ďťż

Dziwne zachowanie dziewczyny

BWmedia
Dziwne zachowanie dziewczyny
  Witam!
Jestem tu nowy i chciałbym opisać swój problem. Chodzę do klasy z pewną, fajną dziewczyną, która bardzo mi się podoba. Wiele razy okazywałem jej swoje zainteresowanie jej osobą. Ona natomiast według mojej interpretacji dawała mi oczywiste sygnały na których podstawie stwierdziłem, że ona też coś do mnie czuje.
Od j 2-3 tygodni zaczęła kręcić z jakimś chłopakiem, myślałem, że to nic poważnego. Postanowiłem zbliżyć się do niej, na dzień Kobiet kupiłem jej czekoladę. Niestety dowiedziałem się tego samego dnia, że jest już w związku. Byłem niesamowicie zdziwiony, wydawało mi się, że to do mnie czuje coś więcej. Chciałbym przedstawić wam jej zachowanie wobec mnie:
- jak wiadomo niektóre dziewczyny lubią przytulać, obmacywać się ze wszystkimi chłopakami dookoła, ona taka nie jest, ale pyta mnie się czy może mi usiąść na kolanach
- gdy ide po korytarzu ona wpada na mnie i gada jakies glupie teksty,chyba tylko po to zeby cos mi powiedzieć
- gdy pytam ją o coś zdarzają się czasem sytuacje,że ona odwraca się do mnie, nie odpowiada tylko patrzy mi przez jakies pol minuty w oczy i się uśmiecha
- śmiech. Tego całkowicie nie rozumiem. Gdy rozmawiam z nią śmieje się chyba z większości moich tekstów. Każdy mój żart jest dla niej śmieszny. Powiem coś wesołego na lekcji do kolegi, kilka osób to rozbawi, oczywiście ją najbardziej. Zdarza się, że gadam z kumplem o polityce,sporcie ,podczas rozmowy wykrzykne tekst typu: "ja pi...le coś coś tam" . Ją to bawi. Ostatnio na lekcji nauczycielka na lekcji chciała mnie przesadzić za gadanie do innej ławki, znudzony kolega dla jaj mnie pogania, założyłem jego czapke parodiuje go( nic śmiesznego) a moja koleżanka siedząca kilka ławek dalej nie wiedząc o czym gadamy śmieje się z tego.
Zresztą cały czas się do mnie uśmiecha, prawi mi jakies komplementy a jednak spotyka się z kimś innym.
Mam nadzieję, że pomożecie mi wytłumaczyć o co jej chodzi.
Teraz nie rozumiem tego. Jeśli nie kręce jej to po co tak sie zachowuje?


kobiet nikt nie zrozumie. kobiety czesta same nie wiedza czego chca. ja bym ja szczeze olal. ale mzoe niech jakas kobieta sie wypowie... jak dla mnie to zwykla, niedojzala idiotka.
Cytat:
Jeśli nie kręce jej to po co tak sie zachowuje? Bo kobiety to flirciary, kokietki i uwielbiamy być adorowane. Nigdy w życiu nie interpretuj tak zachowania kobiety, że jeśli poświęca Ci uwagę i śmieje się z Twoich żartów - to że coś do Ciebie czuje :) Jak będzie coś do Ciebie czuła, to przedstawi Cię starym :yawn:
jezebel no teraz to i ja zglupialem.....

znaczy nie mowie tu o jakichkolwiek uczuciach bo te wiadmo przychodza z czasem,ale w takim razie pytanie z czystej ciekawosci do Twojego toku myslenia: JAK rozpoznac to CZEGO kobieta chce i po jaka cholere akurat ode mnie? (pisze na zasadzie "ja" bo tak jest mi latwiej, ale pytanie jest ogolne)


sUsHi - powiem przewrotnie. Czy każda kobieta, której poświęcasz swój czas, śmiejesz się z nią, rozmawiasz, żartujesz - - jest Twoją potencjalną partnerką i czujesz do niej coś więcej niż zwyczajna przyjaźń, znajomość, pożądanie... ?
nie, dlatego tez napisalem ze nie o uczucia mi tu chodzi.

Natomiast chodzi mi o to ze kiedy kobieta poswieca facetowi ponad przecietna uwage (a facet jej), znajomosc predzej czy pozniej przechodzi na stopien typowo damsko-meski (z tego co kolega pisze to jest wlasnie ponad przecietne). Ale moze ja nie jestem od tego zeby kobiety rozumiec.
Cytat:
(z tego co kolega pisze to jest wlasnie ponad przecietne) W którym miejscu ? ;> To że siada mu na kolanach, czy strzela uśmiech, patrzy w oczy, albo może śmieje się z jego żartów ? Nie dajmy się zwariować - widzicie tylko czarne i białe. Jeśli nie zwracam na siebie uwagi, unikam wzroku i mam pokerową minę - to znaczy, że nie jestem nikim zainteresowana, a jak się uśmiecham i poświęcam komuś uwagę - to od razu muszę coś do niego czuć ? Taaaak, sympatię. Po to jest flirt i kokieteria, by przez tę grę ludzie się poznawali. Ona mu daje wyraźne sygnały, że go lubi i że jej się podoba, ale to nie musi prowadzić do niczego.
Ja tam siadam facetowi na kolanach, jak chcę go zaciągnąć do łóżka :yawn: Nieodmiennie.
To, że się jej podobasz, nie znaczy, że jesteś jedynym, który się jej podoba ;) W jej wieku startowałam w porywach do dziesięciu chłopa ;)
Cytat:
jak się uśmiecham i poświęcam komuś uwagę - to od razu muszę coś do niego czuć ? Taaaak, sympatię.
a o czym innym ja mowie jak nie o sympatii? Powtarzam po raz kolejny: ****c uczucia i wszelakie dążenie do zwiazków. Mówie o czystej sympatii i okazaniu zainteresowania. A TO wlasnie jest okazanie zainteresowania. Przynajmniej ja bym tak to odebral.
Może uznała, że jej próby nawiązania z Tobą kontaktu spełzły na niczym (oboje dajecie sobie tylko znaki - a nie każdy zna język migowy ;) ) i że ona Ciebie nie kręci, więc dała szansę innemu.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia