ďťż

Nie umiem przyjąć zaproszenia

BWmedia
Nie umiem przyjąć zaproszenia
  Mam pewien problem:
Kiedy mój chłopak chce mnie gdzieś zaprosić to zawsze się wykręcam. Po prostu jakoś mi tak głupio dać się gdzieś zaprosić. Problem w tym, że on na dłuższą metę ma tego dosyć, a ja nie potrafię mu wytłumaczyć czemu tak postępuję. Bardzo mi imponuje, ale jakoś nie potrafię się przełamać. Znacie jakieś sposoby, abym się przełamała w końcu?


Ale gdzie chce Cie zaprosic? Do kina restauracji teatru? Moze krępuje Cie to ze bedzie za ciebie placic? To w takim razie porozmawiaj z nim i ustalcie ze rachunek dzielicie na pół.
Tylko, że on jest z tych facetów, którzy zapraszają na swój koszt
A nie potrafisz z nim porozmawiać, żeby mu wytłumaczyć, że jesteś z tych kobiet, które na to nie pozwalają?


Probuj czasem Ty gdzies Go zabrać. Moj facet też należy do takich ludzi i tylko raz na zakupach zgodził sie zaplacic po pol, tak to zawsze płaci za mnie. Chyba, ze od wielkiego dzwonu ja go zabiore na lody i to by było na tyle. Spróbuj się przyzwyczaić, chociaż na początku bedzie ciężko. Jednak moze uda Wam sie dogadać, powiedz mu o tym, że nie chcesz gdzies wychodzic, bo krepuje Cie to, ze On płaci
Pozwalaj się więc zapraszać i sama go zapraszaj. Jeśli zapłacił za Ciebie raz albo dwa, to przy okazji kolejnego spotkania ogłoś, że teraz Ty stawiasz i już. Jak się będzie wykręcał, to np. kup wcześniej bilety do kina. Przecież chyba nie zacznie wciskać Ci na siłę za nie pieniędzy...
ja sie daje zapraszac ale jednoczasnie staram sie wyrownywac rachunki w czym innym, bo nie znosze wisiec cos komus. gdyby wiedzial, ze uwazam ze mu "wisze" byloby mu przykro. wiec czesto kupuje wino wczesniej, dobrze go karmie itd
Miałem kiedyś dziewczynę, była piękna i szczerze nigdy nie poznałem ładniejszej, mogłem godzinami na Nią patrzeć. Sama jej jasna cera doprowadzała mnie dreszczy i tak - kochałem Ją i kocham nadal.

Niestety miała tą samą cechę co ty, nigdy nie dawała się nigdzie zaprosić. Wiele razy prosiłem ją by gdzieś iść, żeby przyjechała do mnie i poznała mój dom i moich bliskich. Jednak zawsze wykręcała się, zawsze miała jakoś wymówkę.

Niestety już nie jestem z Nią i żałuje, chciałbym do Niej wrócić a tobie radzą jedno - nie niszcz swojego związku u waszej miłości. Bądź lepsza i daj się zaprosić. Nawet nie wiedz jak cenna może być chwila z ukochaną osobą.
Jeśli nie odpowiadają ci sytuacje że on płaci za was dwoje- płać za siebie. A czasem za was dwoje. Albo bywajcie w miejscach gdzie się nie płaci :-)
Teoretycznie zgadzam się tylko, by jeździć do niego bo wtedy na pewno by się porządnie wściekł za to, że się tak zachowuję...
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia