ďťż

Przyjaźń czy kochanie?

BWmedia
Przyjaźń czy kochanie?
  Cześć. Piszę tutaj, bo nie daję sobie już rady z tym wszystkim. Poznałem jakiś czas temu fajną, bardzo atrakcyjną dziewczynę. Bardzo mi się podobała, ale jakoś nie miałem śmiałości do Niej 'podbijać'. Myślałem sobie 'chłopie za wysokie progi' :D

No i muszę Wam powiedzieć, że po pewnym czasie ona zaczęła się interesować moją osobą, zaczęliśmy spędzać ze sobą mnóstwo, czasu. Chodziliśmy razem na imprezy, nie mogliśmy bez siebie żyć, cały czas pisaliśmy,rozmawialiśmy, jak para. Ale na pewno nigdy nie określiliśmy naszych relacji jakoby one były przyjaźnią. Para nie, przyjaźń nie. Nie wiem jak to określić. Widać było, że jej zależy, ale ja oczywiście czekałem na nie wiadomo co. Niedawno ona poznała faceta, z którym się spotyka, a ja dopiero się obudziłem, jednak za późno. Postanowiłem jednak jej powiedzieć co czuję. Ona wie, że nie mogę znieść jego obecności. Strasznie się wkurzam, jak o nim słyszę i ona o tym wie. Dlatego robi przede mną jakieś tajemnice. Nie mówi o Nim prawie w ogóle w moim towarzystwie. Powiedziała też, że jak się z Nim rozstanie to będzie ze mną o ile ja będę tego chciał. A ja nie wiem już co mam robić. Mam 20 lat i pierwszy raz w życiu się tak na serio zakochałem. Chciałbym nie myśleć o Niej ale nie mogę, to jest silniejsze ode mnie. Strasznie dużo dla mnie znaczy. Nie wiem co ja mam dalej robić, proszę o pomoc.

Pozdrawiam, kowal8510.


Cytat:
Powiedziała też, że jak się z Nim rozstanie to będzie ze mną o ile ja będę tego chciał. tak powiedziala?
odpusc sobie, jestes na jej haczyku. Albo mowiac inaczej, jestes kolem zapasowym.
Nie rozumiem podejścia dziewczyny. Jak się z nim rozstanie to będzie z Tobą. Co to, kolejka do zostania jej facetem jest?
Albo chce być z nim albo z Tobą.
Przespałeś swoją szansę, a teraz co Ci zostało? W sumie nic, radzę iść dalej, bo będziesz się tylko w****iał.


I za chwilę będziemy mieli na forum kolejnego Biohacka.
Daj sobie luzu. Ty już swoją szansę miałeś.
Cytat:
Nie wiem co ja mam dalej robić, Nic. Żyć ze świadomością, że dałeś dupy... i nie czekać, że się Toli do której wzdychasz coś popierniczy w obecnym związku.:\
Cytat:
I za chwilę będziemy mieli na forum kolejnego Biohacka. o ktos go jeszcze pamieta :D
Za późno teraz na cokolwiek. Zapomnij i szukaj innej.
no to mnie pocieszyliście :D
A na co liczyłeś? Że będziemy po plecach klepać i pocieszać? Nie ma tak słodko :P Życie, panie kolego, to nie cukiernia, czasem kwasu łyknąć trzeba. Z pożytkiem to dla Ciebie będzie, zobaczysz ;)
Coby trochę kolegę pocieszyć, gdyby jej naprawdę zależało to zrobiłaby pierwszy krok sama, a nie wiązała się z kimś innym. Tak więc pluj sobie w brodę ale z umiarem.
Cytat:
Nie rozumiem podejścia dziewczyny. Jak się z nim rozstanie to będzie z Tobą. Co to, kolejka do zostania jej facetem jest?
Albo chce być z nim albo z Tobą.
"Kobieta rzadko odsuwa się od jednej ofiary , nie mając pod ręka następnej ."

Tyle w temacie. :)
Przegapiłeś swoją szansę, miałeś swoje pięć minut, ale ich nie wykorzystałeś.

Zamiast zachować się jak facet i wziąć sytuację w swoje ręce to Ty się rozmarzyłeś i zacząłeś dumać... Zapewne przyszedł inny, przedstawił sytuację jasno, nie bawił się w podchody i dlatego jest jak jest.

Co masz zrobić? Poprawić się i następnym razem postąpić prawidłowo. Wiele dziewczyn nazbyt pozytywnie wyobraża sobie przyjaźń damsko-męską. Pamiętaj o tym bo znów obudzisz się jako "kolega", a Twoja luba będzie jeszcze miała do Ciebie słuszne pretensje, że nie przedstawiłeś jej swoich zamiarów.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © BWmedia