ďťż

Puszczalska dziewczyna?

BWmedia
Puszczalska dziewczyna?
  Witam wszystkich jestem tu nowy i to moj pierwszy post ;) przejdzmy do sedna. Otoż, jestem z dziewczyna od 4 miesięcy. ja mam 16, ona 15 lat. Wszystko ładnie sie ukladalo, az mi cos wyznala :| Powiedziala ze przede mna robila to 15 razy, z roznymi chlopakami. Do tego powiedziala, ze dziewictwo stracila w wieku 11 lat!!!8) Podobno byla tak zalana ze nawet nie pamieta z kim :rolleyes: Na poczatku powiedziala ze nie jet dziwica, ale powiedziala ze robila to tylko raz. Mowi mi ze przedemna miala samych chamów, ktorym laski potrzebne byly tylko do ruchania, a ja ze jestem jej pierwszym normalnym chlopakiem z ktorym jest jej naprawde dobrze i ktory ja szanuje :( Bardzo ją kocham, ale juz nie wiem co mam o tym myslec, bo ja mialem z nia swoj pierwszy raz ;( Teraz mowi ze powiedziala mi prawde bo mnie bardzo kocha, jak zadnego innego chlopaka nigdy i nie moze mnie wiecej oszukiwac :(


11 lat i zalała się do nieprzytomności? Takie doświadczenie seksualne w wieku 15 lat? To jest ścigane kodeksem karnym z urzędu. Mówi do tego, że Cie kocha? Na pewno kocha, do czasu aż pozna następnego. Spierdzielaj chłopaku w te pędy, a przynajmniej się nie angażuj bo to nie materiał na stałą partnerkę. Poza tym taki wiek to nie czas na stałe związki. I uważaj z jednym, jeżeli dziewczyna miała rzeczywiście tylu facetów to zastanowiłbym się nad tym, czy przypadkiem nie sprzedała Ci jakiejś niespodzianki. 11 letnia dziewczynka nie myśli o zabezpieczeniu, a zmieniając w takim tempie partnerów miała dużą szansę żeby coś załapać.
Jezeli ta dziewczyna nie sciemnia (bo moze ma jakies sklonnosci konfabulacyjne nie wiedziec dlaczego) to Jacenty dobrze mowi. Jesli miala tylu partnerow mogla mowiac bardziej dosadnie zlapac jakies chorbsko i cieie niz zarazic! Jak sie bzykaliscie, to uzyles zabezpieczenia?? Miejmy nadzieje, ze tak.
A jaka ona ma sytuacje w domu? Moze rodzice to jakas patologia, nie interesuja sie nia, a moze jest z domu dziecka - gdzie takie doswiadczenia nabywa sie znacznie wczesniej(przynajmniej z tego co jest mi wiadome), moze po prostu jest bardzo nieszczesliwa i w ten sposob probowala chociaz troche "czulosci" zdobyc od tamtych facetow...
Jest wiele powodow dla ktorych tak moglo sie stac. Ktos powinien z nia porozmawiac powaznie na ten temat, jednak nie mam pewnosci, ze ty jestes ta wlasciwa osoba, glownie z racji wieku. Pozdrawiam
Ściemniac to raczej nie sciemnia. wychowuje ja matka, jej ojciec zostal Zamordowany. Matka niewiele zarabia i na utrzymaniu ma jeszcze mala 4letnia corke. A pogadac to raczej nie ma z kim ;( Matka chce dla niej jak najlepiej bo to widac, ale ona to raczej olewa i przynosi jej klopoty ;( kocham ja bardzo, a ona mnie, i to bardzo widac ;( Zastanaia mnie tez jedna rzecz. gdy zaczelismy gadac o seksie, to mowila ze niby gadala z kolezanka i powiedziala ze moze miec jeszccze nie przebita blone. Niezabardzo rozumialem o co jej wtedy chodzilo i przestalismy o tym gadac. Potem, podczas naszego pierwsszego razu, mowila po cichu cos w stylu ''przebij'', ''musisz przebic'', a na nastepny dzien, gdy ja o to zapytalem, to strasznie sie wypierala i mowila ze nic takiego nie bylo ;/


Teoretycznie nie powinno sie karac za bledy przeszlosci, natomiast natomiast na pewno bedzie ona miala znaczacy wplyw na wasze relacje, chcac sie angazowac w ten zwiazek wez pod uwage ze ryzyko jest duzo wyzsze niz przecietnie.
Jesli zdecydujecie sie byc razem to na pewno bedziecie musieli wlozyc wiecej pracy, niz przecietny nastolatek.
Pytanie czy w tak mlodym wieku chcesz sobie tak utrudniac zycie?
Hmmm..no widzisz, wiec wyglada na to, ze nie miala w zyciu lekko. Moze wlasnie stad wynika ta jej "mroczna" przeszlosc, ze tych mezczyzn moze traktowala jako namiastke ojca, no nie mam pojecia. Moze potrzebowala przytulenia, czy cos takiego, a oni to po prostu wykorzystywali. Inna droga, ze popelniali przestepstwo i jakby twoja dziewczyna chciala, to jej mama moglaby zglosic zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa. Uwazam, ze jedyna rzecza jaka mozesz teraz dla niej zrobic, to dac jej duzo ciepla, uczucia i milosci.
Nawet, jeśli jej dobre intencje są szczere i nie wynikają ze słomianego zapału, musisz się zastanowić, czy jesteś gotów udźwignąć ciężar bycia z osobą po takich przejściach. Musisz liczyć się z tym, że nigdy nie będzie miała normalnego podejścia do relacji damsko-męskich i płciowości. Nadal ma z tym olbrzymi problem, o czym świadczą te dziwne wizje na temat błony.
Żeby jej poukładać w głowie, trzeba by zacząć od lekcji biologii, bo dziewczyna wie, jak używać tego, co ma między nogami, ale najwyraźniej nie wie, co to jest i do czego naprawdę służy.
Zgadza sie. Frank, ty rowniez jestes bardzo mlody i nie wiem czy podolasz temu "wyzwaniu"...Zastanow sie dobrze, zeby poznie nie bylo za pozno, jak dziewczyna przyzwyczai sie do ciebie, bedziesz dla niej wszystkim, przeleje na ciebie wszystkie uczucia, a ty ja pozniej zostawisz, mowiac ze nie radzisz sobie z sytuacja. Tak jak napisala Hagath...to powazna decyzja, chcesz sie w to pakowac?
ojciec zamordowany... straciła dziewictwo w wieku 11 lat, zalana w trupa...

kreski też robi?
Nikt nie podejmie za Ciebie decyzji i raczej nie powinieneś się sugerować naszymi opiniami - podejmij ją opierając się o własne uczucia i bezpieczeństwo. Twój post wygląda raczej na formę wyżalenia się, a ja nie będę stawiać się na Twoim miejscu w aspekcie emocjonalnym, tylko napiszę tak: uważaj. Jeśli zraniony zostaniesz z powodu niespełnionych oczekiwań czy zawodu miłosnego, to nic - przejdzie Ci. Ale kilkanaście razy z różnymi partnerami w wieku, w którym z pewnością uprawia się seks dość nierozważnie, czyli bez zabezpieczenia, może skutkować czymś wiele gorszym, niż tylko uszczerbkiem chwilowym na emocjach. Miej na uwadze, że możesz się czymś zarazić, lepiej dmuchać na zimne, bo wg mnie nie jest powszechne, by tak młoda dziewczyna uprawia seks z wieloma - prawdopodobnie bardzo przypadkowymi - osobami.
Pamiętaj też o jednym - niezależnie od tego jakimi chamami byli Twoi poprzednicy, to jednak Twoja dziewczyna oddała im się. Co to może oznaczać? Że dość łatwo przychodzi jej nadstawianie tyłka, i nie byłoby w tym nic złego, ale może się okazać, że i uczucia które w niej rozbudziłeś rzekomo, to tylko coś bardzo powierzchownego i chwilowego. Uważaj zatem, byś nie został potraktowany tylko jak narzędzie do przebicia tej błony, której ona sama nie jest pewna.
11letnia, 14letnia, 15 letnia a czasem nawet 18letnia dziewczyna, nie może być w pełni przygotowana na seks. Najpewniej Twoja dziewczyna zsotała mocno zraniona, ale ona sobie nie zdaje z tego sprawy. Najpewniej, Twoja dziewczyna z powodu braku ojca, szuka oparcia i bezpieczeństwa u boku mężczyzn, a seks daje jej taką możliwość. Najprawdopodobniej Twoja dziewczyna nie ma jeszcze pojęcia o tym co znaczy miłość, prawdziwe zaufanie, oparcie, poczucie bezpieczeństwa, troska i prawidłowe damsko męskie relacje, dlatego w zbliżeniach fizycznych upatruje nadzieje, klucz na otwarcie sobie i zapewnienie miejsca w związku. Nie zdaje sobie sprawę, że jej naiwność jest wykorzystywana, jej słabość jest zbyt widoczna.
Nie sądzę by 15 lat, to był dobry wiek na związki - zbyt wiele jeszcze w człowieku zachodzi zmian, kształtuje się charakter, wszystko jest "luźne", krótkotrwałe, niestabilne. Niemniej, Ty, możesz odegrać bardzo ważną rolę w życiu tej dziewczyny. Przeczytaj dokładnie co napisałam i daj jej to czego potrzebuje taka dziewczyna jak ona - gwarantuje, że nie jest to seks.
Jeśli naprawdę ją kochasz , to jak przedmówcy powiem Ci , dawaj jest dużo ciepła,miłości ,zrozumienia ,seks odłóż na inna półkę chociaż wiem ze to nie łatwe..Musicie dużo pracować.
Może nie byłeś pierwszy w kolejności, ale pierwszy w sensie najważniejszy. Jeśli ilość partnerów Ci nie przeszkadza, pielęgnuj to co masz. ;)
Bardzo to wszystko dziwne - ona wygląda na swój wiek?
Albo ja czegoś nie rozumiem, ale chyba nie tak łatwo spotkać na ulicy pedofili - bo jak inaczej nazwać gościa, który posuwa 11-13 letnie dziecko? Co to byli za ludzie? - pewnie jakiś margines.
Nie zaszkodzi zrobić badania.

Ojciec zamordowany - to też nie jest codzienna sytuacja.

Nie wiadomo ile rzeczy ona jeszcze ukrywa, bardzo uważaj i dobrze się zastanów, żeby nie było potem płaczu.
ufff, juz myslalam, ze ten temat o mnie :yawn:
Chica :P

ja akurat laskę rozumiem, większość zostało już powiedziane, ale nie angażuj się za mocno- tak na wszelki wypadek. I jeśli nie przeszkadza Ci jej przeszłość (jak to ładnie mike określił) to spróbuj dać jej poczucie bezpieczeństwa, zaufanie i takie tam. Dodam również jedno ale- jak w waszym związku zacznie się sypać to niestety jest dość duże ryzyko, że dziewczyna nie będzie mogła sobie z tym poradzić a takie poczucie nieakceptacji, odrzucenia może wykorzystać inny facet. I nie będzie to trudne.

Po chwili namysłu doszłam do wniosku, że może jeszcze istnieje inna opcja- laska podkoloryzowała przeszłość, żeby dać Ci do zrozumienia jak jesteś dla niej ważny.
jak dla mnie cosik sciemnia.tak niektore nastolatki zwracaja na siebie uwage-znalam taki przypadek.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia