Jak sprawdzic ?? czy dziewczyna cie kocha ??

Jak sprawdzic ?? czy dziewczyna cie kocha ??
  Hej mam taki problem chodze z laską jush 3 tygodnie... kocham ją.. ale nie wiem czy ona kocha mnie jak to sprawdzić ?????

---

Ja Ci tam powiem od razu. Ona Cię jeszcze nie kocha.

Zamknie ktoś temat?
ej no chlopak ma problem, troche nie na poziomie ale cóż... i bez obrazy ale chyba nie jesteś na tyle kompetentną osobą by wypowiadać sie o uczuciach innych, tym bardziej, że nie masz pojęcia ani o Barteczku666 ani o jego dziewczynie...
to proste. jesli ona bedzie Ciebie KOCHALA to na pewno bedziesz to czul.

---

Z postu wynika,ze albo to jet 16 letni gówniarz,albo to jakas prowokacja. "Chodze jush(co to kur*a za słowo??) 3 tygodnie z laską(kazdy ma jakies zboczenia,jedni psy inni laski i pręty) i nie wiem czy mnie kocha".To nie mowila Ci tego?Nie dorosles jeszcze do zwazku,ani Ty ani Twoa "laska".
to samo wyjdzie w praniu. a test to sobie najlepiej zrobić na inteligencje ;)
Proste. polecam metodę by J. Springer, czyli wystaw panienkę pod latarnię żeby zarobiła trochę kaski na waszzwiązek bo ty nie masz brania. ja się zgodzi to cię koch a jak nie to nie. Prościzna
Wsadz jej termometr w ucho - jak będzie miała powyżej 40 st. C to kocha. Jak nie - oziębła i zapatrzona w siebie ;-)
Można kupic też test w aptece. Myślę że jak ją zapytasz to się dowiesz. Albo cię okłamie i dzieki temu będziesz spokojniejszy.
ale se z chopaka jaja robicie

to nawiazujac do tematu zmienmy czas trwania zwiazku na np dwa lata i pytanie do was
jak sie przekonac czy dziewczyna kocha po dwoch latach zwiazku ?
szczerze? wogole nawet bym jej o to nei pytal skoro zjest ze man przez dwa lata i zachowujemy sie jak para i zyjemy w zwiazku to chyba nei robi tego z nienwisci do mnie. Prawde mowiac jesli by mi bylo z nia dobrze to mzoe byc ze mna z kazdego innego powodu ;)
No wiesz przemos życie różne zna przypadki. ja na twoim miejscu nie byłbym taki pewny do końca. A może faktycznie robi to z nienawiści? ;)
Złota metoda, zawsze działa: powiedz Jej że dla Ciebie dowodem uczucia jest akt poświęcenia i każ jej wsadzić rękę w ogień. Jak tego nie zrobi znaczy że z miłości nici!

A tak poważnie, jaja sobie robisz?
Cytat:
A tak poważnie, jaja sobie robisz? Obawiam się, że nie... Kolejny dzieciak...
ja ci powie, że Cię kocha, to Cię kocha......

shit
Cytat:
ja ci powie, że Cię kocha, to Cię kocha...... Bzdura - wiele kobiet mówi to dla osiągnięcia swoich celów albo z przyzwyczajenia (boją się zmian). No dobra, cynizm przeze mnie przemawia...

PS. Nie wierzę, że tak młode dziewczę wie co to naprawdę kochać...
cynizm jak najbardziej uzasadniony. faceci zreszta robia tak samo..;)
wszyscy tu gadu gadu a są jakies pomysly by sprawdzic zobaczyc czy dziewczyna kocha czy jej zalezy???
jak po kilku tygodniach mozna juz kochac ?! tragedia..
Cytat:
wszyscy tu gadu gadu a są jakies pomysly by sprawdzic zobaczyc czy dziewczyna kocha czy jej zalezy??? No chyba nie wierzysz w to, że są jakieś metody aby tak delikatne i wrażliwe kwestie "testować"? No bez jaj... To się czuje, ale nie po 3 tygodniach, a czasem i nie po 3 miesiącach.

Jak dziewczyna pokocha naprawdę [w co wątpie w tak młodym wieku "pretendentki"] to sama okaże to... i nie trzeba będzie kolesiowi dowodów na forum.

Cytat:
jak po kilku tygodniach mozna juz kochac ?! tragedia.. W szczenięcym wieku może się WYDAWAĆ, że to miłość... Ale zazwyczaj to zauroczenie.

Miłość to coś więcej niż seks i chemia. To wspólne życie [niedostępne dla dzieciaków], wspólne dobre i złe chwile, wspólne "tematy"... itd. itp.

"Chemia" zauroczenia szybko się kończy - potem trzeba uznać czy jest sens życia z drugą osobą - nigdy nie pozbawioną wad i zalet. To musi być ŚWIADOMA DECYZJA, a nie szczeniackie "chce mi się ruchać więc ją kocham".
chlopak jeszcze moze nie rozumie tych słow no ale mniejsza o to pewnie chce wiedziec czy dziewczynie na nim zalezy
a tak a propo dolaczylem pytanie wiec zamiast krytykowac moze ktos by napisal cos madrego
Cytat:
cynizm jak najbardziej uzasadniony. faceci zreszta robia tak samo..;) Wszyscy tak robią - forma zdrowego egoizmu :)
Oczywiście do pewnych granic...

Cytat:
a tak a propo dolaczylem pytanie wiec zamiast krytykowac moze ktos by napisal cos madrego Pytanie równie bezsensowne, jak temat autora wątku. Odpowiedzi nie uzyskasz, zaręczam.
Cytat:
Odpowiedzi nie uzyskasz, zaręczam. hmm a to ciekawe co mowisz sadzisz ze nie ma takiego spoposobu by sprawdzic?? to nie obrazajac cie ale widocznie malo jednak jeszcze wiesz podobnie jak zlozyciel tego posta
Cytat:
hmm a to ciekawe co mowisz sadzisz ze nie ma takiego spoposobu by sprawdzic?? to nie obrazajac cie ale widocznie malo jednak jeszcze wiesz podobnie jak zlozyciel tego posta Bez urazy - w porównaniu ze znakomitą większością userów tego forum - jestem już "stary i doświadczony" [czasy gdy w liczbie wiosenek na początku mialem 2-ke dawno minęły]. "Parę" związków mam za sobą - obecnie od dłuższego czasu (i na zawsze :)) jestem w z dojrzałym związku.

Uznałaś mnie za nastolatka? Ot, jak łatwo się pomylić... nie znając człowieka.

NIE MA żadnego sposobu na "przetestowanie" czy ktoś kocha, czy nie. Jak myślisz inaczej to jesteś mocno niedojrzała, ew. wierzysz w coś, co jest iluzją, projekcją psychologiczną u osoby, która odczuwa silną chęć bycia kochanym.

Na temat psychologii i tego typu kwestii nie będę z Tobą dyskutować ponieważ - jak mniemam - nie masz do tej dyskusji odpowiedniej wiedzy i doświadczenia... Bez urazy, naprawdę.
Cytat:
Nie dorosles jeszcze do zwazku,ani Ty ani Twoa "laska". Sluchaj moj forumowiczowy kolego... nie wiem czy Ty byles taki orzel jak startowales w zycie... Wszystko wiedziales, pozjdales wszytskie rozumy i w wieku 16lat iteresowales sie tylko dojrzalymi kobetami które maja już ułożone w głowie wsyztsko tak ???
wiem ze niektore tematy sa maglowane po 1000 azy albo i weicej i to moze wkurzac badź męczyc, ale jesli juz ktos sie na cos zdobyl i chce sie poradzic, podzielic czyms to mozna uwagi poswiecic.
Wole jego temat niz, jakiejs dziewczyniny badz chlopaka ktory pisze : calowalem sie ze swoja dziewczyna, po 2tygodniach zrobil jej sie guz pod kolanem. Pomóżcie !!! Czy to ciąza poza maciczna???
Bigskizo, musze Cię zmartwić, ale Missonaire ma rację. Po prostu człowiek mający jakie takie doświadczenie zyciowe wie, że nie da sie tego sprawdzić żadnym "sposobem", i takie pytania są pozbawione sensu. To się po prostu wie, a jeśli się nie wie, to znaczy,że się do tego nie dorosło, i tyle.
loloitaa, to również odpowiedż na Twoje wcześniejsze posty.
Evika ja nie powiedziałem że da sie sprawdzic, bo to albo sie czuje, albo druga osoba Ci powie i tylko w ten sposob mozna to wiedziec, nic wiecej. Mam troche latek, nieduzo, ale troche juz przezylem i jestem dobrym obserwatorem.
Tresc mojego postu odnosiła sie do Missonaire by sie nie irytowal nazbyt tym wszystkim.
Nie irytuje sie po prostu na glupi post odpowiadam wlasnie w ten sposob.Jest z nia od 2 tygodni,a nie wie czy Ona go kocha.To szczeniacki zwiazek i fakt jest taki,ze do niego On napewno nie dorosl,a Ona to nie wiem,bo to nie Ona zadaje tak glupie pytania.
Cytat:
Bzdura - wiele kobiet mówi to dla osiągnięcia swoich celów albo z przyzwyczajenia (boją się zmian). No dobra, cynizm przeze mnie przemawia...

PS. Nie wierzę, że tak młode dziewczę wie co to naprawdę kochać...

a wiesz co to ironia? to "shit" poniżej coś oznacza.
Cytat:
Hej mam taki problem chodze z laską jush 3 tygodnie. Jesteś już w takim wieku, ze się laską podpierasz?

3 tygodnie to dopiero początek związku, poczekaj jeszcze trochę.
Cytat:
a wiesz co to ironia? to "shit" poniżej coś oznacza. Nie ucz ojca dzieci robić... Część moich wypowiedzi to świadoma prowokacja.
Cytat:
to nawiazujac do tematu zmienmy czas trwania zwiazku na np dwa lata i pytanie do was
jak sie przekonac czy dziewczyna kocha po dwoch latach zwiazku ??? Po dwóch latach to się czuje po prostu. Ja też ze swoim jestem dwa lata i potrafie wyczuć po jego zachowaniu każdą jego emocję, wiec gdyby nagle przestał mnie kochać to bym o tym wiedziała od razu, bo wiem kiedy mnie okłamuje.
A jak koniecznie chcesz sprawdzic to rzuć się pod samochód, jak będzie regularnie odwiedzać w szpitalu to znaczy, ze kocha a jak po tygodniu wymięknie to znaczy, że już nie :P Chciaż muszę tu dodać, że najsmutniejsze jest to, że są dziewczyny (faceci zresztą też), którzy w takiej sytuacji naprawdę w tydzień znalazłyby kogoś innego... Wtedy o żadnej miłości nie może być mowy, bo takowej nigdy nie było.
no to ci się udało sprowokować :)
Cytat:
no to ci się udało sprowokować :) Mam nadzieję, że za bardzo się nie zirytowałaś :)

Pozdrowionka!
powiedz, ze masz raka, lub HIV-a i zobacz jaka bedzie rekakcja ;]
Jak długo zdobywaliscie swoje kobiety ? nie chodzi mi o to ile jesteście już w związku tylko ile czasu trwały wasze, powiedzmy, "podchody"
jesli ktos kocha to sie czuje i wie.
Ale po 3 tygodniach? :/ Mozna byc conajwyzej zauroczonym. Chociaz ze mna i moim facetem to byl taki bum ze od poczatku wiedzialam i dalej kocham go tak samo mocno a moze nawet jeszcze bardziej. On na poczatku moze byl mna zauroczony ale mniej wiecej wiem kiedy nastal moment gdy sie zakochal.. bylo to po jakims czasie i musialam z nim najpierw zerwac zeby zrozumial.
Cytat:
Jak długo zdobywaliscie swoje kobiety ? nie chodzi mi o to ile jesteście już w związku tylko ile czasu trwały wasze, powiedzmy, "podchody" jakis miesiąc, góra półtora :D
do obecnej kobiety podchody moje trwaly tydzien :P
Baaaardzo mi zalezalo :D
Cytat:
Hej mam taki problem chodze z laską jush 3 tygodnie... kocham ją.. ale nie wiem czy ona kocha mnie jak to sprawdzić ????? a jak sprawdzic czy ty kochasz ją po 3 tygodniach chodzenia??
po 3 tygodniach napewno nie może być mowy o kochaniu, co najwyżej o zauroczeniu, to jest przecież fizycznie niemożliwe, chociaż dzis świat zupełnie zwariował więc juz sam nie wiem. Ja wiedziałem ze naprawde kocham swoja dziewczynę dopiero po 8 miesiącach bycia razem, strasznie długo mi to zeszło ale przynajmniej po tym okresie czasu byłem na 100 % pewny ze to naprawde miłość. A po 3 tygodniach co najwyżej mógłbym powiedzieć dziewczynie że ją lubie i niestety nic więcej.
Cytat:
Jak długo zdobywaliscie swoje kobiety ? nie chodzi mi o to ile jesteście już w związku tylko ile czasu trwały wasze, powiedzmy, "podchody" Co prawda nie zdobywałam nigdy kobiety ale napiszę, że na swojego mężczyznę polowałam też coś koło miesiąca, może dwóch. Chociaż on na początku nie chciał się angażować, nawet powiedział mi "tylko się we mnie nie zakochaj". Ale co z tego skoro sam się zakochał niedługo później :P
Jak chcesz sprawdzac to znaczy, ze masz watpliwosci a jak sa watpliwosci to nie ma milosci. Jesli kocha to na zaboj i nigdy od ciebie nie odejdzie nie wazne co by sie dzialo nigdy nie oposci w ciezkich chwilach zawsze przy tobie podpora. Tak mi sie przynajmniej wydaje z tego co zdolalem zauwazyc jak moja sie zachowuje jest tego wiele wiecej ale nie bede o wszystkim pisal;)
Zerwij z nia - jak bedzie plakac w poduszke 2 tygodnie to znaczyze kochala :twisted:
Cytat:
Zerwij z nia - jak bedzie plakac w poduszke 2 tygodnie to znaczyze kochala :twisted:
No przeciez to mu tlumaczylem, ale po co odrazu tak drastycznie i ze kochala.

Lepiej dobrze jej zaj...... tak, ze znajdzie sie w szpitalu jesli wroci i bedzie wiedziala za co i przeprosi, zrobi uroczysty obiad, to tez znaczy, ze kocha. Nie lubie czasu przeszlego, wole terazniejszy;)