawo do tego, by Ci się pogląd zmienił.

Dlaczego to piszę? Bo czytając wątek odnoszę wrażenie, że się o coś obwiniasz, że uważasz, że gdybyś nie zrobiła czy nie powiedziała tego czy tamtego, to ta znajomość by trwała - i przypisujesz sobie winę za to, że gość znikł.

Otrząśnij się. Pomyśl po prostu, czego oczekujesz od człowieka, którego poznasz przez neta. A potem sprawdzaj, czy gg, skype czy czatowy rozmówca, pasuje do tych oczekiwań..

Pozdrawiam
Niechciany, dzięki za opinię . A jak chodzi o to , co właściwie tamten mi pisał , no to może ukaże pewne wiad. od niego , oceńcie :

"widzisz jestem jaki jestem a w niedziele zapyatlem wprost czy pokazesz mi sie w bieliznie odp ze tak ale jutro napisalem ok a teraz rybka po prostu mnie to irytuje a ze jestem tak erotycznie nastawiony to przez to ze nie mialem dawno kobiety i mnie pociagasz"

"dla mnie zycie jest za krotkie zeby bawic sie w podchody zreszta poku jeszcze mam kilka latek to chce korzystac z zycia i jesli dla ciebie pokazanie sie tak przed kam tylko stwarza taki problem to nie stety jest troche nie podrodze"
To gościu pocisnął po bandzie. Życie jest za krótkie, żeby flirtować? Cóż za ograniczona, nieszczęśliwa jednostka.

Odsyłam do sygnatury niejakiej Gumki, która bardzo fajny tekst Casanovy wrzuciła ;)
reaktywacja diody ?
ratunku !!
lampkowina, a Ty ciągle o tym samym? Skoro ciągle drążysz ten temat i tak bardzo przeżywasz słowa tamtego kolesia, to może weź się już rozbierz przed tą kamerką i będziesz miała dylemat z głowy :lol:

Tu nie warto czegokolwiek oceniać, lecz nacisnąć delete i już!
Juz tego nie przezywam. Rozkminiam tylko, czy bylo by inaczej gdyby to wszystko inaczej inaczej sie potoczylo , mam na mysli normalne klikanie bez kam, bez tych czarujacych efektow by mu sie spodobac
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia