BWmedia
Co zrobić? Koles zamieszal jej w glowie, teraz zrobilismy sobie przerwę.
Witam mam dość trudny problem: z moją dziewczyną jestem juz\tylko 8 miesięcy! Wszystko było super wakacje razem i wogule ale w pazdzierniku Ona wyjechała na studia oddemnie to z 60 km. Starałem sie co weekend z nią się spotykać. Ale pewnego wieczora napisała mi sms-a ze zrobiła coś głupiego i że wszystko jej sie pomieszało! Poszła na impreze (nie zabranialiśmy sobie) i jakiś koleś w głowie jej namieszał! Od tamtego czasu kontakty nam się popsuły!!! Ostatnio do mnie przyjechała i "ustaliliśmy" ze "robimy" przerwe bo ona musi sie zastanowić co dalej! Ustaliliśmy terz ze do świąt sie nie spotykamy! Niewiem co mam zrobić zeby było dalej jak było ale żeby nic BARDZIEJ nie POPSUĆ! Pomóżcie!!!! nic juz nie zrobisz, puka sie z innym kolesiem Nie rób nic, poczekaj na jej krok. No i moze zastanów się czy dalej jej ufasz i chcesz z nią być. Skoro jedna impreza i spotkania "tylko" w weekendy zamieszały jej w głowie, to ona na bank nie dorosła do prawdziwego związku. Pewnie w swoim życiu będzie miała jeszcze multum facetów po tym gościu, więc nie masz się co martwić tylko szukać dojrzalszej :P nie masz się co łudzić. zostawiła Cię dla innego. a zrobienie przerwy to tylko przykrywka. Nie rób nic i zacznij szukać nowej, większość dziewczyn tak mówi. Dają nam nadzeje i na tym sie kończy. Koledzy maja po części racje- no ale tak naprawde jej nie znamy-moze popila zdrowo i nie wiedziala do konca co robi- grunt to to ze potrafila sie przyznac- nie rob nic i czekaj na jej ruch- jesli przyznala sie do tego to jest tez opcja ze rozumie to co zrobila i to sie wiecej nie powtorzy ;) ja mialem taka sytuacje i pozniej moja dziewczyna była "świętoszkiem" :) Cytat: Skoro jedna impreza i spotkania "tylko" w weekendy zamieszały jej w głowie, to ona na bank nie dorosła do prawdziwego związku. Pewnie w swoim życiu będzie miała jeszcze multum facetów po tym gościu, więc nie masz się co martwić tylko szukać dojrzalszej :P Popieram w 200%. Tak w ogóle, cieszę się, że są dziewczyny, które potrafią spojrzeć na sprawę z boku nie broniąc 'osobniczki' swego 'gatunku' [chodzi mi o płeć ;)]. Tak jak napisała Szlajfka - ta dziewczyna NIE DOROSŁA do prawdziwego związku. Cóż, niektórzy mimo fizycznych lat stale zostają emocjonalnie na etapie życia typowego nastolatka... Cytat: tak naprawde jej nie znamy-moze popila zdrowo i nie wiedziala do konca co robi I co z tego, że popiła zdrowo? To kogokolwiek usprawiedliwia? Jeśli ma chłopaka to znając siebie pod wpływem alkoholu - NIE POWINNA tyle pić [licząc się z konsekwencjami]... Brak umiejętności przewidzenia sytuacji i poniesienia ich konsekwencji świadczą o niezbyt dużym rozwinięciu emocjonalnym. Cytat: grunt to to ze potrafila sie przyznac Przyznać? Ona po prostu oświadczyła, że zrywa z chłopakiem ;). Gdyby moja dziewczyna odwaliła coś takiego, w co szczerze wątpię - jest odpowiedzialna i mogę Jej ufać - owszem, powiedziałaby mi, ale nie żądałaby 'odpoczynku' od siebie.. Tylko myślę, że próbowałaby coś naprawić, jeśli nie chciałaby z tamtym facetem zostać.. Dziewczynie brak odwagi, żeby zerwać. Ale na mój gust, to ona z tobą zerwała i nic do zepsucia już nie masz. Koniec, kropka. Swoja drogą- straszny z niej tchórz.
|
Tematy
|