BWmedia
Pytanie. Mam dziewczynę, podoba mi się chłopak.
Otóż jest tak: Odnośnie najnowszej listy określającej orientację moge sie umiejscowić na 1. I sytuacja jest taka, że mam dziewczyne lecz ostatnio coraz mniej mi na niej zależy.. coraz częściej wydaje mi sie pusta etc.. i nie moge nic na to poradzić a bardzo sie staram. Jestem pewny, że przebrnąłbym z tym jakoś ale niestety..(i tutaj sie pojawia ten problem) w szkole pojawił się pewien chłopak, który mi sie zajebiście podoba, jak na niego patrze to czuje straszny gorąc w środku. Nigdy żaden chłopak budził we mnie porządania lecz on.. w życiu nawet do niego słowa nie powiedziałem a zawsze wiem gdzie on jest i dyskretnie wtapiam w niego swój wzrok. Cóż nieraz widziałem, że to on sie na mnie gapi ale niczego sobie nie bede wmawiał - w końcu jestem widzialny bo odbija sie ode mnie słońce więc po prostu mógł spojrzeć w moją stronę. Nie mam w ogóle pojęcia co zrobić w tej sytuacji.. czy próbować złapać z nim kontakt? W ogóle jak to zrobić?! Czy mam go olać co nie bedzie takie proste wcale.. a już dość długo to trwa. I wreszcie czy mam skrzywdzić swoją dziewczynę? Tego najbardziej sie boje i nie chce tego zrobić.. jestem rozerwany.. nawet jak ją skrzywdzę to przecież nie ma szans żebym nawet powiedział do niego CZESC. Pomocy ;( PS mam 18 lat A dwoma słowami jesteś trollem nabijaczem postow? Dobrze może jestem bi lecz Twoja odpowiedź nijak sie ma do jakiegokolwiek z moich pytań, nie chodzi mi tutaj w ogole o rozstrzyganie mojej orientacji. mike, jak Ty coś napiszesz... :/ novas - jeżeli facet naprawdę Ci się podoba, to spróbuj wysyłać mu delikatne sygnały, jakieś spojrzenia, uśmiechy. Pamiętaj jednak ,by nie przesadzić, bo może się okazać, że faceta nie kręcą posiadacze penisów. Co gorsza, może się okazać homofobem, jak większość naszego społeczeństwa i możesz mieć z tego powodu dużo przykrości. Może rzeczywiście jesteś bi, a może to być tylko chwilowa fascynacja, która minie, jak spróbujesz seksu z facetem. A dziewczynę prędzej czy później skrzywdzić będziesz musiał, Twoje uczucia do niej wygasły. Ja wyznaję zasadę, że im wcześniej, tym lepiej. Cytat: ten chłopak może być w 100% hetero w dodatku w szczęśliwym związku od lat z piękną panną i jedyne co zrobi to autora wyśmieje /ja bym tak zareagował/ i rozpowie na całą szkołę, że jest pedałem. Wątpie, żeby się wysilił i nazwał go 'bi' ;) Jakos mnie nie zaskoczyla Twoja odpowiedz Milosz. Jestes pusty jak beben. Do autora, moze sprobuj go najpierw poznac tak na stopie kolezenskiej, jak innych kumpli? Nie probuj go podrywac ani nic takiego, po prostu znajdz okazje na browara. Z czasem zobaczysz, jak sie znajomosc rozwinie. Ale sam, przynajmniej na poczatku nic nie sugeruj. Swojej dziewczynie powinieneś powiedzieć do widzenia. Nie widzę sensu przedłużać tego sztucznie, bo czego byś nie zrobił, to i tak nie będzie to dla niej łatwe. Co do orientacji: Nie próbowałabym zalotów w szkole. Chcesz się przekonać o tym, kto Cię pociąga, to się wybierz do klubu dla gejów. Raz wystarczy, wszystko będziesz wiedział. Szkoła to dżungla - ludzie tworzą plotki i oceny, a przy tym potrafią być bardzo okrutni. Naprawdę chcesz wystawiać się na odstrzał? Nie jestem pewna czy Ci się spodoba. Kwieciu, ale chyba nikt cię o twoje estetyczne doznania nie pytał... rojze , zgadza sie nikt mnie nie pytal ale staralem sie po krotce opisac swoja prawdopodobna reakcje na "takie widoki" kwieciu, czyli mam rozumieć że jeśli zaczniesz w niewiedzy zalecać się do lesbijki, to nie będziesz zdziwiony jak ta ci odwinie ?:) Cytat: rojze , zgadza sie nikt mnie nie pytal ale staralem sie po krotce opisac swoja prawdopodobna reakcje na "takie widoki" Nijak ma się do tematu. Gdybym była moderatorem, to za takie słownictwo i prostackie podejście dostałbyś ode mnie bana. teoretycznie to nie wiem ale czysto praktycznie to wolałbym zobaczyć dwie Panie w uściskach :) ale to by była taka duuuuza lezba :D A na poważnie to nie widzę sensu reagować agresją na jakiekolwiek zaloty, no chyba ze masz jakieś nieuświadomione ukryte pragnienia których się boisz ? ;) Mike, nie mam zamiaru szukać jakichś gejów na portalach ani "przelecieć" żadnego chłopaka.. @Jezebel : do klubu dla gejów też sie specjalnie nie wybieram - nawet definitywnie, nie kręci mnie takie coś. Po prostu tamten coś w sobie ma i nie umiem tego opisać. Nie wygląda również jakby miał dziewczynę i jakby go kręciły bo zawsze go widze w męskim towarzystwie - ale to tylko pozory.
|
Tematy
|