ďťż
BWmedia
Czy jest forumowicz który spędza sylwestra samotnie?
Nie to, że niby ja i szukam pocieszenia, po prostu pytam;) ja chyba jednak wybiorę trening a po nim walnę się spać aż się uśmiechnąłem w duchu jak zobaczyłem ten temat :) Tak, ja spędzę go samotnie, tak jakoś wyszło... ale mam wielkie plany :D Zamierzam zadbać trochę o komputer i zainstalować w końcu linuxa Miło mi, że w ostatni dzień w roku zrobiłem komuś przyjemność:lol: ja miałem zostac w domu, ale jednak ide na domówkę. z jednej strony fajnie bo głupio troche tak siedziec w domu w sylwka, a z drugiej strony troche skucha bo treningu jutro nie zrobię Ja co roku sylwka spędzam w domu, standardowy wieczór jak każdy inny, może nawet położę się spać przed 12:00 :) Cytat: Ja co roku sylwka spędzam w domu, standardowy wieczór jak każdy inny, może nawet położę się spać przed 12:00 Wiesz, ja co roku spędzałem tak sylwestra, no może nie kładłem się spać przed godziną 0;). W tym roku postanowiłem to zmienić i tydzień przed sylwestrem trochę się zakręciłem wśród znajomych i wiesz co się okazało? Koledzy nie zapomnieli o mnie jak wcześniej to było co roku, dostałem kilka propozycji, obietnicę że nie zostanę sam w domu, wreszcie ktoś się mną zainteresował:),normalnie to jest dla mnie szok że mogłem pierwszy raz wybierać gdzie chcę iść;) Wystarczyło trochę mojej inicjatywy, tobie też tak radzę...za rok:D Ja spędzam samotnie nie licząc puszek piwa;) To już stało się tradycją:( Cytat: Wystarczyło trochę mojej inicjatywy, tobie też tak radzę...za rok:D Nie chodzi oto że nie mam gdzie pójść, po prostu nie lubię imprez. Domator z wyboru :) a ja nie wypiję ani kropli alkoholu:rockon:będzie muzyka i szatańska moc ale bez piwa tym razem:evil: ja też siedze sam. Przyzwyczaiłem się już do tego:rolleyes: Ja co prawda nie siedzę sam w domu, bo 3/4 mojej rodziny (w tym i ja) jest w domu, ale w tej chwili spędzam sylwka z moją przyjacółką z neta (przez net). Jest super :D
|
Tematy
|