ďťż
BWmedia
Dziewczyna odeszła mowiac "Bylo mi z toba za dobrze"
Mam pytanko nie dotyczace erotyki tylko sprawy milosnej! Na wstepie chce przeprosic załoge forum jesli wybralem nie ten dzial :| A wiec.... Mialem dziewczyne, zerwala ze mną tłumacząc ze mnie nie kocha a ja spytalem dlaczego juz przestala mnie kochac ona odpowiedziala: - Chyba bylo mi za dobrze z tobą! Mnie zatkalo i nie wiem co o tym myslec :/ Chce wrucic do niej ale nie wiem jak :/ Pliska pomorzcie :) Walnęła Ciebie po rogach. Ten tekst to klasyka gatunku... Takie dziewczyny sa ;) Albo im zle albo za dobrze;) Daj sobie spokój bo to nie ma sensu . Tez tak mialam kiedys(chlopak twierdzil ze ma za dobrze)i sama odeszlam . Za dobrze w jakim sensie? Tym ze jestes taki dobry czy tak jej dobrze robiles :P Jesli to pierwsze to sorki, ale jest pusta i pewnie sie Toba znudzila, taki wiek, nie wiedziala co Ci lepszego powiedziec, a w tym okresie kazdy chce zobaczyc jak jest z innym, jesli to drugie to chyba za szybko ruszyles, (zalezy ile macie lat) Stary powiem tak znajć normalną dziewczyne wiem ze łatwo muwić ale taką co niepotrafi uszanowac to co ty jej dajesz naprawde wiec odpuść sobie idą wakacje kożystaj z życia kołuj sie po mieście i znajdziesz jakaś taką laske która ci zawróci w głowie wiem ze chciał byś być z ta co cie rzuciła ale pewnie już ona niebędzie chciała jeśli jest ładna bedzie chciała zapomnieć i bedzie sie obracałam koło chłopaków.To moja rada od serca. typowy tekst głupich cip:nie wie co powiedziec to *******i głupoty. Daj sobie z nią z pokój...dziewczyna nie warta zachodu:) ale trudno bedzie zapomniec o niej! chodze z nia do szkoly! A lasek innych fajnych nie ma (mieszkam na wsi) tylko alkohol ale kasy nie ma!? Ja ją nadal kocham i chcialbym byc z nia dalej! ale juz kurde sam nie wiem :/:/:/:/ Odpuść sobie tródna sprawa ale jak niema innego wyjścia to nic innego ci ne zostaje. Pewnie się dziewczyna nie wyszalała, z z Toba było jej za monotonnie- to moja teza. ******* ja, idz na piwo. :) ja mialem podobna sytuacje i to jest reguła ze czlowiek pragnie tego czego nie moze osiagnac... a rozwijajac temat to:: jestes z kobieta wiesz ze jest ciebie warta i ty jej tez... robicie wszystko nie ma miedzy wami zwad a jak sa to szybko sie koncza... oboje jestescie szczesliwi dajecie sobie nawzajem wszystko i tak w szczesci mijaja 2 miesiace :) jest super jestem pewien ze ona ciebie nie zdradzi bo cie bardzo kocha jest zakochana po uszy... mowi ci o wszystkim jest twoja, jaka bys sugestie nie rzucil ona to wykona... :) mija 4-5 miesiecy/ kobiete znasz od gory do dolu jest ci z nia dobrze wrecz wspaniale.... wiesz o kobiecie wszystko znasz jej dokladny grafik zajec a ona sie boi (why?) ciebie zawiesc... i robi wszystko dla ciebie tak jak tylko potrafi... i powoli zaczynasz odczuwac brak zazdrosci o nia bo jestes zbyt pewny jej osoby... jest 5-6 miesiac twoja kobieta ci mowi ze idzie na piwo z kolega ktory jej smsy czasami pisze ktoremu ona sie podoba.... lecz nadal wiesz ze twoja kobieta nie jest w stanie cie zdradzic... wiesz ze nawet jej przez mysl nie przeszlo by cos takiego... wiec z usmiechnieta buzia przytakuejsz jej ze moze wybrac sie na takie spodkanie... 2 dni pozneij gdy kobieta jest juz po spodkaniu pytasz sie jej "jak bylo?" ona ci odpowiada ze "fajnie..." czujesz radosc z tego i czekasz az bedzie wychwalac tego goscia... az poczujesz zazdrosc lecz twoje oczekiwania, staja sie fiaskiem gdy z jej ust padaja zdania... "on mi sie nie podoba... nie jest w moim typie... fajny gosc ale tylko jako kolega i nawet nie przyjaciel... " i w tym momencie zdajesz sobie sprawe ze gdybys sie modlil o to, gdybys nie wiadomo jak bardzo chcial tego.. ta kobieta nigdy cie nie zawiedzie, nigdy nie zwatpi w uczucie jakie ciebie obdarowywuje.... i co najgorsze.....nigdy cie nie zaskoczy :/....... i w tym momencie proces ktory mozna nazwac znudzeniem dobiega konca........ rzucasz kobiete choc byla dla ciebie wspaniala nie mogles jej nic zlego zarzucic , byla piekna kochana... itp.... marzenia od zawsze mowily ci o takiej kobiecie, dostales szanse bycia z taka kobieta a ty jednak rzucasz ja..... debil jestes... wszyscy mowia ci ze zle postapiles itp... zaczynasz sie zastanawiac nad tym.... skoci ci bylo z nia dobrze to dlaczego? ty jedan dokladnie wiesz ze w zwiazku jest potrzebna niepewnosc bo od niepewnosci jest zazdrosc a gdy nie ma zazdrosci to zwiazek jest taki jak by go nie bylo.... znales ta kobiete bardzo dobrze i wiedziales ze nic juz nie mogles o niej wiecej wiedziec, poznales ja doskonale.. wnioskujac wasz zwiazek juz sie nie rozwijal ale tez nie stal w miejscu.... ty patrzac na inne kobiety widziales w nich bestie ktore sa dla ciebei nowoscia i ktore trzeba by bylo poznawac od samego poczatku.... nie tak jak twoja juz byla kobieta..... i w tym momencie te bestie sa dla ciebie bardziej atrakcyjne.... a wracajac do kobiety w momencie gdy cos poznamy bardzo dobrze to to cos nam sie poprostu nudzi:P i tak samo jest z ludzmi... z kobietami... :) takie przezycia mialem z moja byla kobieta... a kwestia z tym ze pragniemy tego czego nie mozemy miec... to dlatego sie wszystko dzieje ze czlowiek uczy sie przez cale rzycie i zawsze doarzy do rozwoju.. siwadomie lub nieswiadomie :) troche chaotycznie napisane lecz mam nadzieje ze bedziecie wiedziec o co chodzi:P w momencie pisania kilka razy mi przerywano i tracilem dosc wazne mysli... czat to nie to samo co spotkanie za żywcu i poznanie sie! Powiedzcie co moge zrobic zeby zapomniec!? Ja ją nadal kocham ale wiem ze nic juz z tego nie wyjdzie i chce zapomniec!! nie becze :P tylko tak dziwnie mi bez niej :/ ale za to z kumplami łarze i laski probuje wyrywac :) tylko trudno zapomniec o niej jak ją widze np. w szkole :| Wypowiedź dziewczyny moim zdaniem wskazuje na to, że związek był nudny, monotonny, pozbawiony jakiejś iskry. lewy musze kolejny raz stwierdzisz ze jestes bardzo podobny do mnie ;) Mam podobny poglad co w twoim poscie. Rojze ujela to w jednym zdaniu, ja zrobie to w 2. Zaglaskales ja, zabardzo kolo niej skakales i tyle. Wystawiles sie i dostales strzal. Tak juz niestety jest wzyciu... Gadaj z innymi. I wazna rada - naucz sie dystansu :) Mi sie wydaje, ze to wcale nie była wymówka jak twierdzi BP .. Tak jak mówi Bender zaglaskales ją a takie zachowanie jest męczące . Wiem jak jest bo sama kiedys to przezywalam i sama glaskalam az mało nie zadusilam;) Naucz sie dystansu bo inaczej kiepsko bedzie ;) Ludzie sa dziwni: albo im zle albo za dobrze.. ;) Cytat: ******* ja, idz na piwo. :) CHyba nie dosłownie????:D.Bo słyszałam opowieści o dziewczynach, ktore zostawily chlopaka i szly do niego jak im sie chcialo...zero szacunku Czemu zaraz zero szacunku? Faceci tak robią od wieków. Panny najwyraźniej skopiowały to zachowanie. Jak dla mnie, absolutnie nic godnego piętnowania ;) Wlasnie, co z tym zlego? ;) My faceci jestesmy zadowoleni - zawsze to jedna okazja wiecej do chwil przyjemnosci :] głupie zachowanie dziewczyny. tylko zastanawiam się, czy jeśli chłopak mówi do mnie, że jestem dla niego dobra, za dobra, to znaczy, że jestem nudna i ze mna zerwie, bo ostatnio często spotykam się z takimi sytaucjami. Cytat: zastanawiam się, czy jeśli chłopak mówi do mnie, że jestem dla niego dobra, za dobra, to znaczy, że jestem nudna Jak ja mowie ze ktos jest dla mnie dobry to znaczy tyle ze jest dla mnie dobry. Jak mowie ze jest dla mnie za dobry - to daje delikatnie do zrozumienia ze trudno mi bedzie "odDAC" to co dostaje. Jak mowie ze ktos jest nudny - uwarzam ze jest nudny. :yawn: Cytat: Jak ja mowie ze ktos jest dla mnie dobry to znaczy tyle ze jest dla mnie dobry. Jak mowie ze jest dla mnie za dobry - to daje delikatnie do zrozumienia ze trudno mi bedzie "odDAC" to co dostaje. Jak mowie ze ktos jest nudny - uwarzam ze jest nudny. :yawn: ale Ty jestes facetem, z babami to tak nie dziala, one zawsze musza cos ... Cytat: ale Ty jestes facetem, z babami to tak nie dziala, one zawsze musza cos ... ALE jak sie z kims zrywa to chyba powinno sie powiedziec co bylo nie tak a nie dalej grac w jakies glupie gierki. Biedny facet moze popasc w kompleksy jak mu powiesz ze byl dla ciebie "za dobry". Cytat: Czemu zaraz zero szacunku? Faceci tak robią od wieków. Panny najwyraźniej skopiowały to zachowanie. Jak dla mnie, absolutnie nic godnego piętnowania ;) Alez ja nie smiem twierdzic, ze pochwalam takie zachowanie u mezczyzn. Dla mnie nie ma roznicy czy to facet czy kobieta...sposob w jaki sie zachowuje mowi sam za siebie....i nigdy nie hamuje sie, gdy mam nazwac faceta "****ą" :razz: :razz: W sumie to teraz mi przyszlo do glowy ze slyszac taki tekst powinno sie zlapac haczyk. I zjechac jej banie ze tak powiem :) Opowiedziec, ze ma racje, jest beznadziejna, seks z nia to obowiazek a nie udreka, do tego sie czepia. Szkoda marnowac czasu na ciebie, dobrze zakonczylismy to chociaz w tym momencie :D Cytat: ALE jak sie z kims zrywa to chyba powinno sie powiedziec co bylo nie tak a nie dalej grac w jakies glupie gierki. Biedny facet moze popasc w kompleksy jak mu powiesz ze byl dla ciebie "za dobry". patrz wyzej Cytat: I wazna rada - naucz sie dystansu :) dokladnie.... co do zapomnienia... "daj czasowi czas" Znajdziesz leprzą, sam zrozumiesz ze to niemialo sensu, ze to lepiej i albo bedziesz mial mile wspomnienia z chwil spędzonych razem, albo wogole format na mózgu i zapomnisz o panience :) wiem z autopsji ;) oj z tym za dobrze to ja przeżylem doscy niedawno :) i jej sie pytałem jak to za dobrze a ona poprostu ty jestes taki wspaniały mogłabym cie ranic; ale dowiedzialem sie tez o co głównie chodziło po 2 dniach jak zerwałą ja oczywiscie zdolowany w domu siedziałem ona pisze sms'a bo postanowilismy ze zostaniemy przyjaciółmi pisze smsa ze podoba jej sie moj najlepszy qmpel i chcialby sie z nim umowic i tu drugi noz w plecy mi wlozyla ale pomagam jej tzn gtadałem z qmplem tak ogolnie i wiem ze sie z nia nie umowi no ale jej tego nie powiem prosto w twarz. I tu mi sie nasuwa jedno pytanie jak traktowac kobiete zeby nie byc za dobry? W sumie teraz juz sie przyzwyczaiłem i szukam innej o tamtej nie mysle było mineło co przezylem to moje. Heh...ja także conajmniej dwa razy słyszałem od dziewczyny(koleżanki),że:"jesteś dla mnie za dobry"ale zrozumiałem na czym polegał problem. Leżał on w tym,że czasami zachowywałem się jak nie-facet:( Zauważam "syndrom zbyt dobrego chłopaka"- dziewczyna czuje że ma wolną rękę, nie traktuje go jak prawdziwego mężczyznę, zdradza, ma zamiar, albo zostawia dla innego i np. jak w przypadku M3N pisze o swoim zainteresowaniu najlepszym kumplem bez żadnych skrupułów. Troche żałosne, ale niestety prawdziwne i czesto spotykane.Sama swego czasu to przerabiałam, ale w troche "łagodniejszy" sposób. No tak ale musisz zauwazyc ze zwiazek polega takze na zaufaniu no i ja jej ufałem czy mnie zdradzała raczej nie chociaz nie powiem pisywala smsy ze swoim byłym on mieszkal od nas 45 km ale nie przyjechal nigdy to wiem pewno bo mieszkam w malym miescie. Kiedys uslyszalem taka rade nigdy nie ufaj w 100% kobiecie nawet jak jest twoja zona i bardzo ja kochasz bo jak to mowia kobieta zmienna jest. nie zmienia to jednak faktu ze moja ex sprawila mi bol i dalej jeszcze o niej mysle chociaz juz nie w takim stopniu jak kiedys tekst z moim kolega mnie rozwalil Cytat: Kiedys uslyszalem taka rade nigdy nie ufaj w 100% kobiecie nawet jak jest twoja zona i bardzo ja kochasz bo jak to mowia kobieta zmienna jest. Jeżeli kobieta kocha i jest kochana to nie ma takiej opcji. Bo my takie jestesmy. Za duzo robisz - to zle... Za malo - to zle... Kobiecie nie dogodzisz, bo kobieta zmienna jest. PoZdRoWiOm :) Cytat: Bo my takie jestesmy. Za duzo robisz - to zle... Za malo - to zle... Kobiecie nie dogodzisz, bo kobieta zmienna jest. Nie lubię generalizowania. Każdy z nas jest inny, całkowicie unikalny i reaguje we właściwy sobie sposób. ****ł ją pies, a odzywka prymitywna i klasyczna ;) heh, jak to prosto mozna ujac cala glebie mysli :D popieram! niebede pisal co chwile postu "popieram" wiec powiem ze W pelnis ei zgadzam, z postem ponizej (kocham opcje "edytuj" :D) Cytat: 1. pisze smsa ze podoba jej sie moj najlepszy qmpel i chcialby sie z nim umowic i tu drugi noz w plecy 2. jak traktowac kobiete zeby nie byc za dobry? W sumie teraz juz sie przyzwyczaiłem i szukam innej o tamtej nie mysle było mineło co przezylem to moje. 1. Mam nadzieje ze panie mi wybacza ale puszcze tekst z jednego z polskich filmow "Glupa dupa". Meska przyjazn to bardzo silna wiez i szansa ze on na to pojdzie - jest rowna jak wygran w totka. Jesliby cos takiego zrobil to to nie byl to prawdziwy przyjaciel. Taka prawda imho. 2. Zeby na to byla recepta. Zalezy od typu kobity. Ale generalnie imh facet powinien byc stanowczy, dawac oparcie, jednoczesnie szanowac kobiete i nie traktowac jej jak przedmiot. Feministki moga mowic co chca, ale faceci ktorzy nie dominuja chociaz w minimalnym stopniu nie sa mescy. A jakas pani powie ze taki facet ktory spelnia jej zachcianki jest super to znaczy ze potrzebuje psa a nie partnera... Cytat: faceci ktorzy nie dominuja chociaz w minimalnym stopniu nie sa mescy Dominacja nie jest cechą męską. Jest natomiast cechą ludzi obdarzonych silną, wyrazistą, bezkompromisową osobowością. Takich, którzy umieją i chcą przeforsować swoje zdanie. Pewnych siebie.
|
Tematy
|