BWmedia
Dziewczyna znudzona życiem...
Witam wszystkich z BT bardzo serdecznie. Piszę do was z kolejną sprawą. Nie wiedziałem gdzie umieścić ten temat, jednak sprawa dotyczy mojej dziewczyny, więc postanowiłem umieścić temat właśnie tutaj, jeśli coś jest nie tak, proszę o przeniesienie. No więc tak... jeśli chodzi o nasz związek, wszystko jest ok. Jednak dzisiaj dowiedziałem się, że moja dziewczyna jest znudzona życiem. Cały czas to samo, ta monotonia... uważa, że brakuje jej adrenaliny i tutaj właśnie moje pytanie. Jak Jej zapewnić tą adrenalinę, czy da się coś zrobić ? Może niektórym to wyda się śmieszne, ale naprawdę chciałbym Jej pomóc w tej sprawie, tylko nie wiem jak... jakieś pomysły ? rzuć ją. Jakieś uzasadnienie ? Tak, jak wspomniałem, między Nami wszystko jest w porządku, wspomniałem o sytuacji poza Naszym związkiem. Tak, rzuć ją - to na pewno podniesie jej poziom adrenaliny. :headbang: Cytat: Jednak dzisiaj dowiedziałem się, że moja dziewczyna jest znudzona życiem. Cały czas to samo, ta monotonia... Można odczytać to między wierszami, że jest po prostu znudzona Tobą i tym związkiem. Powaga, już to kiedyś słyszałem i przeżywałem :) przyłączam się .. rzuć ją niech sobie poszuka wrażeń Jak się jaśniepannie nudzi to niech ruszy 4 litery i zacznie ze sobą robic coś ciekawego. Nie rozumiem jak się mozna nudzic w zyciu, zawsze jest tysiace rzeczy, które mozna zrobic, nauczyc się albo porobic dla frajdy. Najgorsze jest zblazowanie. Śmiem twierdzić, że każdy miewa takie etapy w życiu. Podziwiam ludzi z wewnętrznym motorem, którzy sami napędzają swoje życie. Twoja rola jest tu znikoma, niewiele możesz zrobić, bo ona musi chcieć to zwalczyć. Wytryśnij w niej...to jej doda adrenaliny niewątpliwie;) A tak serio spokojnie trochę czasu to minie kryzys wieku młodzieńczego:D każdy miewa takie załamania. Możesz ewentualnie się postarać żeby zobaczyła, że naprawde ma poco żyć, bo ktoś ją Kocha, tak?;) Człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi. Cytat: Człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi. zgadzam sie w 100%. Nie, żebym siebie uważal za inteligenta:P na wszystko jest czas i miejsce(nawet na nude) a zamiast gderać mogła by coś zrobić żeby dostarczyć sobie adrenaliny i urozmaicenia. Chociaż nie wiem co złego jest w spokojnej i nieco sennej egzystencji:) Cytat: Człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi. No czyli jestem głupkiem. Yeah :rockon: Powyższa, dość powszechna, myśl jest mocno nieprawdziwa. Ja rowniez bym to odebrala jako znudzenie zwiazkiem. Zerżnij ja ostro, to podniesie poziom adrenaliny :D albo zrób jej zastrzyk, tylko że chyba adrenalina jest na recepte :D A może dziewczyna wpadła w jakiś dołek/początkową depresję ? Daj jej adrenalinę, wyrwij ją gdzieś, zrób niespodziankę itp. Może to cos pomoze. Cytat: Powyższa, dość powszechna, myśl jest mocno nieprawdziwa. Tłumacz się... moim zdaniem bardzo prawdziwa. Tyle że napisałabym "człowiek zaradny nigdy się nie nudzi" ;) Cytat: A może dziewczyna wpadła w jakiś dołek/początkową depresję ? Daj jej adrenalinę, wyrwij ją gdzieś, zrób niespodziankę itp. Może to cos pomoze. Zgadzam się. Może bez przesady z depresją, ale na chłopski rozum: pogoda mało zachęcająca, w szkole może być różnie, w związku też po jakimś czasie występują okresy rutyny, więc sobie marudzi. Zróbcie coś nowego. Zabierz ją na wycieczkę do innego miasta, zrób odjechaną randkę w stylu pikniku pod gwiazdami itp. Żadnego pocieszania, bo się nauczy, że dostanie nagrodę za marudzenie. Niech po prostu poczuje powiew świeżości życia (już więcej nie piję sangrii - za poetycka się robię :P). Powodzenia Cytat: Tłumacz się... moim zdaniem bardzo prawdziwa. Tyle że napisałabym "człowiek zaradny nigdy się nie nudzi" ;) Nie chcę robić OT, ale wydaje mi się, że dyskutowanie na temat tego stwierdzenia dotyczy nadal głównego tematu. No to słuchaj, albo piszesz "inteligentny" albo "zaradny"? Bo z tego co się orientuję, to są 2 różne cechy. Jak ktoś jest znudzony życiem, może to oznaczać różne rzeczy: dołek, rutyna, brak motywacji, brak wewnętrznej siły. Ale nie musi od razu implikować głupoty. Nie przesadzajcie z tą depresją, mamy początek wiosny, to z reguły okres kiedy ludzie są przemęczeni, unikają aktywności, trochę jakby wybudzają się ze snu, mogą ich dopadać zrezygnowanie i znudzenie. Z kolei dołki miewa każdy - taka trochę równowaga i balans. Jak ktoś słusznie zauważył wyżej - w tym nawet nie ma nic złego, człowiek nie może ciągle żyć na wysokich obrotach, bo wcześniej czy później natura będzie domagała się zwolnienia tempa. Cytat: No czyli jestem głupkiem. Yeah :rockon: Powyższa, dość powszechna, myśl jest mocno nieprawdziwa. Być może inaczej rozumiemy nudę. Dla mnie jest to irytująca bezczynność. I pozostaję przy mojej opinii, że ludziom inteligentnym się to nie zdarza.
|
Tematy
|