ďťż

Słuszne obawy?

BWmedia
Słuszne obawy?
  Witam

No to przyszła pora na mój pierwszy post

Ja i moja dziewczyna mamy poważne obawy czy czasem młody potomek nie nadchodzi.
Czy to możliwe, że pomimo zabezpieczenia plastrami Evra można zajść w ciąże? Z tego co czytałem, to się zdarzało, choć mało prawdopodobne.

Od stycznia moja dziewczyna bierze plastry Evra. W ostatnim dniu trzeciego tygodnia, tuż po zdjęciu plastra uprawialiśmy seks z finałem w środku.

Miesiączka przyszła o ok 8 dni wcześniej. Ale była dziwna, za lekka w porównaniu do tych co ona przechodzi. Z tego co czytałem, zdarzają się plamienia na początku stosowania plastrów, ale również przy pierwszej ciąży one występują.
Następny niepokojący objaw, to senność. Gdzieś tydzień, może półtora po stosunku prawie trzy dni przespała. Piersi jej się powiększyły.

W sumie to nie wiem czego oczekuje... pocieszenia, zbawienia czy rady. We wtorek robimy test to sie okaże.

A i jeszcze jedno pytanie... w sumie dość ważne...
Czy jeśli się okaże, że jest brzemienna to plastry, które ma jakby nie patrzeć caly czas przyklejone nie szkodzą?


Przy antykoncepcji hormonalnej krwawienia nie mają nic wspólnego z normalną miesiączką. By była miesiączka, musi być jajeczkowanie, a hormony są po to, by go nie było. To, że krwawienie przy pigułkach lub plastrach jest inne od normalnej menstruacji, jest więc jak najbardziej możliwe.
Powiększenie piersi i zmiana nastroju czy senność to jedne ze standardowych skutków ubocznych antykoncepcji hormonalnej.
Jeśli jednak jakimś cudem by zaszła, plastry jej nie zaszkodzą, co nie zmienia faktu, że tuż po wykryciu ciąży powinna przestać ich używać.
Dzięki

Trochę mnie pocieszyłaś. W każdym bądź razie jak zrobimy ten test, to wtedy będę spokojny :]
Jednakże po tych przeżyciach pewnie wrócę do starej metody.... po za kwiatkiem :) ...przynajmniej będę miał sumienie spokojne
Cytat:
Jednakże po tych przeżyciach pewnie wrócę do starej metody.... po za kwiatkiem :) Przepraszam, jakich przeżyciach? To wszystko czym się martwisz to klasyczne skutki uboczne stosowania hormonów, a nie żaden ciąża-alarm. Panikujesz niepotrzebnie, trzeba było przeczytać ulotkę :-) Zabezpieczajcie się jak chcecie, ale pamiętaj że przy plastrach/tabletkach pierwszy strzał do środka zawsze będzie stresujący i moim zdaniem powinniście dać sobie jeszcze dodatkowe kilka tygodni i kilka numerków więcej żeby się przekonać że wszystko jest w porządku. Ja bym nie rezygnowała tak szybko :]
A i pamiętaj że stosunek przerywany stosowany długo ma swoje konsekwencje psychologiczne.


Cytat:
Miesiączka przyszła o ok 8 dni wcześniej. Albo ja nie umiem liczyć, albo nie przeczytaliście instrukcji.
Z tego co wiem to plastry stosuje się podobnie jak tabletki:
Pierwszy plaster przylepia się w pierwszym dniu cyklu (czyli pierwszym dniu miesiączki), kolejne w odstępie siedmiu dni, a czwarty tydzień to tydzień bez plastra i właśnie w tym czasie powinna wystąpić miesiączka.
Generalnie miesiączka powinna być w niedługim czasie po odklejeniu plastra, czyli po jakiś 2-4 dniach. Skąd więc zatem te 8 dni?

Sprężynka - być może masz rację. Założyłem ten temat bez wiedzy mojej dziewczyny i z pamięci pisałem.
Te krwawienie było w tygodniu bez plastra. Dlatego myśleliśmy najpierw, że to jest miesiączka, choć wypadła trochę wcześniej. Dopiero potem przeczytałem, że to może być również reakcja na plastry bądź ciąża.
Zaczęliśmy go naklejać bodajże 10 stycznia. Krwawienie wystąpiło chyba pierwszego lub drugiego.
Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm. Być może panikuje nie potrzebnie i tak jak pisze holly powinniśmy tak częściej robić. No cóż, wcześniej z tej metody nie korzystaliśmy, a prezerwatyw żadne z nas nie lubi, a zresztą kto lubi? Więc był przerywany.
Chyba najwyższy czas się przestawić na nowe rozwiązanie :)

W każdym bądź razie dzięki za podporę. Trochę mnie uspokoiłyście.
Dzięki
Bo przerywany na pewno skuteczniejszy od plastrów :rolleyes:
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia