ďťż

Jak przyznać się do kłamstwa?

BWmedia
Jak przyznać się do kłamstwa?
  No więc okłamałam mojego teraz już chłopaka w temacie studiów.
Zapytał o to, jak się poznaliśmy.

Wiem, że zachowałam się jak idiotka, kretynka i tchórz - ale byłam przekonana na 100%, że z tej znajomości nic nie wyjdzie.
Do tego on jest z innego kraju i nie chciałam się zagłębiać w szczegóły, że skończyłam jeden kierunek, a tu mi jeszcze praca została do napisania, jestem w trakcie innego etc.
Łatwiej było powiedzieć, że jestem po prostu na trzecim roku.
Teraz pisze tą pracę, mam przerwę w nauce, nie pracuje w tej chwili, on się pyta o uczelnię, a ja się głupio tłumaczę, że jeszcze nie mam poważnych zajęć, że coś tam.
Najgorsze jest to, że wymieniłam nazwę kierunku, który zawsze mi się marzył, a tak wyszło, że go nie studiuję - czyli udzieliłam błędnej informacji nie tylko dot. trybu, ale nawet kierunku studiów :/

Minął tydzień od kiedy mu to powiedziałam, widujemy się codziennie.
Wiem, że powinnam powiedzieć prawdę, najlepiej jak najszybciej, ale boję się, nie mogę się przemóc. Jak Wy byście zareagowali na taką wiadomość? Jak to najlepiej powiedzieć?


Jak najlepiej ? szybko :D Im bardziej będziesz tkwiła w kłamstwie, tym trudniej będzie się przyznać, a jemu znieść owy fakt. Kłamstwo Twoje w moim mniemaniu ma dość lekką wagę. Powiedz, że chciałaś zrobić wrażenie na nim, zaimponować mu, dlatego to zrobiłaś ;)
Swoją drogą się zastanawiam, skoro tak łatwo przyszło Ci kłamstwo w sprawie, która niemal nie ma znaczenia, to co będzie dalej?
Po prostu powiedz, jak było. Wyjaśnij mu, że nie sądziłaś, iż ta znajomość się rozwinie i zbyłaś go naprędce w tym temacie nie chcąc wdawać się w jakieś dłuższe dyskusje. Wytłumacz jak wygląda ta sytuacja teraz i myślę, że nie będzie problemu. Każdemu zdarzy się coś tam palnąć, najważniejsze jest, że jest się gotowym tę rzecz odkręcić.
Konfabulacja na dłuższą metę jest po prostu męcząca i trudniejsza do ukrycia.
Powodzenia. :)
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia