ďťż

Dziewczyna powiedziała mi ze chciałaby sie przespać z aktorem

BWmedia
Dziewczyna powiedziała mi ze chciałaby sie przespać z aktorem
  Witam. Ostatnio rozmawialiśmy z moją dziewczyną o aktorach i aktorkach,jak grają w filmach czy się nam podobają itp.Problem w tym ze moja ukochana jak wymieniałem imię pewnego aktora to powiedziała ze poczuła chemię i chciałaby się z nim przespać,zdziwiło mnie to i zasmuciło. Poczułem się żle słysząc że chciałaby sie przespać z kimś innym niż ja. Tłuczayła się tym że i tak to jest abstrakcja i możemy sobie tak pogadać na luzie ale mnie to zabolało. Wiem że może uważać kogoś innego za seksownego,to normalne,sam też przecież uważam tak samo ale wiedzieć że się jej podoba a usłyszeć że chciałaby isć z nim do łóżka było bardzo bolesne. Chciałbym poznać wasze zdanie czy się czepiam niepotrzebnie i przesadzam czy mam trochę racji. poprostu niemiło było słyszeć jak tak mówi.Zaznaczam że kocham ją a ona mnie. Dziękuję za odpowiedzi.


Chciałbym mieć takie "problemy" jak Ty. Oczywiście Ciebie nie pociąga żadna aktorka i nie poszedłbyś z żadną do łóżka, tak? hehe :D Wrzuć na luz, bo sam stwarzasz sobie problemy.
Miałam podobną sytuację. W dwuosobowym gronie jak mi się wydawało normalnych znajomych (kumpel mój i mojego byłego oraz jego dziewczyna) nagle wyszło na jaw, że ta dotąd nieznana mi dziewczyna studiuje na moim wydziale dwa lata wyżej. Zgadałyśmy się na temat wykładowców, w końcu doszłyśmy do mojego ulubionego, absolutnie mega ciacha i świetnego umysłu, więc bez zastanowienia rzuciłam:
-Oj bzyknęłabym go sobie.
Uśmiałyśmy się obie, bo i ona uważała go za smaczny kąsek. Przypomniało mi się, że on pali, dorzuciłam więc coś o tym, że palacze mogą mieć problemy z erekcją (a facet ma koło 45 lat, to już serio może go dotyczyć...). Wszystkiemu przysłuchiwał się kumpel mój i mojego byłego, który jak się potem okazało przekazał niemal wszystko mojemu chłopakowi.

Dwa dni później mój luby zrobił mi o to karczemną awanturę, z tego powodu i drugiego równie głupiego rozstaliśmy się, bo powiedział, że mnie nie zna, więc nie może kochać.

Jesteście jakoś bez sensu wyczuleni na te żarty. Już pewnie żadnemu facetowi w mojej obecności nie powiem, kto mi się podoba - nawet, jeśli będzie to cel nieosiągalny i rzucony żartem.
Seks ze sławną osobą

Pragnienie Twojej dziewczyny jest najzwyklejsze na świecie.


Oczywiście pociągają mnie różne aktorki ale nie mówię od razu tego partnerce że chciałbym iść z kimś do łóżka. Po drugie to była nastrojowa chwila i tak jakoś dziwnie wyszło. Mam małe doświadzczenie jeżeli chodzi o związki ale wydaje mi się że nie powinno się mówić pewnych rzeczy. Mi też sie podobają kobiety tak jak jej mężczyżni ale żeby tak od razu mówić dosadnie że poszłaby do łóżka z nim?Pewnie jestem przewrażliwiony ale wolałbym tego nie słyszeć,pewnych rzeczy lepiej nie wiedzieć.
W nastrojowej chwili gadacie o aktorach? Ciekawe;)
Rozmowa była o aktorkach i aktorach. Jak pisałem wcześniej nie mam dużego doświadczenia z kobietami ,wiec nie wiedziałem co o tym myśleć.Była to nowa sytuacja dla mnie.Wiem że mnie bardzo kocha ,a ja kocham ją.Pewnie robie z igły widły.
Masakra . Fajnie, ze nie masz większych problemów ...
Czy Ty naprawdę jesteś tak (no dobra, to miało być niemiłe) :/

Powiedz mi, czy serio widzisz tę sytuację w ten sposób: Twoja dziewczyna spotyka na ulicy tego swojego aktora, przewraca go i zaczyna gwałcić?
To jest powiedzenie, żart, nie deklaracja do spełnienia. Mam zajęcia z moim ulubionym wykładowcą co tydzień, a jakoś nie musi się obawiać pochylania w mojej obecności.
Nie jestem tępy ani przygłupawy. Chciałem znać opinię innych bo nie mam doświadczenia z kobietami, ot co. Po to jest to forum żeby zadawać pytania nawet te głupie,no nie. Zrozumiałem że przesadzam w tej kwestii,dzięki za pomoc.
Cytat:
Zrozumiałem że przesadzam w tej kwestii,dzięki za pomoc. Moim zdaniem nie przesadziłeś i nie rozumiem niektórych komantarzy.
Mnie by się też nie podobało, zeby moja dziewczyna wypowiadała na głos, ze miałąby ochotę przespać sie z inną osobą. Szlag by mnie trafił. CO za róznica, czy aktor, polityk, czy "zwykła" osoba..

Ciekawe jakby panie zareagowały, gdyby partner przy nich opowiadał, ze z miłą chęcią przerżnąłby jakąś aktorkę, czy inną panienkę
Słyszałam już takie rzeczy i miałam to w nosie.
Mam zamiar zrobic to samo w stosunku do niej,zobacze jak się poczuje i jak zareaguje.Pewnie nie będzie jej miło z tego powodu jak powiem że mam ochotę przespać sie z np.z Kate Beckinsale.
Taaak, pewnie, zamiast powiedzieć jak normalny, dorosły człowiek, co Cię zabolało, baw się z nią w głupie gierki. Daleko zajedziesz.
Nie wierzę, że ktoś kto słucha MOrbida jest taki.... brak słów. Powiedziała sobie, a niech mówi, szansa że przestanie sypiać z Tobą a prześpi się z Valem Kilmerem jest jak 1 do miliona więc daj se siana.
Nie bawię się w gierki tylko chcę żeby zrozumiała na sobie że to nie jest miłe,i tyle ,żadne gierki.Poprostu oboje uczymy się partnerstwa.Porozmawiać to porozmawiamy bo dogadujemy się dobrze.Jestem jaki jestem.
Mojej żonie podoba się klatka Hugh Jackman'a. Nie pozostaje mi nic innego niż mieć lepszą. :cool:
Ja tez absolutnie rozumiem morbidangela i mnie tez dziwia te komentarze. Mnie tez na pewno bardzo by zabolalo, dlatego ,ze jak kocham jedna osobe to nie mam ochoty bzykac zadnej innej. Proste. To nie chodzi o to, ze to jest cos nieosiagalnego. Jak jestem z kims to chce wiedziec,ze ze mna jest, bo w jego oczach jestem lepsza niz wszystkie aktorki razem wziete a nie dlatego,ze ja jestem dostepna a one nie. Dla mnie nie ma faceta nad mojego wlasnego, a nawet jesli juz tak by mi sie w zyciu nudzilo,ze fantazjowalabym na temat lalek z ekranu, to na pewno nie mowilabym o tym swojemu partnerowi i ja tez nie chcialabym slyszec tyakich tekstow. Tak jak ktos napisal wyzej, nie wazne czy aktor, polityk czy wykladowca. Chodzi o to,ze chec i gotowosc (gdyby np wykladowca jednak znalazl sie blisko i zaczał się polecac na przyszlosc ) zostala wyrazona i mysle,ze tak - gdyby byla taka szansa dziewczyna by z nim poszla w tyle zostawiajac partenera, ktory przeciez w porownaniu z takim 'bozyszczem' wyda jej sie nijaki. Oczywiscie nie kazda, ale skoro tak mowi to znaczy,ze ryzyko jest i reakcje morbidangela wydająmi sie zupelnie normalne. Zaraz sie posypia komentarze,ze to niedojrzałe..czego tez nie rozumiem. W takim razie jestem niedojrzała idealistką.
Każdy ma jakieś fantazje z różnymi osobami i nie ważne czy jest w związku czy jest sam.

Myślę, że dobrze się stało dla Morbi...(coś tam), że dowiedział się o chęciach dziewczyny. To powinno dać mu do myślenia, że laska nie jest wpatrzona w niego jak w obrazek i gdy tylko nawinie się ciekawy kutasik to może na niego wskoczyć a wtedy już tylko rachu, ciachu i po strachu^^

Wiedza którą posiadł autor tematu powinna go zdeterminować do pracy nad sobą i ciągłego starania się o wybrankę.
dzizas, ale problem...
jakbym tak reagował, to co miałbym robić, gdy partnerka wzdycha przy filmie, bo jest Antek Banderas albo Brad Pitt ?

no ale cóż, tak to bywa, jedni przyzwalają na kontrolowane skoki w bok, wybaczają zdrady, a inni są na przeciwnym biegunie, poobcinaliby kutasy wszystkim facetom dookoła, bo a nuż któryś zechce partnerkę wykorzystać....
Kwestia podejścia.
Kobieta może powiedzieć "oj, bzyknęłabym się z nim" mając na myśli po prostu żart, albo może też być to próba wywołania w drugiej stronie zazdrości.

O ile żart może być całkiem zabawny, to to drugie już raczej nie.
Poprostu powiedz jej, że Cie to dotknęło i tyle, ona zachowała się bezmyślnie i palnęła głupstwo choć wiem, że musiało Cię to zaboleć. Sama miałam kiedyś podobnie, a mianowicie, podczas rozmowy o pewnej szalonej dziewczynie mój chłopak powiedział mi, że mogłaby mu zrobić loda, natychmiast spytałam się go czy mam mu paluszkiem pokazać faceta, który mógłby mi zrobić minetę, chłopak od razu zrozumiał swój błąd i baaardzo przepraszał.
Jakby każdy się przejmował tym, że drugiej osobie podoba się jakiś aktor/aktorka to musiałabym iść Sandrze Bullock oczka wydrapać :) Czasem lepiej po prostu odpuścić, w końcu szkoda takich łądnych oczek :)
Cytat:
Witam. Ostatnio rozmawialiśmy z moją dziewczyną o aktorach i aktorkach,jak grają w filmach czy się nam podobają itp.Problem w tym ze moja ukochana jak wymieniałem imię pewnego aktora to powiedziała ze poczuła chemię i chciałaby się z nim przespać,zdziwiło mnie to i zasmuciło. Poczułem się żle słysząc że chciałaby sie przespać z kimś innym niż ja. Tłuczayła się tym że i tak to jest abstrakcja i możemy sobie tak pogadać na luzie ale mnie to zabolało. Wiem że może uważać kogoś innego za seksownego,to normalne,sam też przecież uważam tak samo ale wiedzieć że się jej podoba a usłyszeć że chciałaby isć z nim do łóżka było bardzo bolesne. Chciałbym poznać wasze zdanie czy się czepiam niepotrzebnie i przesadzam czy mam trochę racji. poprostu niemiło było słyszeć jak tak mówi.Zaznaczam że kocham ją a ona mnie. Dziękuję za odpowiedzi. Tobie się wydaje, że osobie w związku psuje się nagle wzrok i nie widzi, że inne osoby wyglądają ładnie/podniecająco?
Cytat:
Tobie się wydaje, że osobie w związku psuje się nagle wzrok i nie widzi, że inne osoby wyglądają ładnie/podniecająco? A Ty umiesz czytac?
Cytat:
Wiem że może uważać kogoś innego za seksownego,to normalne,sam też przecież uważam tak samo ale wiedzieć że się jej podoba a usłyszeć że chciałaby isć z nim do łóżka było bardzo bolesne
A który to takie ciacho? :cool:

Myślę, że nie powinieneś się przejmować, na 90% mówiła to w formie żartu. Poza tym pokaż jej, że masz wysokie poczucie własnej wartości - co Ty, o Deppa (czy innego) będziesz zazdrosny?
Gorzej jak kolega z podwórka to Żmijewski lub Karolak :P
Cytat:
A Ty umiesz czytac? No ok, nie doczytałem. W pierś się biję.

Niemniej uważam podejście autora wątku za dość dziwne. Bo czy to źle, że dziewczyna jest z nim szczera?
Porozmawialismy wczoraj,rozłożyłem sprawe na czynniki pierwsze,wyjaśniłem co mnie zabolało i przyznała że mocno przesadziła mówiąc w ten sposób.Stwierdziła że poczułabysię tak samo jak ja na moim miejscu.Przyznała mi rację że popełniła błąd i nie powtórzy się to więcej.Wyjaśniła mi że to była tylko fantazja,i tylko tyle.Rozumiem,sam miewam podobne ale nie mówie jej tego bo wiem że sprawiłoby jej to przykrość.Sprawa wyjaśniona,najważniejsze że zrozumiała swoje postępowanie i obiecała że to się nie powtórzy.O to mi chodziło.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia