BWmedia
Splawilam faceta, ktory mi sie podoba,bo ma zla opinię.
witam wszytskich mam pewiem problem i chcialabym jakiejs rady... bardzo podoba mi sie pewien chlopak ale wysluchalam sie na jego temat zlych rzeczy, ze ma niezbyt dobra opinie na osiedlu.. okazalo sie ze tez spodobalam sie temu kolesiowi i zaczal do mnie pisac sms .. a ja glupia zamiast cieszyc sie ze koles sie mna zainteresowac spławiłam go niezbyt kulturalnie;/;/ wszystko przez to ze slyszalam o nim zle rzeczy i chyba za mocno w to uwierzylam... teraz bardzo czesto o nim mysle i chcialabym to jakos odkrecic tzn zeby dal mi jeszce jedna szanse.. ale nie wiem co mam zrobic?? pomozcie... Jeśli ulegniesz, będziesz jedną z tych dziewczyn, jakich wiele tutaj na forum, które lamentują, że ich facet je źle traktuje. Będziesz taką dziewczyną, ale pamiętaj, na własne życzenie. Dlatego ze swojej strony, odradzam ciągnięcie tej znajomości. Oczywiście moje, względnie nasze odradzanie i tak nic nie da, będziesz kręcić z tym kolesiem, a potem szukać pomocy, bo będziesz zakochana, a on będzie niedobry. Człowiek nie potrafi uczyć się inaczej, jak na błędach własnych, ech... O moim mężu tez slyszalam wiele zlych rzeczy , a okazal sie cudownym czlowiekiem... zle zrobilas... najpierw trzeba sie przekonac jaki czlowiek jest naprawde a nie przesadzac po opiniach innych ludzi... odkrec to jakos chocby smsem:) A jakie to złe rzeczy niby robił??? Wiesz ciężko jest coś ci doradzić jak nie znamy jego opinii ja też wg. niektórych robiłem złe rzeczy :) Co prawda to wszystko były ploty i farmazony :P Jeszcze ktoś mógłby uwierzyć że ja taki ZŁY jestem :P Dokładnie. Skoro on do ciebie napisał to moze masz gdzies tego sms-a a wtedy tylko edytuj numer, odpisz, póki co przeproś za złe potraktowanie i SAMA przekonaj się jaki naprawde on jest, a potem jak rzeczywiscie bedzie taki nie bedziesz sobie pluła w twarz, że tego nie sprawdziłaś. slyszalam o nim ze m in ze panienka jest dla niego tylko do postukania i nastepna ale teraz nie wiem ile w tym prawdy.. co do nr to nie ma juz tamtego bo kiedys chcialam cynka puscic i nie ma takiego mr;/;/ nie mam chyba na tyle odwagi by do niego podejc a pozatym co mu mam powiedziec? Jesli nadal jemu zalezy to bedzie dalej próbował, wtedy tylko odpowiesz, pozatym co do tego co słyszałaś. Będziesz juz wiedziala jak szybko bedzie chcial i czego i wtedy sprawdzi sie, albo i nie co i czego tak naprawde chce. Sex-u czy ciebie :) Cytat: teraz bardzo czesto o nim mysle i chcialabym to jakos odkrecic tzn zeby dal mi jeszce jedna szanse.. ale nie wiem co mam zrobic?? pomozcie... napisz mu teraz smsa, przeproś i na drugi raz nie kieruj się tym co ludzie mówią :) jezeli nie masz nr. to podejdz do niego i poprostu przepros ze zachowanie,to chyba nie jest bardzo trudne przyznac sie do bledu i przeprosic.jezeli mialas odwage zle go potraktowac to miej tez odwage go przeprosic tym bardziej ze zalezy Ci na nim,idz do niego i go przepros a jezeli mu bedzie zalezec to sam do Ciebie zacznie cos krecic:) zycze powodzenia:) Cytat: napisz mu teraz smsa, przeproś i na drugi raz nie kieruj się tym co ludzie mówią :) Jak coś piszesz weź przeczytaj chociaz wczesniejszy post. Ona pisze, ze nie ma TAKIEGO numeru Cytat: Jak coś piszesz weź przeczytaj chociaz wczesniejszy post. Ona pisze, ze nie ma TAKIEGO numeru Jak pisałem odpowiedź to jeszcze tego postu nie widziałem. A ja uważam, że z tymi przeprosinami to gruba przesada. No chyba, że faktycznie popłynęłaś z chamstwem i wyzwiskami. Facet ma opinię, nazwijmy to ładnie, Casanovy. Dlaczego? Czy faktycznie taki jest? Czy tylko się na takiego kreuje? I tak źle i tak ch....... To, że Ci się podoba, to nie ulega wątpliwości. Oni zawsze się podobają. Uważam, że nie powinnaś go przepraszać (poza oczywiście sytuacją, o której wspomniałam na początku). Jedyne co możesz zrobić, to zacząć z nim normalnie gadać, przy najbliższej okazji. A o resztę niech on się sam postara. Anyway, osiedlowe opinie na temat takich facetów najczęściej są prawdziwe. hehe gdybym ja sluchal to co mi inni na czyjs temat mowia to bym chyba z nikim nigdy nie gadal ... ja tez mam opinie jakiegos pukacza itp mimo iz taki nie jestem i wiedza to tylko osoby ktre mnie znaja .. a takie opinie wystawiaja zazdrosne kolezanki , ktore zapewne on olal a ona robia mu opinie ... tak naprawde najpierw sama go poznaj i wtedy bedziesz wiedziala jaki jest naprawde .. wkoncu masz swoje zdanie i jego sie trzymaj a nie opinja ludzi . Bo czlowiek to taki dziwny stwor .... Ja uważam, ze głupio zrobiłaś. Należy ufać własnemu osądowi, a nie krążącym plotkom. Obiegowe opinie o kimś bywają krzywdzące i niesprawiedliwe. niezbyt slusznie jest oceniac kogos po opinii czy pozorach. Najlepiej byc czujnym ale samemu sprawdzic czy to prawda. Ja powiem to samo co pani wyżej. Choćby po moim przykładzie poszyły jakieś farmazony dobrze że nikt nie dawał im wiary :) Zawsze starałam się nie wierzyć w plotki i poznać człowieka, zanim wydam na jego temat opinię. Inna sprawa, że czasem ludzie bardzo dobrze się maskują i okazują się innymi ludźmi, niż się wydawało na początku. Gdyby wszyscy postępowali tak, jak Ty, nigdy bym z nikim nie była. W moim życiu zrobiłam bardzo wiele złych rzeczy, ale jestem zdania, że ludzie się zmieniają i każdy zasługuje na drugą szansę. I cieszę się, że moi bliscy są tego samego zdania.:) Reasumując, spróbuj go bliżej poznać, nawet jeśli plotki o jego osobie okażą się nie tak całkiem wyssane z palca. Może akurat przy Tobie facet się zmieni i zyskasz wspaniałego partnera? Co Ci szkodzi spróbować? Pamiętaj tylko, aby być ostrożną. Powodzenia.:)
|
Tematy
|