ďťż

Czy zadbane sexi dziewczyny/ atrakcyjni mężczyźni mają łatwiej w życiu...??

BWmedia
Czy zadbane sexi dziewczyny/ atrakcyjni mężczyźni mają łatwiej w życiu...??
  Czy atrakcyjność i zadbanie o siebie, to świetny sposób na zycie..?

I czy atrakcyjnym seksualnie kobietom (zresztą nie tylko kobietom) jest po prostu łatwiej..??
W sumie, to jest pozytywne, że wystarczy zadbać o siebie...

Ten filmik daje do myślenia ;) http://current.com/items/89199963_se...ve-it-easy.htm


Niewatpliwie, ladna dziewczyna ma latwiej, brzydka, nawet jesli ma zdolnosci to nie zostanie zauwazona tak szybko jak ladna.
Ogólnie zadbani ludzie robią lepsze pierwsze wrażenie i łatwiej jest tym tokiem pójść dalej, a jak jeszcze mają do tego niezłą gadkę to wiedzy za dużej nie muszą posiadać aby karierę zrobić.
gówno prawda!!

wystarczy sie przyjzec jak ta 'zaniedbana' rozmawia jak gestykuluje, jaki ma ton głosu i ect, ata druga idzie na pewniaka. jakby ta brzydka szła na pewniaka inaczje by to wygladalo.

ja mysle ze ladni wlasnie maja gorzej


Cytat:
gówno prawda!!

wystarczy sie przyjzec jak ta 'zaniedbana' rozmawia jak gestykuluje, jaki ma ton głosu i ect, ata druga idzie na pewniaka. jakby ta brzydka szła na pewniaka inaczje by to wygladalo.
ee.. i o to włąsnie chodzi.
Seksowność nie tylko polega na wyglądzie, ale na gestach, mimice, uśmiechu, tonacji głosu..
Kobieta sexi jest cała sexi.. a nie tylko wygląda.
Zaryzykowałbym stwierdzenie, ze sposób zachowania jest może nawet czasem ważniejszy i bardziej oddziałuje na mężczyzn...

.
dokładnie zgadzam sie z Toba.
Cytat:
Joe nie masz racji.
W 99% wypadków ładna dziewczyna ma łatwiej niż ta brzydsza.
I nieważne, że ta brzydka jest mądrzejsza czy lepiej sie zachowuje.
nie zrozumiałeś mnie... też uważam, ze mają łątwiej, ale chciałęm powiedzieć, że nie tylko sam wygląd się liczy, ale całośc wizerunku

Cytat:
No na pewno jeśli cycata blondyna ze zgrabnym tylkiem będzie miała obsrane majtki to odbiór jej wizerunku spadnie i wtedy ta brzydsza ma więcej szans, ale to są takie ekstremalne sytuacje. chyba ekstrementalne sytuacje, z tego co mówisz.. heh ;)

vidax, ja dalej nie o tym. Chodzi o całokształt zachowań sexi, nie tylko wielkie cyce

.
Cytat:
ee.. i o to włąsnie chodzi.
Seksowność nie tylko polega na wyglądzie, ale na gestach, mimice, uśmiechu, tonacji głosu..
Kobieta sexi jest cała sexi.. a nie tylko wygląda.
Ja ponoć mam ton głosu wyrażający posiadanie głęboko całego świata. Wykładowcy na studiach mnie nie znosili, cokolwiek nie chciałam załatwić. Znajomi przywykli, obcy są uprzedzeni.
Zgadzam się zatem, że atrakcyjność fizyczna to też gesty i seksapil. Ale na sobie nie mam praktyki, nie lubię wyłudzania i sama tego nie stosuję.
Ludzie atrakcyjni mają łatwiej w życiu. Czy to pod względem wyglądu czy zachowania. Zawsze będą lepiej postrzegani od tych brzydszych, zaniedbanych. Ponieważ najważniejszą rolę odgrywa pierwsze wrażenie. To ono decyduje o tym czy będziemy chcieli poznać daną osobę bliżej.
Jednak należy pamiętać, że co dla jednego jest biało-czarne.. dla innych może być czarno-białe. Wiele zależy od gustu, po prostu.
Od kiedy "zadbane" równa się "ładne"?
Toxic ma rację. Brzydka wali "czy dostanę to za darmo" w pierwszym zdaniu. Ładna najpierw czaruje, wyjaśnia że nie ma pieniędzy. Kiedyś na psychologii społecznej doktorek nam wyjaśniał mechanizm tłumaczenia, przykładowo przy kasie "mogę stanąć przed panem, bo bardzo mi się śpieszy" będzie zawsze bardziej skuteczne od zwykłego "mogę stanąć przed panem?"

Ładni podobno mają łatwiej, ale czy ja wiem... Do miss mi wieeele brakuje, a potrafię wiele wyczarować uśmiechem i sympatycznym tonem głosu, jeśli naprawdę potrzebuję pomocy od kogoś obcego... nawet od panie w dziekanacie czasami ulegają :D
Ładnej łatwiej może być w załatwianiu niektórych spraw, ale nie ze względu na to, że czaruje urodą, ale dlatego, że niestety urodziwa kobieta stereotypowo uważana jest za mało inteligentną. Czyli wszystko działa na zasadzie "jest urocza, taka słodka idiotka, więc trzeba jej pomóc". Bardzo często słyszę i czytam skargi ładnych dziewcząt, że nie są traktowane poważnie. A nawet jeśli coś osiągną, to spotykają się z oskarżeniami, że załatwiły sobie awans na ładne oczy.
Natomiast osoba niekoniecznie brzydka, ale taka, której uroda "nie kłuje w oczy" prędzej dostanie odpowiedzialną posadę na przykład. Taką bowiem łatwiej mężczyznom traktować jak partnera, bez rozpraszania się myślami o tym, co ma pod sukienką. I nikt nie zarzuci szefowi, że awansował kobietę, bo na nią leci.
Ot, przykre realia.
Cytat:
Od kiedy "zadbane" równa się "ładne"? Dla mnie osobiście od zawsze ;]
No ale wracając do tematu - Hag ma sporo racji i całkiem sprawnie wyłożuyła mechanizm działania samczego mózgu w omawianych wypadkach. Fakt, generalizować też nie ma co, bo od każdej reguły są wyjątki, ale stereotyp jest taki jaki jest. A najśmieszniejsze jest to, że nie bardzo wiem czy komuś się zechce go zmieniać w ogóle? Bo i po co?
Cytat:
Od kiedy "zadbane" równa się "ładne"?
Nolaan, mamy podobne spostrzezenia.

@Ćwierćnuta.. no tak jest skonstuowany mózg mężczyzny, że kobieta nawet niezbyt urodziwa, a zadbana i kokietująca działa na męskie plemie i jest postrzegana jako atrakcyjna.
Samiec ma głeboko w podswiadomosci i w genach zakodowane, ze musi zapłodnić jak największą liczbę samic, które wysyłaja mu sygnały, że są na to gotowe.
Kobieta zaniedbana, nie wysyła takich sygnałów, że myśli o mężczyznie. Stąd to.
Tak to działa w/g mnie.
czy ładne mają łatwiej ? nie zawsze...

Śliczna panienka z dobrego domu
Dowie się kiedyś że
Nic nie wyjdzie jej po kryjomu
Brzydkiej by wyszło, tej nie

Śliczną panienkę śledzą podwójnie
Starzy i brzydkie te
Nie może sobie pobyć przytulnie
Brzydkiej by uszło, tej nie

Śliczna panienka nie powinna skręta
Śliczna dziewczynka nie powinna z gwinta
Śliczna laseczka nie zazna co wycieczka
Śliczna dziewczynka nie zazna co pielgrzymka

Śliczna panienka kładzie się wcześnie
Bo tak jak wszyscy wie
Że przed dziesiątą musi być w domu
A brzydka później, ta nie

Śliczna panienka rzadko ma szansę
Ślicznego chłopca mieć
Bo ją obstawia już od przedszkola
Raj najsilniejszych więc

Śliczna panienka nie powinna skręta...

Śliczna panienka wcale nie musi
Na zapas wiedzy jeść
Nie musi w życiu nic kombinować
Brzydka powinna, ta nie

Śliczna panienka nie powinna skręta...

Jan Kondrak
Osoby ogólnie uznawane za ładne - nie tylko kobiety, mają łatwiej w życiu. Potwierdzone naukowo :p Ludzie poświadomie przypisują takim osobom pozytywne cechy np. dobroć, kompetencje itd.
Oczywiście powrzechnie uznawane piękno można "zrobić" - właśnie poprzez zadbane ciało, emanowanie pewnością siebie itd. Nie oglądałam tego filmiku, (chętnie bym to zrobiła, ale nie wyświetla mi się :/) więc nie mogę się niestety wypowiedzieć co do niego.
też mi się wydawało że to taka prawidłowość, ale ten filmik mnie zaskoczył! żeby aż taka różnica?!
Ladne mają zdecydowanie łatwiej..a jak jeszcze w miare inteligentne...byle nie była to babska firma :}
ehh z moich wczorajszych obserwacji w 'parku' nie tylko ładne i sexowne mają szanse na podryw, szkarady też miały rwanie, a że na parkiecie półmrok wszyscy wyglądali podobnie, do tego kapka alkoholu. Na ulicy to co innego.
Cytat:
W przypadku innych innych sytuacji, nie uważam tego za tak oczywiste. Wszystko zależy od tego na kogo się trafi. Dokładnie, czasami jest tak, np. na egzaminie/zaliczeniu, że ładnej dziewczynie przypisuje się cechę głupia, ulegając stereotypom, że inteligentne są tylko pryszczate okularnice z włosami a la Hermiona z 1 części Harrego Pottera :P (bo ta ładna = zadbana nie uczyła się do egzaminu tylko malowała paznokcie i oglądała się w lustrze) Ale takie myślenie nie zachodzi w podświadomości, o której pisałam wcześniej.
szkarady też mają prawo do rozrodu...
:) no pewnie że mają, chodziło o to że klub rządzi się innymi prawami
Cytat:
szkarady też mają prawo do rozrodu... Oczywiście, i do tego każda potwora znajdzie amatora :D
Cytat:
@Ćwierćnuta.. no tak jest skonstuowany mózg mężczyzny, że kobieta nawet niezbyt urodziwa, a zadbana i kokietująca działa na męskie plemie i jest postrzegana jako atrakcyjna. Owszem, moim zdaniem zadbana kobieta ma lepiej. Ale można być z natury ładną, a nie dbać o siebie, i wtedy wątpię, czy jakikolwiek facet uwagę zwróci. Sam zaznaczasz, że zadbana kobieta może być "niezbyt urodziwa" - czyli zakładacie, że "niezbyt urodziwa" równa się "ładna"?

Przydałoby się cokolwiek rozgraniczyć pojęcia...
A pewnie. Ładne czasem mają łatwiej, ale nie zawsze. Nieraz im właśnie gorzej do czegoś dojść bo te "brzydsze" (cudzysłów celowy, bo nie ma brzydkich kobiet, wszyscy to wiedzą) im z zazdrości utrudniają.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia