BWmedia
Seks z była dziewczyna?
chodzilem z dziewczyna 4 lata,zerwala ma teraz nowego faceta jest juz z nim 4 miesiace,ostatnio sie dowiedzialem ze wychodzi za maż,spotkalismy sie ostatnio i spotykamy sie i uprawiamy razem sex, najczesciej w samochodzie,ja jeszcze ja kocham,kocha sie ze,mna chociaz ma feceta i totalnie go zdradza,niewiem co o tym myslec,chcialbym zeby wrocila do mnie,ale jak narazie to rozmawiamy i bzykamy sie. porazdzie cos na ten temat???:rolleyes: Chciałbyś mieć dziewczynę co skacze na boki? Zastanów się, teraz masz świetny układ, seks bez zobowiązań... czego więcej trzeba:P. Jakby wróciła do Ciebie to nie masz żadnej gwarancji że nie będzie Cię zdradzać...a tak masz seks za free:P Jakaś dziwna ta dziewczyna. Jeszcze w dodatku za mąż za tamtego wychodzi :knockout: Może tamten nie jest taki dobry w łóżku jak Ty i tego jej brakuje :D Ale Lubartowiak ma rację. Zastanów się czy chciałbyś taką dziewczynę, która jak widzisz nie jest wierna swojemu partnerowi. Wygląda na to, że spotyka się z Tobą tylko na sex więc jesteś jej ex i jednocześnie kochankiem. Śmieszą mnie takie dziewczyny. Gorzej jak wróci do Ciebie i będzie "tęsknić" za ex ;) Sex za free - fajna sprawa, ale nie chciałabym do niej wracać już. racja jak wroci do mnie tez moze mnie zdradzac,ale mysle jej brakuje czegos w zwiazku i przychodzi do mnie,tylko ze ja ja jescze kocham a ona niekocha tego goscia to mi powiedzila,nie czuje tego co do mnie czuje.powiedzilabym jej facetowi o tym tylko niewiem jak to zrobic?tak zeby sie niedowiedzial ze to ja macie jakies pomysly? A ty chcesz ją z powrotem odbić? Czy uratować tego faceta? Na twoim miejscu pozostałbym przy obecnym układzie:D Ona mówi tobie że go nie kocha, a jemu mówi że go kocha i chce wyjść za mąż. I jak ty możesz wierzyć takiej kobiecie? Lepiej korzystaj z seksu póki możesz a nie kombinacji Ci się zachciewa jak go nie kocha to po co z nim jest? musisz z nią pogadać, a potem... :) ja bym chcial ja odbic, tak zeby facet sie dowiedzial,jak byla ze mna to ona taka niebyla,czuje ze potrzebuje mnie,najlepiej by bylo ze by facet nas nakryl albo sie o ty dowiedzial? jak to zrobic Jeśli ją kochasz, a i ona chce być z tobą- czemu nie spróbować? A jakbyś ją odbił i znów była z tobą, to tamten facet stanie się jej byłym. I kto wie, czy się przypadkiem z nim nie zacznie spotykać. A scenariusz tych spotkań znasz... Jeśli Ci na niej zależy, to spróbuj. Tylko bądź ostrożny. No i pamiętaj, że z zaufaniem w Waszym związku będzie ciężko. a jak by ja odbic,na dodatek wysylala mi nagie zdjecia swoje na komorke,sesje tylko dla mnie robila jak mam to rozumiec,musze pojac jakies kroki???? Pokaż te zdjęcia jej obecnemu facetowi...gościo zmądrzeje, zostawi ją i z powrotem będzie twoja. Albo powiedz jej żeby z nim po prostu zerwała i wróciła skoro tyle was łączy:D a ja bym się zastanowił czy jak była z tobą to nie miała jakiegos "ex".... po 4 miesiącach zdradza? Ciekawe co robiła przez te 4 lata... mnie nie zdradzala!!!! Cytat: mnie nie zdradzala!!!! Skąd masz pewność? Pewnie jej przyszły mąz spytany o to, też zakrzyknąłby to samo. a dla mnie to zwykle ku rwiszcze .... i na twoim miejscu wykorzystal bym te zdjeecia i wszystko do tego aby dowiedzial sie jej facet o tym !!!! bo szkoda chlopa ....!!!! Cytat: mnie nie zdradzala!!!! bez obrazy, ale chyba jesteś niepoprawnym optymistą... spójrz na sprawę obiektywnie, nie ważne komu to opowiesz to pierwsza myśl tej osoby będzie taka jak moja.. może nadużyłem słowa "każda", ale napewno większość będzie się zgadzała... a ja powiem - olej to czy miales wczesniej 'szwagra' czy nie. Korzystaj póki możesz, jak nie masz przy sobie kobity to dość fajny układ. Jej obecnego faceta też raczej miłością nie darzysz, więc nie przejmuj się nim, masz swoją małą satysfakcję :D poza tym jak się kobita z kimś seksi, to mimowolnie zwraca się ku niemu i niewykluczone, ze będzie chciala byc z Tobą z powrotem. A czy żenić się z nią, to już sam sobie będziesz musiał odpowiedzieć :) Sorry, ale to jakaś patologia o czym piszesz.. nie lubie odpowiedzi typu Nicka czy kogos tam, ktora jest wielkim luzakiem, we wszystkim szuka samej przyjemnosci , bierze opakowanie a nie zwraca uwagi na zawartosc. .. głup przeprowadzil bym mala intryge mam juz jego numer,co zrobic by sie dowiedzial o nas ze sie razem bzykamy, spotykamy za jego placami tak zeby sie niedowiedzial ze to ja macie pomysly???? Cytat: Postaw sie na 5 min. w jego buty-chcialbys tak? Ty i ta dziewczyna jestescie siebie warci. Kto pod kim dolki kopie... xena przeciez lepiej dla tego faceta zeby dowiedial sie ze ta laska to zwykle ku rwisko .... ja bym nie chcial zyc w niewiedzy macie tu racje,ale ona mu niepowie spotykamy sie,kochamy sie razem w samochodzie,przytulamy sie do siebie a pozniej jedzie do swego faceta jest z nim 4 miesiace ze mna byla 4 lata, i chyba ja ciagnie do mnie,ale chce zeby sie facet dowiedzial o tym bo ona mu niepowie,jak to zrobic zeby sie dowiedzial macie jakies pomysly??? umow sie z twoja dziewczyna na piwo w jakims barze gdzie jst malo ludzi , potem wyslij mu smsa z neta od " przyjaciel" albo co podobnego i napisz mu twoja dziewczyna zdradza cie z jakims facetem sa teraz w barze ....... i podajesz gdzie i niech zobaczy .... PS. tylko niech ten sms z neta dojdzie do niego wtedy gdy juz bedziecie w tym barze zeby podejrzenia nie szly na ciebie ;] jak co to zara moge dac inny pomysl :D mam glowe pelna pomyslow:D dobry pomysl,bardzo dobry jakie masz jescze zapodaj???? fajnie by bylo jak by zlapal nas jak sie kocham w aucie albo sie o ty dowiedzial?? nie czaje calej tej akcji :P po co ona do niego jezdzi ? wychodzi za niego ? wciazy z nim jest ? kase ma gosc jak lodu ? czy jak to jest ? skoro mu nie powie ma w tym pewnie jakis interes... taki szmat za przeproszeniem jest niestety wiele ... a Ty jestes glupi i tyle.. dorosnij stary , czas najwyzszy... chcecie sie bzykac i byc razem to sobie badzcie , ale nie krzywdzcie przy tym innych... ;] pozdro RaNZi, truciak to jakie masz jeszcze pomysly???/ jak sie bedziecie bzykac w aucie to wyslij tam kolege z aparatem :D niech wam cyknie pare fotek potem wytnie twoja twarz i mu podrzuci te zdjecia :D albo kochajcie sie w miejscu niedaleko od domu tego kolesia i ta znow niech dostanie smsa zebny szukal na parkingu czy gdzie tam bedziecie dawac twojego auta i niech zajrzy do srodka:D a masz jescze jakis pomysly chyba ten pierwszy to najlepszy a masz cos jescze??? Hmmmm ... kaspers .... nie za dobrze cały ten temat o Tobie świadczy. Po pierwsze uno : uprawiasz seks z Kobięta która ma innego ... Po drugie duo : piszesz wprost : że się z nią "bzykasz" a chwile później że ją kochasz ? To gdzie szacunek do tej kobiety ? Po trzecie : jeżeli ta panna decyduje się z Toba na zlibżenie a nie zostawia tamtego faceta to znaczy że ma jakiś interes w byciu z nim (chce, kocha go, albo co tam jeszcze, może jej się po prostu opłaca), a to oznacza że jeżeli wyda się wasze ... "zachowanie" to ona i tak się dowie że to ty musiałeś poinformować tamtego faceta, i wątpie żeby wtedy chciała Cię jeszcze widzieć Po czwarte : brzydzę się Tobą jak widzę jak knujesz o_O ? Ty jesteś facet ? Jak jesteś facetem to powiedz tej swojej ex co o tym sądzisz i idź stań twarzą w twarz z gościem którego kobiete "bzykasz" i powiedz mu to prosto w twarz. Jak dla mnie to jesteś żałosnym tchurzem, w żadnym wypadku nie nazwałbym Cię facetem ... spadaj gosciu niewiesz zbytnio co chodzi to sie nie czepijaj Wie o co chodzi i dobrze prawi . Podobnie jak Xena . boli krytyka co nie ?;) W pełni się zgadzam z TheBORG. Nic dodać nic ująć. a co to za roznica czy bedzie sie puszczala z nim czy z kims innym? jak daja to tra korzystac sex bez zobowiazan jeszcze darmowy Cytat: a co to za roznica czy bedzie sie puszczala z nim czy z kims innym? jak daja to tra korzystac sex bez zobowiazan jeszcze darmowy Uuuuuuuuuuu ... widać perspktywy na życie masz że hej ... "sex bez zobowiązań", "darmowy" ... Nic tylko chylę czołą przed kolgą truciak'iem, widać że chłopak ułożony i ma "szersze perspektywy na życie". A dlaczego nie ? Może dlatego że to jest po prostu złe ? Chore ? I do tego zachowuje się jak tchurz ... Widzę koledzy dobrze się dobrali. P.S. Truciak jak czytam twoje posty to jedyne co mi przychodzi na myśl to dzieciak który 5 razy dziennie "bawi się" swoim sprzętem oglądając filmy z nieskromnymi kobietami .... P.S.2 Albo jesteś takim dzieciakiem, albo jesteś tym "najgorszym" typem faceta który robi tym wszystkim "porządnym" koło tyłka ... Tak czy inaczej ... not good men ... not good ... wstyd i żał :( Cytat: Uuuuuuuuuuu ... widać perspktywy na życie masz że hej ... "sex bez zobowiązań", "darmowy" ... Nic tylko chylę czołą przed kolgą truciak'iem, widać że chłopak ułożony i ma "szersze perspektywy na życie". A dlaczego nie ? Może dlatego że to jest po prostu złe ? Chore ? I do tego zachowuje się jak tchurz ... Widzę koledzy dobrze się dobrali. P.S. Truciak jak czytam twoje posty to jedyne co mi przychodzi na myśl to dzieciak który 5 razy dziennie "bawi się" swoim sprzętem oglądając filmy z nieskromnymi kobietami .... P.S.2 Albo jesteś takim dzieciakiem, albo jesteś tym "najgorszym" typem faceta który robi tym wszystkim "porządnym" koło tyłka ... Tak czy inaczej ... not good men ... not good ... wstyd i żał :( masz koles jakis problem ? akurat sie tak sklada ze kazda laska z ktora bylem mnie zdradzila a potem smiala sie w twarz a to daltego ze ufalem ponad zycie im , ze wiedzialy ze co mi powiedza w to uwierze heh .. .....a teraz mam dziewczyne ponad 2 lata i inne mi nawet na mysl nie przychodza , jestem na kazde zawolanie mojej kobiety , nic nie obchodza mnie moje potrzeby tylko potrzeby mojej kobiety a i tak zawsze znajdzie pretekst do awantury a ja przeprasz choc nic nie zrobilem .... i nie mow ze jestem dzieckiem z ograniczonymi horyzontami a co do wieku to ty masz albo 13 lat i zyjesz na podstawie bravo girl albo twoje doswiadczenia z kobietami ograniczaja sie do ttego co ci jakis kolega opowie ... szkoda slow ;| Ponad rok bylam z ex chlopakiem w ukladzie polegajacym na seksie. Z tym,ze zadne z nas nie mialo nikogo na stale. Teraz sytuacja sie zmienila i nasze drogi sie rozeszly. uuu., kobieta, .. ****isko, szmata,.., a mezczyzna to ma przyzwolenie, "uzywaj poki mozesz," etc,.. zalosni sa ludzie, ktorzy maja takie stereotypy, i tak latwo im kogos od **** wyzywać, ale na internecie to latwo tchorzykom, latwo. obydwoje nie macie szacunku, do samych siebie, i do tego goscia. Xena ma racje. Heh. Popieram Xenę. W zupełności. Kaspers, ile Ty do cholery masz lat? Ta składania jakoś nie świadczy o Tobie pozytywnie... I nie wiem czy zrzucić na wiek, czy po prostu na... Twój styl bycia. Z tego całego zamieszania współczuję temu chłopakowi Twojej ex-dziewczyny. Może Jej wierzy... A Ona? Ehh, zdrada to najgorsze co może być. Najpierw powinno się z kimś skończyć, by się pieprzyć. Nigdy odwrotnie. Niedojrzałość emocjonalna w pełnym znaczeniu tych słów... Cytat: masz koles jakis problem ? akurat sie tak sklada ze kazda laska z ktora bylem mnie zdradzila a potem smiala sie w twarz a to daltego ze ufalem ponad zycie im , ze wiedzialy ze co mi powiedza w to uwierze heh .. .....a teraz mam dziewczyne ponad 2 lata i inne mi nawet na mysl nie przychodza , jestem na kazde zawolanie mojej kobiety , nic nie obchodza mnie moje potrzeby tylko potrzeby mojej kobiety a i tak zawsze znajdzie pretekst do awantury a ja przeprasz choc nic nie zrobilem .... i nie mow ze jestem dzieckiem z ograniczonymi horyzontami a co do wieku to ty masz albo 13 lat i zyjesz na podstawie bravo girl albo twoje doswiadczenia z kobietami ograniczaja sie do ttego co ci jakis kolega opowie ... szkoda slow ;| Nie wierze w ani jedno z twoich słów, przeczytałem twoje wcześniejsze wypowiedzi i z tego co pisałeś wcześniej z tym co piszesz teraz w żaden sposób się nie łączy. Także ... whatever człowieku, whatever ... Faktem jest że namawiasz tutaj do aktów lubieżnych i nierządnych co świadczy o Tobie ... no właśnie źle świadczy. Ja nie wierze w to co napisałeś że jesteś dla swojej kobiety, prędzej jesteś jakimś osiedlowym "maczo" co na każdej imprezie zmienia panne, a próbujesz się "wybielić" ... żałosne ... A i mam problem, z takimi typami jak ty i ten drugi co założył ten topic ... Tyle z mojej strony. Co do kolegi który swoją ukochaną "bzyka" ... widać nie potrafi krytyki przyjąć bo już się na forum nie pokazuje. Typowy tchurzliwy mężczyzna ... Cytat: Nie wierze w ani jedno z twoich słów, przeczytałem twoje wcześniejsze wypowiedzi i z tego co pisałeś wcześniej z tym co piszesz teraz w żaden sposób się nie łączy. Także ... whatever człowieku, whatever ... Faktem jest że namawiasz tutaj do aktów lubieżnych i nierządnych co świadczy o Tobie ... no właśnie źle świadczy. Ja nie wierze w to co napisałeś że jesteś dla swojej kobiety, prędzej jesteś jakimś osiedlowym "maczo" co na każdej imprezie zmienia panne, a próbujesz się "wybielić" ... żałosne ... .. wow pan psyholog sie znalazl lol no podziwiam buehehhe i wiesz panie psyhologu laski co imprezke sie dymalo ale jak sie bylo wolnym a zwiazek jst dla mnie swietoscia wiec nie pisz jak zaprzeprszeniem g..... wiesz ;] ;* i po 2 ja go nie namawiam zeby ja grzmocil tylko mu daje pomysly jak moze poinformowac tamtego faceta ... czytanie ze zrozumieniem psyhologu sie klania ;] dla mnie ona jest zdzira a on korzysta z tego co mu daja ... i nie wierze ze gdybys byl wolny a laska ci rozlozyla nogi to bys jej nie dymnal wiec nie pierd **** Cytat: Po drugie duo : piszesz wprost : że się z nią "bzykasz" a chwile później że ją kochasz ? To gdzie szacunek do tej kobiety ?(...) Co do kolegi który swoją ukochaną "bzyka" Chyba się trochę zagalopowałeś. Gdzie jest napisane, że brakiem szacunku jest jeśli facet mówi o kobiecie, że ją bzyka...? Poza tym zajrzyj do słownika ortograficznego ("tchÓrzliwy"!) PS. Wcale nie popieram zachowania autora topicu, ale Ty to chyba lekko przesadzasz z oceną. Cytat: wow pan psyholog sie znalazl lol no podziwiam buehehhe i wiesz panie psyhologu laski co imprezke sie dymalo ale jak sie bylo wolnym a zwiazek jst dla mnie swietoscia wiec nie pisz jak zaprzeprszeniem g..... wiesz ;] ;* i po 2 ja go nie namawiam zeby ja grzmocil tylko mu daje pomysly jak moze poinformowac tamtego faceta ... czytanie ze zrozumieniem psyhologu sie klania ;] dla mnie ona jest zdzira a on korzysta z tego co mu daja ... i nie wierze ze gdybys byl wolny a laska ci rozlozyla nogi to bys jej nie dymnal wiec nie pierd **** Najprościej w świecie oceniam twoje wypowiedzi. Nie bawię się w żadnego psychologa. Wypisywanie bzdur o tym że ja Ciebie niby znam jest również nonsensowne. To jest forum dyskusyjne, i ja osobiście nie znam stąd nikogo, także mogę jedynie oceniać innych po ich wypowiedziach. Ciebie właśnie tak oceniam a nie inaczej po przeczytaniu tego co wypisujesz. Gdybym był wolny i rozłożyła by przede mną nogi laska o której wiedziałbym że ma faceta to nie dotknąłbym jej. Spróbowałbym jej wytłumaczyć dlaczego jest to złe i dlaczego nie powinno to tak wyglądać. Wierzyć mi nie musisz, ja mam swoje zasady i napewno nie złamałbym ich ze względu na to że jakaś panna rozkłada przede mną nogi. Co do namawiania ... Ty go nie namawiasz ? Czytanie ze zrozumieniem ? No dobra, nie namawiasz go "dosłownie", ale pewne "pośrednie" namawianie z pewnością tutaj istnieje. To tak jakby na forum przyszedł gość i powiedział : "Chciałbym okraść moją sąsiadkę, stara babcia 80 lat jak mam to zrobić" a ty byś napisał "Weź łom trzepnij ją w głowe i po sprawie" .... to oczywiście "wprost" go przecież nie namawiasz do tego czynu, ale jednak podsuwając mu takie rozwiązanie w pewien sposób go do tego namawiasz. W zasadzie nawet bierność w takiej sytuacji jest już negatywnym zachowaniem. Z mojej strony tyle. Pozdrawiam Cytat: Chyba się trochę zagalopowałeś. Gdzie jest napisane, że brakiem szacunku jest jeśli facet mówi o kobiecie, że ją bzyka...? Poza tym zajrzyj do słownika ortograficznego ("tchÓrzliwy"!) PS. Wcale nie popieram zachowania autora topicu, ale Ty to chyba lekko przesadzasz z oceną. Cóż, ja gdybym był zakochany w kobiecie nigdy w życiu nie powiedziałbym publicznie że ją "bzykam", "pukam","szturcham" itd. itp. Także w moim słowniku taki zwrot użyty publicznie jest raczej zwrotem ... nieodpowiednim. Stąd moje zdziwienie. Wybaczy Pani, ale nie będę sprawdzał każdego słowa w słowniku ortograficznym ... napisanie wiadomości zajęłoby mi parę godzin. Błędy zdarzają się każdemu, a ja do orłów ortografii nie należę. :evil: Co do przesady to nie uważam żebym przesadzał, poza tym - najnormalniej w świecie wyrażam swoją opinię, do której chyba mam pewne prawo ? Czy może nie za bardzo ? Pozdrawiam Cytat: Cóż, ja gdybym był zakochany w kobiecie nigdy w życiu nie powiedziałbym publicznie że ją "bzykam", "pukam","szturcham" itd. itp. Także w moim słowniku taki zwrot użyty publicznie jest raczej zwrotem ... nieodpowiednim. Stąd moje zdziwienie. Wybaczy Pani, ale nie będę sprawdzał każdego słowa w słowniku ortograficznym ... napisanie wiadomości zajęłoby mi parę godzin. Błędy zdarzają się każdemu, a ja do orłów ortografii nie należę. :evil: Co do przesady to nie uważam żebym przesadzał, poza tym - najnormalniej w świecie wyrażam swoją opinię, do której chyba mam pewne prawo ? Czy może nie za bardzo ? Pozdrawiam To może Ty byś tak nie powiedział. Dla niektórych ludzi nie ma w tym nic złego/oburzającego/obrażającego. Oczywiście, że każdemu zdarzają się błędy ortograficzne, ale wyraz "tchurzliwy" aż kłuje w oczy. :| PS. Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie - od tego wszakże jest forum. Poprzyj je jednak jakimiś argumentami i nie obrażając przy tym nikogo. Ale widzę, że dla Ciebie to trudna sztuka... Cytat: To może Ty byś tak nie powiedział. Dla niektórych ludzi nie ma w tym nic złego/oburzającego/obrażającego. Oczywiście, że każdemu zdarzają się błędy ortograficzne, ale wyraz "tchurzliwy" aż kłuje w oczy. :| PS. Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie - od tego wszakże jest forum. Poprzyj je jednak jakimiś argumentami i nie obrażając przy tym nikogo. Ale widzę, że dla Ciebie to trudna sztuka... Po 1 uno : nie przypominam sobie żebym kogoś obraził ? Wątpie żeby zwrot "tchÓrzliwy" był obrażeniem kogoś. Jak już pisałem wcześniej , oceniam postawę owego kolegi który sypia ze swoją ukochaną, nie nie ... przepraszam on "bzyka" swoją ukochaną i nie ma odwagi powiedzieć o tym jej facetowi, więc nie za bardzo rozumiem gdzie, kogo obraziłem ? Po 2 duo : oceniłem również drugiego kolegę który podsówa pomysły pierwszemu koledze. Pomysły te również raczej "popierają" wersję "tchórzliwego" rozwiązania sprawy. Dlaczego np. nie podoba się Pani moja propozycja żeby kolega pierwszy poszedł do faceta którego partnerkę w perfidny sposób "bzyka" i powiedział mu to prosto w twarz ? Jeżeli może Pani być tak miła to proszę : "pokaż mi to to palcem bo chcę uwierzyć że śnie", chodzi mi o to w których momentach obrażam inne osoby i gdzie wyrażam się bez urzycia argumentów ;/ . Dziękuję i pozdrawiam. P.S. I przepraszam za tego "tchÓrzliwego" niestety nie każdy jest tak dobry z ortografii jak Pani. Przeoczyłem to słowo, ale postaram się żęby to się już więcej nie powtórzyło. Cytat: Po 1 uno : nie przypominam sobie żebym kogoś obraził ? "Faktem jest że namawiasz tutaj do aktów lubieżnych i nierządnych co świadczy o Tobie" "Typowy tchurzliwy mężczyzna ..." "Truciak jak czytam twoje posty to jedyne co mi przychodzi na myśl to dzieciak który 5 razy dziennie "bawi się" swoim sprzętem oglądając filmy z nieskromnymi kobietami ...." "Jak dla mnie to jesteś żałosnym tchurzem, w żadnym wypadku nie nazwałbym Cię facetem ..." "brzydzę się Tobą jak widzę jak knujesz" Wystarczy? Cytat: Po 2 duo : oceniłem również drugiego kolegę który podsówa pomysły pierwszemu koledze. Pomysły te również raczej "popierają" wersję "tchórzliwego" rozwiązania sprawy. Dlaczego np. nie podoba się Pani moja propozycja żeby kolega pierwszy poszedł do faceta którego partnerkę w perfidny sposób "bzyka" i powiedział mu to prosto w twarz ? Nigdzie nie ustosunkowywałam się do Twojego pomysłu. Przeczytane, obejrzane. Dla dobra uczestniczących w dyskusji zbocznotorowej - proponuję zaprzestania podobnego procederu na przyszłość, władza - choć też czasami śpi - to na ogół jednak czuwa. A moderator też może mieć zły dzień - proszę, miejcie to na względzie :) Póki co, nie będę wyciągał żadnych konsekwencji wobec nikogo. Ale jeśli chcecie być traktowani po ludzku, dawajcie sami przykład :>
|
Tematy
|