ďťż

Co o tym myślicie? (jej powodu rozstania)

BWmedia
Co o tym myślicie? (jej powodu rozstania)
  Witam rzuciła mnie dziewczyna po związku który trwał przez 1 rok i 3 miechy .Powiedziała że nie kocha mnie tak jak na początku i to nie ma sensu Powiedziała że zastanawiała sie przez ostatni miesiąc ale przez ten miesiąc dalej mówiła że mnie kocha i wogóle jak myślicie jest możliwe odkochanie sie Albo Cytuje Miłość przeszła w przyzwyczajenie Ja ją nadal kocham ale ona powiedziała że nie ma szans na nic więc szukam zapomnienia :) I nowej sympatii a jak według was mam to wszystko rozumieć czekam Na Szczere odpowiedzi !! Może sie ktoś kiedyś z takim przypadkiem spotkał ??


To co was łączyło to było po prostu zakochanie a nie żadna miłość. Dziewczyna była tobą zauroczona, ale na złość tobie nie przerodziło się to w prawdziwe uczucie. Ty jeszcze trwasz w tym stanie, z czasem też z tego wyjdziesz. Zresztą już zacząłeś szukać nowej sympatii - więc rozstanie spłynęło po tobie jak po kaczce - chyba zdajesz sobie sprawę, że w tym waszym związku nie było żadnej miłości(?), tylko nastoletnia fascynacja i zakochanie - u nastolatków to norma;)
Niestety musisz się z tym pogodzić i dać dziewczynie odejść,bez zatrzymywania jej. Widać naprawdę jej przeszło, zdarza się.
zdarza sie, przeszlo i tyle.. a wiec nie bylo prawdziwego uczucia tylko zauroczenie. beda nastepne..

tylko ze niefajnie tak po ponad roku stwierdzic. troche samolubne z jej strony ze cie tyle czasu wodzila za nos albo ludzila sie ze cos z tego bedzie


po prostu jak się jest młodym to się suzka wrażeń jak zapewnisz dziewczynie wrażenia cały czas to nawet nie piśnie słókiem ze jest jej źle albo coś a jak popadniesz w tak zwaną rutyne to się skończy i tle tak było w tym przypadku.....
Skoro "miłość przeszła w przyzwyczajenie" to znaczy, że to nie była miłość. Fascynacja może, zauroczenie, które mineło po czasie i wkradła sie nuda. Daruj sobie laskę.
Cytat:
tylko ze niefajnie tak po ponad roku stwierdzic. troche samolubne z jej strony ze cie tyle czasu wodzila za nos albo ludzila sie ze cos z tego bedzie Może nie wodziła go za nos? Może naprawdę myślała, ze coś z tego będzie?

A co do dziewczyny - daruj ją sobie. Nie chce z Tobą być to nie. Spotkasz następne. Zresztą nie widzę jakoś w Twoim poście rozpaczy z powodu jej odejścia, więc na pewno dasz sobie radę. :)
Ja to rozumiem troszkę inaczej bo po roku czasu bycia ze sobą człowiek naprawdę zaczyna się przyzwyczajać do siebie. Miłość staje się w tedy troszkę inna ona nie wygasa ale nie jest taka jak na początku. Wewnątrz was ta miłość nie jest taka już "zwariowana nieokiełznana". Człowiek przyzwyczaja się do siebie gdzieś podświadomie wie żę jesteśmy razem czasem myśli że już nie musi się tak starać o tą 2 osobę. Wydaje się z początku że to było zauroczenie. Po prostu miłość zmienia wtedy swój charakter z zakochanej miłość do miłość dojrzalszej w której już niema tego ogromu spontaniczności. Wydaje mi się że ona to poczuła lecz do końca pewnie nie wiedziała co się w środku niej dzieje i odebrała to jako brak miłości do Ciebie. Biorąc pod uwagę twój nick widzę że macie ok 18 lat. To wiek dorastania psychicznego. Wtedy kształtuje się już nasz charakter sposób bycia na dobre. Ludzie robią wiele błędów. Myślę że nie jesteś jedyny z tym problemem. Pozdrawiam.
Naprawde jestem załamy faktem i strasznie żal mi straty ale trzeba iść do przodu dlatego napisałem że szukam :)
nie do końca zgodzę sie z Lubartowiakiem... hipotetycznie mowiac, to ze szuka sympati ,a raczej ze o tym wspomnial nie oznacza ze to wszystko poszlo jak po masle. Jestem takim przykladem, w srodku boli albo i nie, ale pewne jest ze to uczucie sie tkli we mnie, a na codzien , na zewnatrz szukam przygod znajomosci (dzieje sie to za spraw rozumu i logiki) a teraz tak bez filozofowania Wal to!!! nawet zaryzukuje mowiac, nie probuj tego rozumiec, czlowiek czasami przez dociekanie prawdy traci cenny czas i nerwy przy tego typu sprawach
Cytat:
Witam rzuciła mnie dziewczyna po związku który trwał przez 1 rok i 3 miechy .Powiedziała że nie kocha mnie tak jak na początku i to nie ma sensu Powiedziała że zastanawiała sie przez ostatni miesiąc ale przez ten miesiąc dalej mówiła że mnie kocha i wogóle jak myślicie jest możliwe odkochanie sie Albo Cytuje Miłość przeszła w przyzwyczajenie Ja ją nadal kocham ale ona powiedziała że nie ma szans na nic więc szukam zapomnienia :) I nowej sympatii a jak według was mam to wszystko rozumieć czekam Na Szczere odpowiedzi !! Może sie ktoś kiedyś z takim przypadkiem spotkał ?? widzisz... jestem w idento położeniu jak Ty tylko ze mój zwiazek trwał 5 miesiecy czyli o ponad polowe mniej i jest taka różnica, ze moja dziewczyna nie umiala mi za bardzo podać jakiegos konkretnego powodu, a z tych ktore wymienila smiać mi sie chce bo są dowodem na to, ze od dluższego czasu nie było w niej miłości jakkolwiek ją definiować poza tym zachowanie dość niedojrzałe jak na dziewczyne prawie 19 letnią. No trudno. Teraz próbuje jakos nie mysleć o tym wszystkim i wychodzi mi to z różnym skutkiem. Naprawde ją kochałem, być moze jesli teraz dalaby nam szanse to bym jej wszystko wybaczyl jednak powiedziala, tzn napisala, ze dla nas nie ma juz szans wiec odpuscilem... wbrew temu co mi serce mowilo. Coś wyniosłem z tego związku i chce spotkać kogos kto bedzie w stanie odwzajemnic z wlasnej woli swoje uczucie tak jak tego bym chcial. Przykre to co pisze ale ja nie stworzylem tego brutalnego swiata :/
na frasunek dorby trunek :D sam zasięgałem takiej porady ale to dupa a nie wyjście jest. Napisze tylko tyle , wiem że boli albo kuje gdzie tam ale im predzej zdacie sobie sprawe, że nie warto rozpamietywać ciągle tego co było i zaczniecie działać to wtedy będzie najlepsze rozwiązanie. Piszcie sobie z kolezankami, umówcie sie z kims, nie mówie tu od razu żebyście umawaili sie w celu "bliskiej znajomości" chociaż i to jest możliwe, niektórzy znają moj przypadek i mogą powiedzieć ze mialem cholerne szczescie :D
wlasnie tak staram sie robic jednak wspomnienia mają to do siebie czesto wracają same :/ z wlasnej woli nie wracam do tego ;)
Niedawno spotkałam się z podobnym przypadkiem.. Mojego przyjaciela rzuciła kobieta po ponad 3 latach związku mówiąc mu, że przestała go kochać i podobnie jak u Ciebie jeszcze kilka dni przed zerwaniem mówiła mu, że Kocha.. Sądzę, że to dopiero jest dziwne.. Bo to nie jakaś nastolatka, która nie wie czego chce.. Dziewczyna ma 22 lata.. Moim zdaniem po prostu kogoś sobie znalazła już jakiś czas temu, zauroczyła się nim i powolutku dochodziło do niej, że jej chłopak zaczyna jej być coraz bardziej obojętny..
Albo Twoja laska chciała być wolna i faktycznie przestała Cię kochać (a może raczej zauroczenie minęło), albo ktoś inny zajął Twoje miejsce w jej sercu..
znaczenie słowa miłość bladnie przy takim traktowaniu go.... kocham cie już cie nie kocham i takie tam..... brak powagi.....
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia