ďťż
BWmedia
Niecodzienna Historia
Witam :) Od razu przepraszam za błędy ;) Chciałbym Wam opowiedzieć moja dziwną historie. Nie wiem czy to wszystko,ale jestem strasznie zdołowany i musiałem to z siebie wyrzucić. Co o tym sądzicie? W skrócie dla tych którym się czytać nie chce :P chodziłem z laska 1,5 roku.Jest lesbijka i będąc ze mną szukała dziewczyny. Mówiła,ze mnie kocha itd,zachowywała się jak hetero. Gdy zerwałem wyszło na jaw,ze ma laskę. A teraz całość chyba: Kilka lat temu pojawiła się w moim życiu Ona. Była rok starsza. Jakieś 2 lata temu jakoś zbliżyliśmy się do siebie i zaczęliśmy się przyjaźnić. Po miesiącu stwierdziłem,ze Ja kocham. Powierzała mi swoje tajemnice i dowiedziałem się wielu rzeczy m.in. że w dzieciństwie była molestowana i że jest lesbijką. Wyznałem Jej miłość,ale Ona nic do mnie nie czuła i nie chciała być ze mną (w końcu les :P) ale po pół roku gdy odprowadziłem Ja do domu po spacerze rzuciła mi się na szyje i zaczęła całować i tak zaczęliśmy chodzić. Było super chociaż nie mówiła,że mnie kochana. Spędzaliśmy dużo czasu razem, mnóstwo pisaliśmy i rozmawialiśmy. Po jakimś czasie zaczęła mi mówić,że mnie kocha i szaleje za mną. Mówiła,że chce się ze mną kochać. Chęć na seks minęła Jej po jakimś tygodniu. Myślę spoko nie jest gotowa ( była dziewicą). i tak nam mijały dni. Myślałem to ta jedyna,aż tu nagłe zaczęła ukrywać,że ma chłopaka. Pousuwała zdj z nk, niemała w opisie nic.l Myślę coś nie tak i się okazało,że koleżanką les mówiła, że jest sama. Zrobiłem Jej awantura i zabroniłem Jej sie kontaktować z tymi les( jedna z nich była Jej byłą). Ona się zgodziła,ale i tak utrzymywała kontakt za moimi plecami. Ale potem znowu sielanka. Życie jak marzenie.Aż 2 miesiące temu wszystko zaczęło sie *******ić.Chowała tel przede mną,ukrywała z kim pisze, pisała ciagle nawet przy mnie. Była ze mną i dzwoniła do kogoś i pisała ciągle.Gdy Jej zwracałem uwagę wyśmiewała mnie.Zaczęły sie wyzwiska. Raz po serii wyzwisk nie chciałem Ja za reke trzymać to rzuciła się na mnie i zaczęła okładać pieściami. Ale nadal utrzymywała,że mnie kocha,a gdy przepraszała nie miałem serca się na Nia gniewać, byłem zakochany po uszy. Coraz mniej slodkich słówek, żadkie spotkania( raz na 1-2tyg), prawie zero smsów i zero dzwonienia. 2 dni temu zerwałem z Nia z myślą,że zrozumie mnie i znowu wróci Jej chcęć pisania i bycia ze mna.A tu dziś odkryłem,że od ok 7 miesięcy jest zarejstrowana na stronie dla les, ma tam wyzywające zdj i napisane że szuka tej jednej jedynej. No i znalazła. Zaczęła często jeździć na jakieś spotkania z koleżankami i wręcz zabraniała mi nawet myśleć żeby jechać z Nia,a sama chciała wszędzie ze mną chodzić. Dziś mi napisała,ze nie widzi nic w tym złego,ze była na tej stronce i ze sie spotykała z jakimiś les i pisała z nimi. Mówi,ze nic z Nia nie robiła,ale jakoś wierzyć nie chce. Ona pomyśli tylko o les i ma mokro.Napisała,ze sama chciała zerwać,ale Ja ubiegłem. Byłem pantofel,ale byłem tak zakochany,że nie umiałem być inny ;( Urzekła mnie twoja historia Cytat: Urzekła mnie twoja historia dokładnie, aż musze się napić, to tak poruszające. Być może schrzaniłeś okazję na najlepszy trójkąt w swoim życiu, trzeba było to inaczej rozegrać :D Jak czytam wasze komentarze to mi się niedobrze robi... ****a, za grosz wyczucia :-/ Cytat: Jak czytam wasze komentarze to mi się niedobrze robi... ****a, za grosz wyczucia :-/ Jak się koleś bierze za zdeklarowaną lesbę to chyba może przeczuwać, że coś będzie nie tak. Cudotwórcą chyba nie jest i orientacji zmieniać nie potrafi, chyba że się mylę. k***a Jeżeli przez tydzień nie pojawi się choć jeden post Autora, uznam komentarze za dość poważne wypowiedzi. :) Rojza Genendel chłopak sam, świadomie i z uporem pchał się w to bagno. Ugrzązł po kostki, zamiast pomyśleć poszedł po kolana itd. Przepraszam ale mam mu współczuć głupoty? Chociaż głupi do końca to nie jest bo zerwał z tą dziewczyną, co mu się chwali. I cały dobry dzień s*******ony przez tą pełną przejęcia, uczucia i przygnębiających momentów historię... Dzięki stary! Najgorsze z tego wszystkiego, że jej nie przeleciał ;) Les to les - tego się nieoduczy ;) Co innego jak laska po pijaku na imprezie ze najomymi caluje się zkoleżanką a co innego jak otwarcie i wprost mówi, że jest les ;) Cytat: Po miesiącu stwierdziłem,ze Ja kocham. Powierzała mi swoje tajemnice i dowiedziałem się wielu rzeczy m.in. że w dzieciństwie była molestowana i że jest lesbijką. No wolnego, po miesiącu już wiedzieć, że się kogoś kocha tak na wieki wieków? Nie zauroczyłeś Ty się aby? ;) Bo wyznawanie sekretów i tajemnic nie jest na pewno objawem miłości, jak juz to zaufania. Przyjaciółki też sobie szepczą to i owo do uszka, ale to nie oznacza od razu, że się kochają. Cytat: Ale nadal utrzymywała,że mnie kocha,a gdy przepraszała nie miałem serca się na Nia gniewać, byłem zakochany po uszy. Coraz mniej slodkich słówek, żadkie spotkania( raz na 1-2tyg), prawie zero smsów i zero dzwonienia. Panna robiła Cie w bambuko, a ty się łosiu dałeś wodzić za nos.I tyle. Ale nie przejmuj się, nie byłeś pierwszy ani nie ostatni. Cytat: No i znalazła. Zaczęła często jeździć na jakieś spotkania z koleżankami i wręcz zabraniała mi nawet myśleć żeby jechać z Nia,a sama chciała wszędzie ze mną chodzić. Tu to już klapa, bo ewidentnie Cię dziewczyna zdradzała. Nie musiała od razu uprawiać seksu, wystarczyło, że kombinowała, ukrywała, knuła coś po kryjomu. Cytat: Dziś mi napisała,ze nie widzi nic w tym złego,ze była na tej stronce i ze sie spotykała z jakimiś les i pisała z nimi. Postąpiła nie fair. Powinna Ci prędzej powiedzieć, że nie chce z Tobą być, że aktualnie sobie szuka jakiejś dziewczyny. Trochę po świńsku sobie pojechała moim zdaniem. Gdybyś wiedział prędzej, szybciej by się skończył ten cyrk. Cytat: Byłem pantofel,ale byłem tak zakochany,że nie umiałem być inny Ano papeć z Ciebie. :D Ale głowa do góry, pełno jest dziewcząt naokoło. Tylko od razu na pierwszej randce się pytaj, czy nie jest przypadkiem lesbijką, przezorność nie zaszkodzi:cool: Cytat: Być może schrzaniłeś okazję na najlepszy trójkąt w swoim życiu, trzeba było to inaczej rozegrać :D to samo mialam napisac :D kurcze padłam ze śmiechu jak to czytałam, takie dziecięce miłostki :D Powiedz mi - liczyłeś na to, że zdeklarowana lesbijka zwiąże się z hetero? na samym wstępie z radosnymi emotikonkami przeprasza za błędy, mimo tego że podczas pisania one są podkreślane, pisze kosmiczna historie i ma tylko 1(słownie: jeden) post na koncie. Nie uważacie że to nieco dziwne? Który troll od razu by się tak rozpisywał ^^ Idź cholero do hetero. A na les niech nasra pies. :goth: Ale się koledze rymło ^^ Ten wątek jest chyba do odfajkowania, bo historia niczym z Harlekina, autor nie odniósł się nawet do poważniejszych komentarzy. Albo taki załamany albo trollizm w nieco mniej oczywistej postaci. A co do samej historii - nic dodać, nic ująć do napisanych już komentarzy - a w szczególności komcia (jakie rozkoszne to słowo!:yawn:) - Nilieth Cytat: Powiedz mi - liczyłeś na to, że zdeklarowana lesbijka zwiąże się z hetero? Zgadzam się
|
Tematy
|