BWmedia
Mam numer jak ją przekonać do spotkania?
Nie wiem czy trafilem na dobre forum ale moze ktora z pan zechcialaby mi poradzic. Na wycieczce poznalem pania ale jako, ze jestem kretynem to z niesmialosci niestety nie zagadalem, choc przy odrobinie wysilku dalo sie to zrobic. Wycieczka sie skonczyczyla a owa Pani mocno utkwila mi w glowie, zdobylem juz numer. Teraz pytanie do Pan jak sensownie bez narzucania doprowadzic do spotkania? Tak w ogole to nie wiem czy jest sens bo nie wiem czy umowi sie w ciemno (a wsyatrczylo tylko zagadac wczesniej) Ma ktos jakies pomysly dle skonczenego niesmialego glupka? Po prostu zadzwoń, przypomnij się, że Ty to ten koleś co był na wycieczce, przeproś, że niezbyt formalnie zdobyłeś Jej numer... i zaproponuj miły wieczór (uwaga! koniecznie tylko wieczór!) :) Może Cię ofuknie, może doceni zaangażowanie... i się zgodzi :) PS. Pytanie było do Pań - ale raczej faceci Ci lepiej doradzą. Choć kto wie... ;) Niestety nie sadze zeby wiedziala jak mam na imie (dalem ciala nie ma co) choc w kilku miejscach siedzielismy obok siebie wydaje mi sie ze nie przpadkowo ale moze sie myle? tak, panowie raczej lepiej doradzą, bo panie często nie rozumieją same siebie :P (proszę mnie nie bić! :) ) jak już się postarałes o numer, to zadryndaj jak napisal poprzednik albo napisz sms z wyjaśnieniem, że byliście razem an wycieczce, skąd masz numer (żeby nie było tak calkiem w ciemno;) ) i po prostu zaproponuj spotkanie. nic nie stracisz :) Cytat: Niestety nie sadze zeby wiedziala jak mam na imie (dalem ciala nie ma co) choc w kilku miejscach siedzielismy obok siebie wydaje mi sie ze nie przpadkowo ale moze sie myle? A kto powiedział, że Ona musi pamiętać imię? Co do "wydaje mi się, że nie przypadkowo" - nie dopisuj sobie do rzeczywistości bo się sparzysz. Zadzwoń i tyle. Pamiętaj, że kobieta musi wiedzieć: - co Ty za gość - skąd masz ten numer Inaczej tylko wzbudzisz niepokój i nici ze spotkania. Powodzonka. Mam pytanie do pan co sadza o takim spotkaniu z nieznajomym ktory do nich pisze smsy. Nie zrobi to zlego wrazenia? moze lepiej wymyslec jakis "przypadkowe" wpadaniejcie na siebie? SMS w takiej sytuacji jest nieelegancki. Zadzwon. Popieram Chice. SMSami to ty mozesz robic anonimowe podchody i smieszne rozmowki..a na sam koniec zadzwonic ladne sie przedstawic i umowic :) powodzenia.
|
Tematy
|