BWmedia
Nagłe zainteresowanie zwykłą koleżanką
..... Może ona się nad tym naprawdę zastanawia. Skoro długo czekała na Ciebie, a nie mogłeś się zdecydować, to gdy pojawia się ktoś inny ty zaczynasz się nią interesowac. Nic dziwnego, że dziewczyna ma mentlik w głowie. Jeśli Ci zależy zacznij się starać- najprostrza i najlepsza rada. Cytat: Jeśli Ci zależy zacznij się starać- najprostrza i najlepsza rada. Pytanie tylko jak... ? To nie jest normalna sytuacja, gdyż ona wie, że zależy mi na niej i chciałbym z nią byc. Tak niestety wyszlo, inaczej tego rozegrac nie moglem. Spalilem. :shifty: YYY ona się zastanawia nad którymś z was więc jesteście na równi ale według mnie nie powinno ją to dziwić że akurat teraz coś do niej czujesz bo uczucia nie przychodzą tak odrazu. Więc musisz przejąć inicjatywe i się postarać, pokazać jej że Ci na niej zależy a ona może akurat to zauważy i ten drugi pójdzie w zapomnienie ;D Powodzenia ;D Więc pozostaje tylko czekać, może ona z czasem też zacznie coś czuć do Ciebie. Daj jej trochę czasu ;D Wciąż tylko nie wiem jak, bo mój schemat legł w gruzach gdy jej powiedziałem, że mi zależy. a jakbyś nie powiedział to jakbys się wtedy starał? Cytat: Teraz to ona ma od prawie miesiąca chłopaka, nie sa razem, lecz coś się święci. To w końcu ma tego chłopaka czy też nie? Zainteresowała Cię prostota, nieskomplikowana prostota. Cała filozofia. Zamuliłeś imprezę, już nic się nie da zrobić. Sajana, wtedy to bym ja intrygował, nie wiedziałaby do końca co mam na myśli itp. A teraz gramy w otwarte karty... Kamil, czepiasz się słówek. Nie wiedziałem jak to nazwać, kolega już raczej nie jest, ale chłopakiem tez nie. Dlatego napisałem od razu, że nie są razem! skoro ona była Tobą zainteresowana wczesniej a Ty nie wyczuleś tzn że gra w 'zamknięte karty' nie działa :P wiec dobrze ze sie stalo jak sie stało Pierwszy raz nie wiem jak to rozegrac, co robic itp. Ale człowieku, nie rób z siebie kogoś w stylu ''Pierwszy raz nie wiem, co robić'', bo żałosne to jest. W 2 klasie liceum to ja nie rozumiem przed jakimi dylematami mogłeś stać do tej pory xD A jeżeli chodzi o tą sytuację to nie ma nic dziwnego, że zainteresowałeś się tą dziewczyną dopiero teraz. Sam chodziłem ze swoją dziewczyną przez 3 lata do gimnazjum i dopiero pod koniec trzeciej klasy doszedłem do wniosku, że ta dziewczyna to jest ktoś dla mnie. Zagrałeś w otwarte karty i szczerze mówiąc bardzo dobrze, bo skoro na horyzoncie jest ''konkurencja'' to inaczej się tego nie dało rozegrać. Teraz pozostaje ci tylko dać jej czas i lekko na nią naciskać, żeby się wreszcie zdecydowała. Jeżeli dziewczyna naprawdę ma dylemat to znaczy, że nie jesteś jej obojętny, a skoro tak jest to masz bardzo duże szanse;) Coby się postarać możesz: - wziąć ją na impreze - zaprosić na spacer - zaprosić do siebie na jakiś fajny film - odprowadzić do domu po lekcjach - zaprosić do kina/kawiarni/na pizze czy gdzie tylko zechcesz. Zainteresowany moim skromnym zdaniem spokojnie bez panicznych ruchów czy poczynań, nacisków. Jak piszesz coś do ciebie czuła a ty tego nie widziałeś, w koncu przejrzaleś i... Daj jej a i sobie czas na przemyślenie, a dalej delikatnie ją adoruj i staraj się o nią. Zawsze lepiej coś zrobić i ewentualnie żałować, niż żałować że się czegoś nie zrobiło.. Zwałaszcza w Twoim wypadku gdy zobaczyłeś w niej i ładną dziewczynę i inteligentną osobę z którą świetnie się dogadujesz... A więc zdecydowanie można na tym gruncie budować już coś na prawdę poważnego. Skoro ona wciąż się zastanawia, oznacza to że masz na prawdę ogrome szanse. Z całą pewnością nie jesteś jej obojętny i ona w tym momencie podejmuje prawdopodbnie dotychczasowo najważniejszą decyzję w swoim życiu. Rada: Nie sp****ol tego i za żadne skarby nie odpuszczaj ! Hmm.. Czego Ci życzyć? Odwagi, Pewności siebie i wytrwałości.. No i dużo szczęścia w późniejszym związku ;) Pozdrawiam gorąco. :)
|
Tematy
|