X
ďťż

Problem! rzadko sie spotykamy - nie kocha już?

BWmedia
Problem! rzadko sie spotykamy - nie kocha już?
  witam wszytskich :)

problem polega na tym ze jestem z moim chlopakiem od 5 miesiecy , mieszkamy od siebie 10 minut drogi ( pieszo). Ale widujemy sie bardzo zadko : kiedys to były 3 spotkania na tydzien , teraz sa 4 na tydzien srednio. On mowi ze nie lubi sie tak widziec codziennie ze by tak nie mogl jak inne pary.

To znaczy ze nie jest we mnie zakochany? Czy to normalne ze nie chce sie widziec tak czesto?

Np teraz mamy kwasy w tm tygodniu widzielismy sie od czwartku do soboty a teraz nie pize o spotkaniu :/ mimo ze moglibysmy sie spotkac na chwle przed jego zajeciami z judo o 19 ( to blisko odemnie) a ja proponowałam ale pisze ze nie wyrobi sie itp :/

no i rzadko mowi mi ze mnie kocha np raz na 3 dni ( chociaz mowi to w wyjatkowy sposob) czasami wydaje mi sie ze mowi to na odczep sie.

Kiedys pisalismy do siebie 100 smsow dziennie teraz tylko zaledwie kilkanascie :( i nie sa to takie czule / slodkie smsy tylko bardziej takie ... suche jakby :(

mamy po 20 lat


Cytat:
zadko Co to za słowo? Coś związanego z zadem?

Cytat:
Kiedys pisalismy do siebie 100 smsow dziennie teraz tylko zaledwie kilkanascie :(
100 smsów dziennie?!!! Jak siedziałaś na kiblu to też do niego pisałaś?

Jesteś na poziomie mentalnym trzynastolatki, zaczytującej się w Bravo Girl. Nie dorosłaś do normalnego związku.
ja to się spotykałem codziennie, nawet jak wracałem ze szpitala po zabiegu ze szwami na plecach kazałem się mamie zatrzymać, bo chciałem z nią posiedzieć 10 minut, popatrzeć w oczy itp itd. Ale nie każdy jest taki sam i nie kazdy potrzebuje tak częstych spotkań. Może po prostu macie inne oczekiwania co do związku albo nie pasujecie, tyle. A smsy zawsze sa mniej czułe po jakimś czasie, hormony już tak nie buzują, uczucie staje się bardziej 'dojrzałe' i 'trwałe'. A później hormony mijają całkowicie i to co wcześniej nazywało się miłoscią zostaje przyzwyczajeniem. Wszystko w temacie, można zamknąć. ;)

swoja droga 100 smsow, sam bym sie w****il. 1 na godzine był w sam raz.
Cytat:
100 smsów dziennie?!!! Jak siedziałaś na kiblu to też do niego pisałaś?.
razem do siebie tak pisalismy ;)

on mowi ze " nie moze do mnie w kazdej chwili pisac " , ze czasami jest zajety czy cos ale mi brakuje tego bardzoo :(

a jak to jest u Was z spotkaniami?

i czy powinnam proponowac spotkania dalej czy czekac co on zrobi? boje sie ze jak ja odpuszcze z tego slodkiego tonu to oddalimy sie od siebie i nasze uczucie stanie sie takie suche :(


Kobieto, Ty zrozum, że on pomimo że jest Twoim facetem, to też ma własne życie (czytaj: własne zajęcia, znajomych, plany spędzania wolnego czasu). W moim mniemaniu to wymagasz od niego, by spędzał z Tobą 24 h na dobę i przynajmniej 100 razy dziennie powtarzał, że Cię kocha, a chyba żadny normalny facet nie zniósłby związku z taką babą na dłuższą metę.
Cytat:
Jesteś na poziomie mentalnym trzynastolatki, zaczytującej się w Bravo Girl. Nie dorosłaś do normalnego związku. Amen. Tak nie pisze osoba dwudziestoletnia. Tak pisze dziecko.
Sorry, podejrzewam trolla.
Cytat:
Kobieto, Ty zrozum, że on pomimo że jest Twoim facetem, to też ma własne życie (czytaj: własne zajęcia, znajomych, plany spędzania wolnego czasu). W moim mniemaniu to wymagasz od niego, by spędzał z Tobą 24 h na dobę i przynajmniej 100 razy dziennie powtarzał, że Cię kocha, a chyba żadny normalny facet nie zniósłby związku z taką babą na dłuższą metę.
ale kiedys sam tego chcial spotkan itp, mowił czesto ze kocha gdzies w okresie 1-3 miesiecy zwiazku ;) byl takie zakochany a teraz zaczynaja sie klotnie i problemy jakies spowodowane tez czesto moimi fochami. Ostatnio zaruciłam mu ze nie jestczuly np lezymy razem to ja masarz mu zrobie , pogłaskam, przytule a on tego nie robi - jest bierny :/

gagatka to ze nowa jestem nie znaczy ze troll od razu ;)
dlaczego wasze kontakty tak się osłabiły?
5 mies razem i jeszcze się umawiacie na spotkania??
to powinno być już spontaniczne w/g mnie....nawet bez umawiania się....
a całujecie sie tez??:P:P
a dlaczego masz wpisane para a nie kobieta?

najlepiej będzie pogadać z nim dlaczego tak jest a nie prosić nas o poradę, to będzie na pewno najskuteczniejszy sposób zrozumienia jego zachowania, co nie zmienia faktu, że gdybym miał się widywać z moją dziewczyną (jakakolwiek by ona nie była) codziennie i pisać z nią po 100 smsów dziennie to bym zwyczajnie ochu**ł i dałbym sobie z nią spokój bo nie potrzebuje bagażnika (czyt. kogoś kto chce mi dotrzymać towarzystwa nawet podczas s**nia)
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.